a czego oddales, co mu sie stalo?
Pewnie tak zgnił że wiele nie zostało :D
znajomy ma civica v z 91 roku i tylko progów nie ma i błotników (błotniki zrobił z blachy dachowej z zaszpachlował xD) więc pewnie nie dlatego, że zgnił ^^
nie takie rzeczy polscy cudotwórcy już klepali. Trzeba było sprzedać komuś, bo za złomowanie sam zapłaciłeś zapewne i nic z tego nie miałeś, a jakbyś sprzedał to by profit był. Albo chociaż na części - fotele, koła, radio, kierownica itp.
Uła, co się stało? Osobiście bym to robił, ale nie w tej budzie, szkoda tak młodego auta.
OC też można wycofać, ale z reguły się nie wycofuje, bo to nie duże pieniądze się dostaje.
Ja kupiłem tanio auto i dogadałem się z kolesiem, że będę jeździł na jego OC do grudnia, to palant wycofał...
Ale jakbyś wyjebał na jego OC to jemu poleciałyby zniżki, czy się mylę?
Przerejestrować możesz a OC zostanie, nic nie stoi na przeszkodzie. Jak dzwoniłem do tego zioma to właśnie mówił, że jestem świeżym kierowcą i jak gdzieś dojebie, to jemu zniżki polecą jak z OC pójdzie szkoda.