http://autokult.pl/2010/03/27/najche...chody-w-polsce
Kradną dużo jednak :) i tutaj nie ma się co dziwić
autko godne poleceni., jezeli chodzi o uzywane, to ja raczej bym kupowal w PL, bo NIEM to na 100% maja w chuj przebiegi
http://autokult.pl/2010/03/27/najche...chody-w-polsce
Kradną dużo jednak :) i tutaj nie ma się co dziwić
autko godne poleceni., jezeli chodzi o uzywane, to ja raczej bym kupowal w PL, bo NIEM to na 100% maja w chuj przebiegi
Kupować w PL i POLSKI SAMOCHOD, a nie sprowadzany z Niemiec. (to miałem na myśli)
Czy jeśli CB radio zostało zdelegalizowane w Polsce bo niespełnia danych norm, to używanie tego CB Radia jest nielegalne, czy tylko nie można nim handlować? I drugie pytanie, czy takie CB radio jets nie ważne w ogóle, czy tylko te modele, które zostały wyprodukowane po dacie delegalizacji?
Trzeci w rankingu, golf i passat tak nisko? Wydaje mi się to dziwne, ale kłócić się nie będę z faktami ;)
już nie ma co tak przesadzać, te z PL są zazwyczaj droższe, dużo mniejszych przebiegów nie mają ,a i wyposażenie mniej bogate. Wystarczy dobrze poszukać ,książka serwisowa, jeden właściciel itd.
a tak swoja droga na co zwracacie uwage przy kupnie?
Ostatnio dorwałem taką check-listę z serwisu Hondy. Jakieś 5 str A4 punktów co należy sprawdzić przy kupnie. Do tego miernik i naprawdę nie idzie bubla kupić.
Polecacie kupowanie aut za granicą - Niemcy, Belgia, Holandia. Ludzie jak sprowadzają, to już oni mniej za to biorą niż normalne ceny, a co dopiero jakbym kupił tam z 1. ręki. Co o tym sądzicie?
Po pierwsze jeśli kupisz bezpośrednio od właściciela to zawsze będziesz miał taniej, bo handlarz profit musi mieć. Do tego taki właściciel raczej nie przekręci licznika i powie o aucie wszystko, bo w końcu je użytkował. Handlarz gówno powie, cene podwyższy i jeszcze auto często rozkradnie z drobiazgów, które potem trzeba kupować i się denerwować.
A najlepsze kraje to Belgia, Holandia i ew. Austria. Niemcy już się trochę popsuli.
Miał ktoś styczność z jakimiś szrotami stamtąd? Jakieś miejsca godne polecenia.
Pany, chciałbym sobie wrzucić ze dwa głośniki z tyłu w deskę(focus sedan). Na początku chciałem wrzucić tubę, ale stwierdziłem, że takie dwa głosniki będę lepszym wyjście. Z czasem zmienię resztę fordowskich głośników, ale grają całkiem fajnie dlatego to nie jest priorytetowy wydatek. Dostanę za 400zł dwa głośniki? Oczywiście mogę wydać więcej, ale rzuciłem orientacyjne hasło.
Takie przybytki jak szroty na zachodzie Europy są raczej dość drogie i nie opłaca się tam grzebać. Wybór będzie podobny jak u nas.
@up
http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0
jak widać nawet do 100 zł dostaniesz. Pozostaje tylko kwestia tego jak dobrej jakości chcesz te głośniki.
Mexe, nie chcę być nie miły, ale wiadomo ,że szukam czegoś co w miarę gra. Mógłbyś mnie odesłac do specjalnego forum o car audio, ale pytam tutaj, bo chyba po to jest ten temat żeby się wymieniać doświadczeniem. Najgorsze jest to ,że puściłeś mi zwykłe puste hasło na allegro gdzie niczego się nie dowiem przy rozbiciu 50zł-1000zł+.
Czy są wygłuszone przez budowę drzwi to nie wiem, ale ja na pewno się w to nie bawiłem. Co do tych głośników z tyłu to tak mam. Ogólnie mam cztery głosniki(po jednym na drzwi) ,ale jechałem dzisiaj pożyczonym audi gdzie był wykupiony pakiet car audio za około 10 tysięcy. Ma tam generalnie 16 głośników i to własnie zasugerowało mi, że po co mi tuba skoro okrążając się głośnikami też będę miał fajny efekt. Swoją drogą miałes styczność ze sprzętem za wcześniej wymienione 200zł-300zł od sztuki?