jaka fure byście polecili do 20.000zł ? chciałem audi tt, ale kumple mi cisną że to fura dla pedałów i tak dalej : x
jaka fure byście polecili do 20.000zł ? chciałem audi tt, ale kumple mi cisną że to fura dla pedałów i tak dalej : x
TT zajebiste, żadne dla pedałów. Spójrz jeszcze na RX-8, ale tutaj musisz się liczyć z drogimi naprawami, musowym jeżdżeniem do ASO (chociaż pewnie i w ASO z wanklem będą cudowali) i ogromnym spalaniem. Nie mniej - auto warte uwagi. A audicy nie odpuszczaj i szukaj fajnego egzemplarza, miej wyjebane na kumpli.
+1, żal dupę ściska ,że ktoś sobie chce kupić droższą furkę :D
Koledzy zazdroszczą pewnie, a nawet jak nie, to pamiętaj że to auto ma się Tobie podobać, a nie innym. Czego byś nie kupił, zawsze będą hejterzy. RX-8 do 20k to może być baardzo ciężko znaleźć bezwypadkowe i bez ukrytych wad technicznych, TT już łatwiej, części tańsze. Popatrz na MX-5. Ja w tej kwocie osobiście bym szukał sobie Prelude w vtec'u..
@W RX-8 jest Wankel.
RX-8 nie ma tam silnika Wankla przypadkiem?
tylko tyle informacji?
rozumiem, ze to ma byc cos zblizonego do TT je napisales?
==========
ogolnie TT jest bardzo FAJNYM autkiem, ale zarazem bardzo NIEPRAKTYCZNYM, dlatego jezeli to miałoby być np moje autko jako 2, czy 3 w rodzinie, czy swoje to ok, ale jako pierwsze lub codziennego uzytku to nie bardzo.
-----
sprecyzuj o co Ci chodzi
Bo tak Ci powiedział szwagier znajomego wujka kolegi maćka? To, że akurat miał hondę z niemiec cofaną do spełniania Polskiej Normy 160 000km oraz złożony z 3 aut to się nie dziw, że łykał olej ostro. Hondy ogólnie nie żałują oleju, ale nie przesadzajmy. Nadal są to groszowe sprawy, bo 1l/1000km to nie jest dużo. Wiadomo lepiej kupić inne auto i zaoszczędzić parę groszy na oleju, a zamiast tego remontować silnik od czasu do czasu ;d
Heh... szukaj szukaj tych idealnych - każda nie ważne ile na stukane ma na budziku będzie wpieprzać, po remoncie trochę odetchniesz, mazda, honda - Japonia - części tylko ORI, olej zawsze do pełna... mnie tam wkur... jak mi z mojej mazdy śmierdziało zamiast spalaną benzyną to jakimiś skwarkami - zrobiłem remont, sprzedałem.
Przeciez te silniki w tt sa slabe. O guście nie będę dyskutował, ale mi akurat TT niespecjalnie się podoba. Te same jednostki są w golfie i a3 więc również za nimi bym się obejrzał. Golf IV GTI całkiem fajny chociaż ostatnimi czasy się japonią jaram ostro, ale golfem takim bym nie pogardził. Tylko nie jakieś guwno tdi, bo ropa do tirów. Do tego bbsy z szerokim rantem i air ride - <33. Za 20 klocków to s3 też się dostanie. Silnik ten sam co w golfie, a ktoś może akurat woli dizajn audi.
co nadal nie znaczy, że trzeba je od razu przekreślać. Czasem się trafi jakiś feler, ale to jest w przypadku każdego samochodu prawdopodobne. Nadal dostajemy świetne silniki z dużą mocą w niskiej cenie.
Nie znaczy, ale trzeba się liczyć z tym że olej będzie ubywał a naprawy do najtańszych nie należą. Jak kolega ma 20 tyś, to ja bym już mógł wybierać samochód kierując się odczuciami z jazdy. Zrobiłbym tak wybrał parę modeli i marek objechał się nimi, wybrał faworyta i sprawdził opinie i na co zwracać uwagę. 20 tyś, to kwota w której można przebrać w samochodach którymi jeździć się będzie odmiennie ( każdym z osobna ), mając 5 tyś każdy samochód to praktycznie to samo. Mając 20 można o jakimś komforcie nawet myśleć, no chyba że tak jak wyżej kompakta i 20 albo lepiej żeby tylko w nadkole weszło i gwinty to też można ;q
jaki pojazd do 40 tysiaków, do takiej rodzinnej jazdy, ale też z kopytem?
Chłooopy ;D Jakie autka proponujecie do 20-25tyś? Zastanawiałem się nad Audi A4 - jak z zawieszeniem? Dalej się psuje? Lub Audi A3. Z czego tu jeszcze wybierać? Byłbym skłonny kupić coś za te 25tysi, ale żeby się nie jebało ;) Diesel czy benzyna to obojętnie, ale żeby nie spalał więcej niż 8 w mieście. BMW to chyba odpada na starcie, bo spalanie, drogie części i mało mechaników ogarnia te silniki.
