mnie się podoba ogólnie to zdjęcie szewroleta i bym się nie wstydził takim jeździć, o ile by się zbierał :D
mnie się podoba ogólnie to zdjęcie szewroleta i bym się nie wstydził takim jeździć, o ile by się zbierał :D
XDD Uroki amerykańskiego szrotu, tego w Polsce nie przeskoczysz.
Normalne samochody mają normalne paski, rolki ,napinacze i wymieni je każdy pan Józesław z Pipidówy Dolnej.
Np. Hundaje i10 czy Pandy XDD Jak trzeba być głupim, by kupować takie gówno za około 35-40 tysięcy XD
50k straty na nowym aucie =/= 100 zł różnicy (bynajmniej nie straty) na ciuchu.
Do tego dochodzi to, że auto jak auto, każdemu pasuje rozmiar, a z ciuchami to już tak łatwo nie ma + wiele innych zmiennych.
Chujowy przykład.
nic dziwnego. Opel to samo, podepnie kompa skasuje błędy i już naprawiona. A odjedziesz 30 KM i pach wszystko świeci. W zwykłym zakładzie naprawili Insygnie bo serwis opla wymiękł i potrafił tylko wykasować błędy komputerem. Tak to każdy potrafi kto ma program. pff jebać Opla i ich serwis.
A skoda dostaje + odemknie bo wymieniają na gwarancję Znaczki przód/tył w Superbach II bo znaczki strasznie blakną i nic nie widać po 2 latach jazdy. :)
@
Ktoś się orientuje co może być nie tak? podłączyłem to radio GMS i wszystko fajnie gra itd ale czasem jest taki "cyk" i radio gaśnie. Jak chodzi to wszystko OK tylko jak nie jest odpalony to świruje czasem.
hmm chyba odkryłem usterkę :P Akumulator ma 7 lat xd jutro nowy poleci
Dzieki za opinie, ogolnie jestem fanem (jak kazdy facet) dobrej przeróbki, ale sam nie potrafil bym tego zlozyc poprawnie, dlatego wole sie spytac. Nowe alufelgi juz kupilem, moze nie super kozackie i agresywne, ale takie dosc fajne. Co do obnizenia, to szczerze mowiac, nie wiem czy jest sens na polskie drogi, dlatego nie chcial bym obnizac auta, oraz wstawiac mu przedluzenia zdezakow czy progow, bo pamietam jak to bylo, gdy brat mial wlasnie (x lat temu) honde civic, na poczatku bylo fajnie, a po 3 miesiacach zderzak klejony byl 3 razy xD
Czy ladnie cisnie? Jak dla mnie, osoby mlodej i niedoswiadczonej az tak bardzo, te 163 km wystarczaja, nie uczeszczam w 'wyscigach', a na drodze by kogos wyprzedzic raczej nie ma problemu gdy trzeba.
Co do czipa, to nie moge bo mam gwarancje jeszcze 3 lata chyba, zreszta na chwile obecna nie jestem do chipow przekonany, poza tym nie jest potrzebny jak na razie.
##Mexemiror
Ale przeciez sa audi a3, a1, BMW seri 1 (kiedys moje marzenie), rozne renaulty jak fluence na citroenach i toyotach konczac. Oczywiscie, nie kazdemu takie auta sie podobaja, ale ja jako iz jestem osoba mloda celowal bym w sredniej wielkosci hatchbacki, niz w sedana. (Chociaz, gdyby ktos mi zaproponowal za darmo taka bmw piateczke w dieselku to nie na narzekałbym nawet gdyby byla to limuzyna xD)
A3 to minimum 110k, BMW jedynka też, A1 nawet nie skomentuję, bo to nie samochód.
Fluence to gówno dla dziadków, Citroeny - bitch please.
Toyoty - damn...
Po prostu jak dla mnie nie ma fajnego auta za mniej niż 150 tysięcy, no po prostu nie ma (mówimy oczywiście o nowych).
PS A, przepraszam, są dwa takie auta - Bravo i 159tka. Dwa.
No, jest lipa od 2010 kiedy to przestali produkować AR GT =/
http://img04-otomoto.sogastatic.pl/C28543393_4.jpg
W sumie zależy jakie drogi masz u siebie. Na śląsku raczej da się omijać dziury i trochę wprawy i na pełnej glebie można jeździć, ale tak ogólnie to -4cm na przód i tył to nie jest dużo, a robi ogromną różnicę w wyglądzie. Nawet mniej można, a i tak auto zacznie się zupełnie inaczej prezentować.
