A wiesz ze tylko jednym pojazdem beda mogli jezdzic? Jakis zlom do 45 km/h. Ani tym na ulice ani gdzie indziej bo tylko korki beda
Wersja do druku
A wiesz ze tylko jednym pojazdem beda mogli jezdzic? Jakis zlom do 45 km/h. Ani tym na ulice ani gdzie indziej bo tylko korki beda
Tja, skutery niby też ograniczenie mają. Poczekamy to i tu zdejmą blokadę :Q. Z drugiej strony śmieszne sytuacje będą jak 14 latek się będzie wlókł to 45 km/h na 70. Czy umysł 14 latka jest na tyle ogarnięty by puścić go na ulicę?
Ile płacicie za kurs(teoretyczny, praktyczny i badania)?
Bo u mnie blisko domu(Warszawa) chcą 1390zł i nie wiem czy to dużo czy mało.
u mnie bylo tak:
1100 za kurs
50 za lekarza
no i egzaminy 114,50+114,50zl
kurde jestem ze śląska a chciałbym zdawać prawko na automacie, macie jakieś rady, bo jak na yt widzę te parkowania itp. to sobie myślę, że wolę wyjechać gdzieś w Polskę i zdawać na automacie...
tylko, że trzeba by wyjechać na pół roku, by zaliczyć cały kurs i te inne pierdoły
#edit
jestem ze śląska..
#down
lol... w przyszłości (jak zdam prawko) i tak automatem będę jeździć, samochodów z manualną nawet się tykać nie będę.
Wystarczy poczytać jak bardzo różni się egzamin na prawko z automatyczną skrzynią od manualnej.. jest ze 100x łatwiej
#Scavi
można zdawać na automacie :p w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu, Kielcach są szkoły i egzaminy na takich samochodach, są trochę droższe (ok. 1700zł)
co do idiotów i automatów: kto tak mówi ten jest głupi... jazda automatem to czysta przyjemność, wrzucasz bieg do jazdy i jedziesz, masz tylko 2 pedały - gaz i hamulec i to jest super ! :D
a czy to jest warte zachodu? jesli sie boisz zmieniania biegow to momentalnie sie tego nauczysz. ja mialem to samo - przy zmienianiu biegu patrzylem sie na wajche i malo nie przywalilem w inna fure;d
1200zł za 32,5h kurs w tym koszta książek i płyt
70zł za badania bezterminowe
+ koszta egzaminów które ty musisz opłacić
+ 84zł za wydanie prawa jazdy
+ 25zł za zdjęcie przyjmując ze można kupić tylko 4szt
+ koszty jedzenia jeśli jazdy masz daleko od domu (np. tak jak ja 46km od mojego miasta)
coś jeszcze się komuś przypomniało?
Nie powiedziałbym aby był łatwiejszy, egzaminator wybiera trasę i uwali cie na tym czego dobrze nie umiesz.
btw. manual jest b.dobry, nie widzę problemu w jego obsłudze
UP
A co chcesz wiedzieć?
No co do automatów/manualów to także byłem na początku wystraszony że tego nie ogarnę, ale się szybko nauczyłem. Mimo to i tak chce mieć samochód z automatem bo i tak jest łatwiej, a w mieście przy korkach to przełączać biegów co 30 sekund nie chciało by mi się ^^
Ogólnie to automaty mają jakieś minusy? Ja tylko wiem że w sportowych samochodach gorzej się przyspiesza czy coś takiego
ps: Słyszałem o kolesiu któremu instruktor na 20 godzinie jazdy musiał sprzęgło jeszcze trzymać przy zmianie biegów :D
Może Wam się wydaje, że na automacie jest łatwo i super. Ja na początku sam nie umiałem zmieniać biegów i marzyłem o automacie. Teraz mam od roku prawo jazdy i w samochodzie mam manualną skrzynie biegów i za nic w świecie nie chciałbym automatu. Automatyczna skrzynia biegów całkowicie zabija przyjemność z jazdy samochodem.