Od kumpla ojciec jako przedstawiciel handlowy ma firmowego seata exeo w najmocniejszym diselowskim silniku i powiem Ci, ze robi pozytywne wrazenie. Calkiem ladnie chodzi, ale nie powiem Ci jak pod wzgledem awaryjnosci.
Po za tym dajcie spokój z pytaniami co kupic za 20k. Tak jak wyzej wspomnial, w tych pieniadzach juz da sie porzadnie przebierac wiec bez sugestii to niewiele jestesmy w stanie pomoc, bo wybor jest naprawde przeogromny.
Za taką kasę też możecie sobie wybrzydzać, szukać np. danego koloru itp.
jak ktos kupuje auto za +20k, to chyba nie bedzie to jego PIERWSZY SAMOCHOD, dlatego tez troche zal jak ktoś tutaj takie pytania wali.
a jak pisze powaznie, to dlaczego nie napisze jaką chcemoc silnika, sed/hatch/coup, rodzaj paliwa itd itd?
------------------------------
jaanek, a Ty tez dobry jestes, mi piszesz o golfie 3, a tutaj jakiemus gosciowi o jego 'wujku' i 160k przebiegu, moim zdaniem nie blyszczysz
Ogolnie japonce tak nie żrą oleju, na pewno nie każdy model, jak ktos tutaj wrzucił wszystkie marki do jednego wora.... jak ktoś lubi dać mocno w pizde i to praktycznie ciągle to nie ma co sie dziwic, ze troche tego oleju moze ubywac. Mało która zdrowa jednostka pije dużo oleju sama z siebie. Moze warto pomyslec nad zmiana oleju itd
Za mało doświadczeń z autopsji ! Nic nie ma do tego czy dasz w pizde czy nie dasz w pizdę silnikowi. Japońskie silniki mają jedną a może dwie wady, uszczelnienie i pierścienie zgarniające... Niestety, jest na to oczywiście rada - remont. Robimy komplet uszczelniaczy ( prowadnice zaworów, wałki, itd...) do tego pierścienie wymieniamy ( często tłoki są poprzycierany 1 lub 2 gary mogły już łapnąć tłok, ale to w tym złym wypadku) Do tego pamiętamy żeby montować wyłącznie części ORI ! Nawet renomowany firma usczelek erling w japońskich jednostkach sobie nie radzi. Wiem jak wyglądała uszczelka kolektorów wydechowych tej firmy po paru miesiącach i wiem że wypada zamontować oryginalną aby nie mieć problemu... Do tego częste problemy z "falującymi obrotami" czy innymi dławieniami silnika, co jest winą aparatów zapłonowych ( wymagają regeneracji ) nowa cewa i dodatkowe uszczelnienie aby nie powstawały przebicia na resztę elementów aparatu. Oczywiście nie zmienia to faktu że v-tec i inne japoństwo są fenomenalne ale nie lubię jak ktoś wchodzi w ten temat nie zważając na ich wady, potem jest problem bo z mechaniką się ma mało wspólnego a z sinika zaczyna ubywać albo płynu chłodniczego albo oleju i załamuje ręce narzekając że beznadziejny samochód. Ja bym nie polecał dla kogoś na pierwszy samochód a tym bardziej jeżeli zamierza się go utrzymywać z własnej kieszeni... Mając tyle kasy co kolega można w to wejść zrobić sobie samochodzik na cacy i naprawdę czuć radość z popierdzielenia taką hondziawką... No i jak komuś się zdaje że to te pościągane z niemiec tak mają to się myli... Mało kto w polsce kupując samochód taki jak Honda myśli o jego zdrowiu... Ze swoich znajomych tylko jeden oprócz mnie remontował silnik, każdy mówi "nie opłacalne" i jeździ dolewając 1l na 1000km, gdzie pierścienie zgarniające są w takim stanie, że kiedy wyjmujesz tłok wypadają same bez potrzeby zdejmowania ich...
#edit
Dobrze z tym oleje zauważyłeś, częstym błędem jaki ludzie robią to leją olej ten z przecen z marketu 10w40, gdzie te silniku potrzebują najwyższej jakości 5w30. Tylko w okresie zimowym zalecane jest lanie do nich 10w40 ale to nie w naszym klimacie... Także dobra płukanka, zmiana filtru i oleju po zakupie jak najbardziej na +
@Ktoś do 40k
Mazda 3 MPS, albo jak bardziej rodzinnie to Mondeo IV w turbodieslu
@Ktoś do 25k
Mazda MX-5
Fanta
Olej z reguły leje się taki jaki zaleca producent, potem w miarę upływu czasu można 'kombinować'
Czyli co każdy japoniec ma te wady, tak?
