farmer93 napisał
Znaczy czekaj, wydałeś kasę na auto, które uchodzi za awaryjne, nie mogłeś się nim przejechać przed podjęciem decyzji i jeszcze w dodatku kupiłeś i zostawiłeś sprzedającemu na jakiś czas? I masz nadzieję, że będzie ok? Meheheh :D Raz, że mógł ci wcisnąć bubla, bo się nie mogłeś przejechać i dokładnie wszystkie sprawdzić, a dwa, że jak kupiłeś i mu zostawiłeś to mógł powymieniać jakieś części i potem ci powie tylko "panie, to tak było." No oby ci służyła długo i bezawaryjnie, ale jak na moje oko to utopiłeś kasę.