wiem, że w Kielcach jest taka szkoła jazdy + egzamin na automacie, kosztuje 1250zł dokładnie
co najlepsze na ich stronie pisze takie coś, w zakładce o automatach:
heh, czyli co ?? robię u siebie np. teoretyczny a potem do nich jadę i robię sobie tylko praktyczny ale na automacie z tego wynika :)Cytuj:
WAŻNA WIADOMOŚĆ DLA KURSANTÓW Z INNYCH SZKÓŁ JADY:
Masz za sobą część lub cały kurs nauki jazdy a nie radzisz sobie ze zmianą biegów? Możesz zdawać egzamin naszym samochodem z automatyczną skrzynią biegów! To żaden problem. Przyjdź ze swoją kartą przeprowadzonych zajęć. Cenę kursu ustalimy indywidualnie. Na pewno będziesz zadowolony.
Zapewne slyszeliscie o jezdzie ekonomicznej, stosuje ktos z Was? Ladnie spalanie maleje w ten sposob.
Chyba cała przyjemność z jazdy autem jest właśnie z manuala, a jak po egzaminie kupisz automata to do końca życia będziesz musiał go kupować :P.
Słyszałem, że jeśli mamy np. prawko kat. B i pójdziemy np. na A i oblejemy egzamin teoretyczny to odbierają prawo jazdy B :p.
@Scavenger
Ale A to na motor, chodzi ci o AM?
wygląda na to ze możesz zapisać się u nich na kurs, nie ważne czy przedtem byłeś na innym
+1
ja jestem z manualami
Jeśli ktoś nie umie jeździć na manualu nie powinien w ogóle zdawać prawa jazdy
Co do testów to na pewno nie. Przecież nie zabiorą ci dokumentów. Co innego gdy zdajesz A i B w jednym teście.
Prawo kat A nadal jest od 18lat i każdy może się zapisać. Zresztą zawsze można pogadać z instruktorem u którego zdawało się B, może zapisać cię z wcześniejsza data np. przed wprowadzeniem przepisów chyba ze będzie to uwarunkowane i trzeba zgłaszać nowych kursantów do worda
Majac kat A możesz poruszać się każdym motorem, tylko na A1 są ograniczenia
ktoś wyżej mówił o minusach automatów w zimę, może ktoś coś więcej powie ??
wymieni jakieś minusy czy coś
#down
rozmowę o automatach ja rozpocząłem... i chce taki samochód bo jechałem i wiem jak zajefajnie się jedzie, bez zmiany biegów, głupiego sprzęgła, tylko jazda :)
nie boje się manuali, bo wiem, że będę musiał biegi zmieniać (przy egzaminie na prawko) ale potem już się tego nie tykam i automatic only :>
#Bengosha
jesteś świetny... "ktoś nie umie jeździć na manualu to nie powinien dostawać prawka" no proszę cie...
po co ktoś ma umieć zmieniać biegi jak i tak na automatach zamierza się wozić ?
tak czytam wasze posty co do automatów... co jest takiego trudnego w zmianie biegów dla was :/?
pewnie coś związanego z ruszaniem z 2 biegu
dodatkowo automat więcej spala, konieczność wymiany jakiś tam olejów i filtrów
dla nas nic ale jeśli przeczytałbyś ostatnie posty wiedziałbyś o co chodzi
pomyliło mi się, nie powinien zdawać prawka ale ja ci przecież nie zabronięCytuj:
#Bengosha
jesteś świetny... "ktoś nie umie jeździć na manualu to nie powinien dostawać prawka" no proszę cie...
po co ktoś ma umieć zmieniać biegi jak i tak na automatach zamierza się wozić ?
btw. nigdy nie wiadomo kiedy ci się taka umiejętność przyda
ps. dobrze napisałem
czytanie ze zrozumieniemCytuj:
Jeśli ktoś nie umie jeździć na manualu nie powinien w ogóle zdawać prawa jazdy
Chodzi mi o A, A1, A2, A15 i A15972. Mieli wprowadzić jakieś przepisy, dzięki którym A można by zrobić w wieku 24 lat (lub 20 jeżdżąc wcześniej na mniejszych pojemnościach przez 2 lata) I chciałem sie dowiedzieć czy coś słychać w WORD'ach i innych tego typu ośrodkach.