Chip jeśli jest robiony przez profesjonalną firmę to warto, bo i zyskuje się mocy i traci na spalaniu. Do tego nowe mapy tylko tutaj naprawde nie ma co szczędzić, bo były Juzki takie co jedną mapę robili, moment maksymalny wyciągnięty, ale silnik, skrzynia, sprzeglo dostawały ostro po dupie.
Mex, citroen np. DS-y nowe to imo spoko autka. W toyocie może się znaleźć coś ciekawego. Ewentualnie jakieś sciroco, ale nie wiem jaka cena nówki :)
W Polsce nie ma aktualnie porządnych serwisów które by sobie radziły z elektroniką. Nawet w audi ich nie mają, kolega przed wyjazdem do Anglii robił w Polsce 20 lat w tym temacie, każdy lex, merc, toyota, citroen, peugeot, bmw, audi wędrowało do niego po maratonie jaki przeszło po ASO i innych serwisach, tylko nie liczni mają kogoś kto coś ogarnia - reszta to barany zmieniające klocki i inne rzeczy na nowe odpowiedniki. Jak Ci turbo przeładowuje zajedziesz do ASO i dostaniesz nowe turbo nie ważne czy twoje ma rok czy tydzień i tak nie potrafią odpowiedzieć racjonalnie co jest przyczyną przeładowania.
I tak jak pisałem wcześniej, w ASO pracują młodziaki, które się uczą, dopiero jak już się czegoś nauczą otwierają swoje warsztaty, zresztą nie muszę daleko szukać bo mój sąsiad robił w ASO Fiata i ma swoje teraz, a koleś, do którego jeżdżę ze swoją laguną pracował w ASO Renault kilka lat. Także nie rozumiem podjarki fachowością ASO. Może olej dobrze wymieniają ale takie rzeczy jak wyżej to wymieniają przy okazji wszystko w okolicach awarii bo sami nie wiedzą co powinni zrobić a często i tak wychodzi kupa.
Te cytryny rzeczywiście nie są złe, ale to jednak Citroen ;/
W Toyocie oprocz tej nowej Celici (czy jak to się tam teraz nazywa) to imo nic, sama kupa.
A o Scirocco zapomniałem, do 100k można już go mieć, a auto jest przekozackie.
Dokładnie. U nas w Tychach i okolicach to ekspertów od Fiata, którzy pracowali poprzednio w ASO na Auto HITcie, jest od groma. Prawdziwi spece, znają Fiaciory przynajmniej od Tempry do dziś praktycznie na wylot. A ASO? No kurwa, pracuje tam ponoć jeszcze jakiś jeden czy dwóch starych majstrów, ale zostawisz tam tyle pieniędzy, że boli głowa.
Sprawa się ma analogicznie w ASO każdej marki, u nas tylko tyle, że obecność fabryki podnosi potencjalną liczbę klientów/specjalistów.
No i 159 też już nie produkują podobnie jak GT...
No sorry, jeśli jedynie Bravo i Alfka mi się PODOBAJĄ (no poza choćby taką A3 czy BMW trójką, ale to jest kasa jak japierdole)?
Wszystkie Reno imo kupa, Megane niby całkiem całkiem, ale to ciągle kurwa jest tylko RENO (nie żeby Fiat był super, ale i tak lepszy). Podobnie z Cytrynami, chociaż tam mi się te auta bardziej podobają.
-Opel to gówno, każdy wie.
-Chevy tylko Cruze sedan, reszta wygląda jak nieśmieszny żart.
-o reszcie nic nie mówiłem, więc "sklej" ;d
no prawda, a szkoda.
Używane też dobre, lepsze od nowego gówna ;d
@kurwa mam, przypomniałem sobie!
Mam nowego króla ceny, wyglądu, stosunku jakość i wyposażenie/cena!
Nowa Mazda 6!
http://www.diariomotor.com/imagenes/...5-dm-700px.jpg
150 tysięcy za diesla z praktycznie full opcją, nic tylko to kupować (no chyba, że ktoś chce gołe A4 XDD).
Na razie dopiero weszła na rynek.. Czas pokaże jak będzie z solidnością ;). Wygląda pięknie.
Ladna, troche przypomina jaguara xf
http://s1.blomedia.pl/autokult.pl/im...l-Trip-685.jpg
A w zasadzie to tylko swiatla podobne i troche grill, teraz jak na zdjeciu patrze, ale na pierwszy rzut oka od razu mi sie skojarzyło.
