MAZDASPEED napisał
z wad które możesz sprawdzić samemu możemy wyliczyć m.in.:
ślady rdzy,
pękający szpachel,
niejednolitość lakieru,
zgrubienia na zderzakach świadczące o ich klejeniu
nierówne szczeliny między poszczególnymi elementami nadwozia
pogięte / dorabiane podłużnice, progi, słupki
nierówne osadzenie świateł, światła różnych producentów
szyby różnych producentów, w innych odcieniach z różną datą produkcji
ściąganie auta przy jeździe lub hamowaniu
stuki przy skręcaniu
stuki przy pokonywaniu poprzecznych nierówności
nierównomiernie zużycie ogumienia
nierównomierna praca silnika na wolnych obrotach
wszelkie wycieki z silnika i okolic
"dymek" wydobywający się przez otwór bagnetu oleju (przy odpalonym silniku)
pęcherzyki powietrza w zbiorniczku wyrównawczym chłodnicy (przy odpalonym silniku i przegazowaniu)
po odpaleniu i przegazowaniu siwy / czarny dym wydobywający się z rury wydechowej
nieszczelność chłodnicy
nieszczelność układu wydechowego
nieprawidłowe "wchodzenie" biegów przy przełączeniu (wyskakujące biegi, ciężkie wchodzenie biegów)
"ślizganie" się sprzęgła
szarpanie przy ruszaniu
niesprawny układ elektryczny (el. szyby, lusterka, szyberdach, niedziałające wycieraczki wraz z regulacją, ogrzewanie tyl. szyby itp)
niesprawne różnego rodzaju przełączniki (nawiewy, regulacja temp. nawiewu, opuszczanie szyb, regulacja lusterek itp.)
niesprawne ogrzewanie
niedziałająca klimatyzacja
nierówne cyferki na liczniku przebiegu świadczące o cofaniu licznika,
mocno wytarta kierownica, gałka biegów, nakładki na pedałach, przetarta tapicerka świadczą o sporym przebiegu auta
sporo o kondycji silnika mówi także stan świec
z rzeczy których raczej nie sprawdzisz samodzielnie a warto by było sprawdzić można wyliczyć m.in.
stan amortyzatorów
kompresja silnika
skład spalin
prawidłowa praca sondy lambda
można by tu jeszcze sporo wyliczać ale daję szansę innym niech też się wykażą <lol>
EDIT by Globy, z postu zorro77: Oto one jak sprawdzić 'motor':
1/ zanim włączymy samochód otwieramy klapę i sprawdzamy czy silnik zimny (bo może byc przed sprzedażą rozgrzany...)
oglądamy korek od oleju – czy nie ma 'sluzu' jak majonez... – jak ma to skonczone autko ...
2/ rozłączamy klemy na 1 minutę – w ten sposób kasujemy zastępcze programy serwisowe (np. dodatkowe ssanie)
3/ zapalamy autko [na DYG – inaczej jak nie pali po 1/2 -1 obrocie – odchodzimy od samochodu]
4/ silnik działa – odkręcamy korek /lekko aby nie pluł/ i patrzymy czy dymi jak ciuchcia – dymi – to źle !
5/ przeciwko DOKTOROM SILNIKOWYM – silnik działa – wyciagamy bagnecik i obserwujemy tę dziurkę – kolega podciąga nam obroty do 3000-3500 – szybko włącza stacyjkę i dymek ? maluteńki ledwo zauważalny ujdzie, ale duży – to bardzo źle !!
6/ oglądać wydech czy dymi – niebiesko – turbina pada , carny – też źle. Spaliny powiny być w zasadzie nie zauważalne.
7/ oglądamy nr szyb – wszystkie powinny być te same (tej samej firmy)
8/ Sprawdzmy śrubki przy kokpicie (deska rozdzielcza) czy ine poluzowane , nie mają śladów odkrcania – maja – to 1 znak do kręcenia licznika.
9/ sprawdzić magnesem/czujnikiem karoserię + Nr silnika (ale tu to chyba tylko fachowiec ... ) + wyczyścić i LUPA !
10/ Jedziemy – stuk przy gwałtownym przyśpieszaniu – leci turbina!
11/ serwis – ścieżka , podłużnice, amortyzatory