Co do tego AM to jakaś porażka ; d
Nam nakazują jazde motocyklem po ukończeniu 24 lat a dzieciom dają samochód? Heh, widzę nie wszyscy mają poukładane w głowach.
Co zrobić, jaki kraj takie przepisy...
Tak jest teraz, chodziło mi bardziej o to jak będzie to wyglądało po wprowadzeniu tych "przepisów"...
Nurtuje mnie jeszcze jedno pytanie, a mianowicie: W grudniu mogę zacząć kurs (A+B), jeśli byłbym w trakcie kursu, mogę zapisać sie już do Word'a na egzamin? Czy w ten sposób ominie mnie ta "zmiana" jeśli byłaby wprowadzona w styczniu przyszłego roku? Czy po zakończeniu kursu i zdaniu egzaminów dostałbym normalne A i B czy B i A2?? (po zmianie przepisów A2 byłoby od 18 lat)
Narazie nie ma żadnych zmian w kategorii A. Wszystko po staremu, przynajmniej w tym roku.
tradycyjny manual>DSG, tip tronic itp> wszystko inne> nic> automat
Naucz się jeździć z biegami a gwarantuję Ci, że nie bedziesz nigdy chciał wrócić do automatu. No chyba, że jakiegoś 400KM+
Suma sumarem wszędzie jest tak po 2 na 110 to już 5, ale śmiać mi się chciało jak oglądałem na onecie ten filmik np z wyłączeniem silnika przy postoju powyżej 30sec np jak długi korek jest to miałbym gasić i zapalać silnik ? To bym do końca korku nie dojechał na tym paliwie np. xd
O ile wiecej paliwa spali silnik przy wlaczaniu i wylaczniu niz gdybym mial stac z wlaczonym silnikiem w tym przykladowym korku na minute np ?
Z testow wynika faktycznie, ze stojac dluzej niz 40 sek warto wylaczyc silnik, bo spalisz wiecej niz potrzeba na rozruch.
Identycznie jest ze staniem przed przejazdem kolejowym, warto zgasic silnik.
Jak widzisz, ze na skrzyzowaniu swieci sie czerwone swiatlo, to puszczasz gaz (oczywiscie jesli masz odp. predkosc) i podjezdzasz, bo wtedy spalasz 0l/h (slownie: zero) Identycznie jest z gorki, takie `darmowe kilometry`
takie pytanie trochę z innej beczki, ile u was trwał cały kurs na prawko ??
od pierwszej lekcji teoretycznej w szkole jazdy do odebrania prawka
#edit
pytanie jest kierowane dla tych którzy zdali za pierwszym razem ;p
Rzecz w tym, że nie, bo mimo, że nie dodajesz gazu, to silnik i tak jest w ruchu - czyli spala paliwo. Przynajmniej ja tak to rozumiem, fajnie, że jedziesz z górki, czy jakąś tam siłą dojeżdżasz do świateł - sam tak robiłem, ale tak czy siak trochę paliwa spalasz - bo silnik jest włączony, na chodzie.
mam pytanie. jak juz zda sie wszystkie egzaminy itp itd to ile czeka sie na wydanie kartoniku?
Mnie na kursie uczyli, że takie dojeżdżanie na luzie do skrzyżowania, albo zjeżdżanie z górki to oszczędność paliwa minimalna, wielkość kieliszka.
Od czerwca do września. Jednak mógłbym to zrobić szybciej, tylko że dopiero w sierpniu miałem 18stkę.
Około tygodnia.
no to dobrze ze tydzien bo kumpel mi cos tam gadal ze miesiac ale wierzyc mi sie nie chcialo. dzieki za info.
2up. ale co ze nie wolno na luzie jezdzic samochodem? nigdy o takim czyms nie slyszalem.