Mnie też się skojarzyła, ale imo w chuj ładniejsza od Dżaga, który na dupę gówno nie wygląda w sumie ;d
I to jest jej największy atut, poza tym tak jak napisałem - bardzo niska cena za full opcję (dupna nawigacja, alcantara, wszystkie możliwe systemy [chyba z 6 czujników przy mocowaniu lusterka wstecznego, czegoś takiego jeszcze nie widziałem ;d], 18 czy tam 19 felgi [jak na zdjęciu ,które wstawiłem], piękna czarna perła, fajny 2.2 dieselek [zakładając, że już nie będzie sprawiał problemy dpf]), tylko 148k.
Panowie mam pytanie. Otóż dziadek swoim puntem II nie jeździł za dużo (rocznik 02, 1.2 benzyna, bezwypadkowy) przebieg niecałe 10 000. W środku w zasadzie czuć jeszcze nowością, ja poluje na jakiś samochód i teraz nie wiem czy by tego punciaka nie wziąć pod swoje skrzydła, ale z drugiej strony chyba za taką igłę można dobrą kasę wyciągnąć i zainwestować w auto, które nam się podoba? Nie znam się w ogóle na rynku, ale jestem ciekaw czy moje przypuszczenia są słuszne.
Gdybym miał taki samochód to odrazu poleciał by na alledrogo, jak masz wszystko udokumentowane.
Przeglądałem Jeepy i ogarnijcie fotkę z alledrogo ;d
http://www.iv.pl/images/39312044781885198702.jpg
Ja osobiście bym nim śmigał, ale rozumiem, że dziadkowate Punto II to nie jest szczyt marzeń nastolatka :D
Nie oczekuj cudów, ale jeśli rzeczywiście ma tylko te 10k przebiegu, to można ustawić na alledrogo tak ze 15 tysięcy - jakiś pasjonat powinien się trafić (drożej nie ma co, bo już Grande po 17 można dostać).
Co możecie polecić za 8-9k bez dokładania! no 10k z wszystkimi opłatami + ubezpieczenie. Szukam auta już chyba z miesiąc i nic ciekawego nie mogę znaleźć oglądam w obrębie miasta bo nie mam zamiaru 200km jechać żeby się dowiedzieć że silnik ma 300k a nie 100k jak w papierach.. ogólnie woj. śląskie i małopolskie mnie interesuje :D.
@edit
raczej benzyna i prosty silnik bo jak coś jebnie to nie chcę dawać majątku.
Jak chcesz do 10k ze wszystkimi, to musisz szukać auta do max 7,5-8k, bo zawsze musisz wliczyć wymianę rozrządu i płynów (około 1k), ew. inne pierdoły, które praktycznie każde auto może mieć do zrobienia (licz min. 500 zł).
Szukaj Golfa III (za 7k możesz znaleźć już coś ,do czego dopłacisz max 1k), Audi 80 (za 8k można już tiptop znaleźć, nawet z klimą), ew. Bravo/Punto/jakiegoś innego Fiata za ~6k i dołożyć ze 2k (wtedy odpicujesz go już ładnie)...
Wybór należy do Ciebie, a jest całkiem spory.
1.4 volkswagena, 1.6 też VAGa, 1.2 i 1.8 Fiata, oplowskie benziaki też spoko (1.4 twinport w astrze II na ten przykład) itd.
To te takie z lepszych i z oszczędniejszych.
no w sumie może więcej można dać bo za rozrząd muszę zapłacić i płyny ale robocizne mam za darmo u szwagra to już trochę taniej : )
Panie, to kupuj za ~7k Bravo/Bravę w wersji Suite (skóra, bajery, full serwis) i rób wszystko u szwagra :D Dasz za części gdzieś tysiaka i jak szwagro ma fach w ręku, to zrobi Ci takie śmigadło, że wysiadać nie będziesz chciał.
Najlepiej w 1.8, ew. możesz poszaleć i 2.0 20v 147 koniaków zainwestować (silnik marzenie, bardzo dobra konstrukcja - no i pali sensownie).
@a już chuj w tą skórę, w tym aucie to i tak nie jest potrzebna ;d
http://otomoto.pl/fiat-bravo-C29124741.html
nawet fajny, cena też dobra, ale w przebieg to bym nie wierzył specjalnie.
No ale silnik dobry to strzyma ze 300k.
Zgodze się z przedmówcą, ale dodam od siebie pare autek. Tylko z góry mówie, ze to są auta, które mają 'to coś' i jeśli jesteś zwykłym zjadaczem chleba to raczej za nimi nie patrz.
Civic V/VI najlepiej 1.6 VTEC
Pug 106, albo Saxo w wersji VTR/VTS
Z dieselów wziąłbym golfa II 1.6 GTD - nawet zostanie Ci sporo kasy, ale ciężko znaleźć ten egzemplarz.
Fiatowskie 1.3 multijet też spoko, ale podobno naprawy nie są tak fajne, ale spalanie 4l ropy przy nie, aż tak słabym silniku jest naprawdę fajne.
Naprawy potrafią zjeść, ale jak kupi w dobrym stanie, to pojeździ ze ~50-100k i sprzeda.
@a, zapomniałem o Alfie 147 w 1.6 t-sparku. Fajny silnik, fajne auto, spalanie może nie jest najniższe, ale osiągi za to bardzo dobre.
Psuje się jak Bravo, bo to w sumie jest Bravo, ale za to ten wygląd ;d
Szukam radia 2din do Peugeot Boxer po 2007 r, może być nawet 2012 rok na allegro nic nie ma jakieś pomysły? Bo w salonie chcą czapkę pieniędzy xd
+ szukam informacji jak wgrać nawigację (chyba auto mapę) do radia GMS tego dotykowego. Poratuje ktoś?
to prawda, pomysł dobry.
Pisałem o 1.4 i 1.6 VAGa - Golfa kupować raczej z 1.4 (ale wiadomo, że 1.6 też można), Audi z 1.6 (bo tam 1.4 już nie było chyba, ale to mało ważne).
Solidne auta, ale na Golfa trzeba wyłożyć te 10k, a na Audi minimum 11-12.
No i ukraść mogą ;/
Benzyna =/= diesel
Jakikolwiek silnik Fiata =/= niezniszczalne 1.9 VAGa
Ale w sumie te 1.8 dociągnie dalej, ale trzeba będzie zrobić pewnie remont po tych 300-350k (koszt jakieś 1k, a jeździ ponad 500 tysięcy).
Mysle ze ciezko bo malo ludzi ma takie auta to jest raz , ciezko bedziesz miec znalesc ludzi ktorzy maja takie auta tj dwa a jak znajdziesz to wypytuj ich o wszystko naprawde bo mozesz miec ciezko albo regnij sie na jakims forum etc
miałem teraz golfa 1.4 od znajomego za 8k ale się zjebał, bo no po prostu zgasł jak miałem 80km/h stacyjka do 0 i zacząłem odpalać i mogło to być powodem zerwania paska rozrządu przez co się zawory z tłokiem nie mijały bodajże jakoś tam, nie znam się no i silnik do wymiany ( ponoć mogła być głowica silnika ale jebło w cylinder czy coś) serio się nie znam aż tak :D
myślałem nad audi a3 no ale trzeba 12k około : /
Jeśli mowa o takich niezbyt dużych samochodach to dawno nie sprawdzałem cen ale gdzieś za 10k może już dostępne są AR147 ? Jest ładne, nie to co niemieckie kloce i rocznik będzie lepszy. Jeśli jeszcze masz mechanika, który Cię nie będzie dymał przy każdej wizycie to poważnie bym się zastanawiał nad alfami (a nawet jakieś renault, cytryny itd) bo jednak o nie trzeba trochę bardziej dbać.
Nie ma źle z grupą FIATa, trzeba tylko wiedzieć co się lubi zepsuć i na bieżąco tego doglądać.
Koszty części są znikome, a autka zazwyczaj milsze dla oka od Niemców i Japończyków.
Alfa 147 ciągle droga, bez 12k bym nie podchodził, a za to można już mieć A3, które - nie oszukujmy się - jest po prostu pewniejszym wyborem.
no i audi mnaiej traci na wartosci ,potem go sprzedasz za rozsadna cene jescze
Wydaje mi się, że utrata wartości takich 'starych' samochodów nie jest już tak mocno zauważalna. Ja przy kupnie takiego auta nie kierowałbym się, który lepiej sprzedam za kilka lat tylko tym, który da mi większą frajdę ewentualnie jest tańszy w eksploatacji i na pewno części fiata do ar są tańsze niż audi. Akurat A3 mi się w miarę podoba jednak Golf to totalny kloc a 147 jedzie oba te modele moim zdaniem. Chociaż ja za 10k to ja bym szedł w AR GTV <3 Może uda się w wakacje zarobić lepszy hajs to sprzedam lagunę i kupię albo GTV albo XJ ;o
Malo ludzi ma takie auta jak GMC np. Co do pomocnika dzieki xD
Szuklame dzis i wcozrraj po necie udalo mi sie znalesc jakies francuskie forum o pikapach ale na temat radia , aut gmc nic cisza albo szukac nie umiem , moze zarejsturj sie na jakims forum typowo z radiami i opisz im swoj problem czy cos?
Koniecznie to radio musi być fabryczne od gms? Nie można inne normalne 2pinowe? Sprawdzałeś auta na części na allegro? Od takich kup radio...