---------------------------------------
co mi odpowiesz, jak napiszę, że mi nie bierze nic oleju. Albo jak wejdziesz na jakies forum hondy i zapytasz, ze ludziom też nie ubywa oleju?- same wyjątki?- czy oszusci?
---------------------------------------
b, dużo hond, tak samo jak bmw, opli i innych osiąga przebiegi +400k km na benzynie i dalej bez zadnego remontu smigaja.
No właśnie na ich forach są tematy ile bierze twój samochód oleju, są sondy, nawet z tego żartują to klasyka gatunku... Śmigają ale z wydechu przeważnie czuć ten smród oleju :D Honda jak Honda ale Mazda w szczególności, zepsuła swoje silniki niestety... może te nowe są deczko lepsze ale te starsze to totalna klapa...
A mi mówili, że moje 1.6 ZM jest nie do zajebania :( tak samo jak 2.0 FS :( ale widocznie jakiś uszkodzony egzemplarz kupiłem, bo po zakupie zmieniłem olej i od tamtego czasu na tym samym poziomie jest a zrobiłem już 4k km. No trudno, trzeba będzie sprzedać i kupić jakąś co bierze.
Mówiąc nie do zajebania mam na myśli zrobienie na benzynie około 350kkm bez większych remontów. Właśnie stare japońskie benzyny i niemieckie diesle(te jeszcze sprzed epoki 1.9 tdi) są nie do zajebania. Przy dbaniu o silnik na starej benzynie japońskiej zrobisz spokojnie 500kkm zanim padnie zupełnie, tak samo golfem II w dieslu czy mercem beczką zrobisz spokojnie 1 mln km, albo i nawet 1.5 mln.
A co do dzisiejszych silników to jest jak jest, drogie naprawy już przy 100 czy 200 tysiącach, bo pełno nikomu niepotrzebnej technologii się pakuje w takie samochody, a głupi ludzie kupują.
U mnie w domu jest stary robol - passat b5 kombi z silnikiem oczywiście 1.9tdi 115km i obecnie ma coś koło 650k - przy zakupie kilka lat temu był kręcony i miał 160k jednak potem okazało się, że ma w rzeczywistości 460, prze kilka lat zostało dokręcone ~200 i tak jak pisałem - teraz ma coś 600-650 i nie narzeka :D Ostatnio coś tam się zaczął pocić jednak myślę, że jeszcze posłuży jakiś czas. A do tej pory nie było w nim specjalnego grzebania poza regeneracją turbo.
Ojciec myśli na wiosnę kupić coś za około 20 tyś najlepiej, żeby auto miało coś koło 5 lat, silnik około 2.0 +\- benzyna. zwraca uwagę np. na opla signum, passata jakiegoś... co polecicie ?
astra III, signum nie wiem nie miałem do czynienia, passek praktycznie każdy B5 wytłuczony, najechane kilometrów nie wiadomo ile, z resztą jakby na to nie patrzeć teraz każdy cofa licznik.
może jakąś mazde 6 ?
Signum to taka vectra c w hatchbacku, czyli dużo miejsca i udane auto ogółem. Passat B5 dobre auto, nie każde wytłuczone, trzeba mieć mózg zamiast styropianu przy kupnie. Mazda 6 (1.8, 2.0 benz.) jak najbadziej, ale diesli też dużo jest wytłuczonych, każdy diesel na zachodzie zasuwa za trzech, i nie ma szans żeby mniej niż 30-35tys. rocznie nie przejeżdżał. A kręcą, bo polaczki nie kupią nic z dwójką z przodu, bo go sąsiedzi wyśmieją. Godna uwagi jest honda accord w benzynie, toyota avensis.
Gdybyś miał na oku B5, pisz na pw, a szrotu na pewno nie kupisz :)
W Toyotę bym się nie pchał, jakość spadła im od wejścia corolli IX na łeb na szyję.
Mazda 6 w benzynie wydaje się dobrym wyjściem.
Vectra czy Signum to już tylko benzyna, bo diesle opla to jakieś jaja są.
Pasek B5 za 20 tysi to może być tip-top egzemplarz, ale trzeba się poradzić kogoś, kto ma i do tego pojechać na dokładny przegląd do ASO. No i 250-300 tysięcy to norma w sumie.
Gwiazdkowy zastrzyk gotówki, to trzeba wydać :o Da się dostać jakieś godne CB z anteną do 300? Jak nie to do 500. I czy taki zestaw warty 500 można dostać do 300 używany?
I takie pytanie zupełnie z dupy, czy jak postawię antenę w bagażniku zamiast na dachu to będzie dużo gorzej łapać?
Miałem przyjemność używać zestawik za ~500 zł i sprawował się wyśmienicie. Pewnie da się znaleźć używki do 300 zł.
A co do tej anteny w bagażniku - chcesz ją tam zamknąć i żeby tak odbierało CB? Po mojemu nie ma opcji, blacha będzie zakłócać sygnał i do tego antena będzie nisko = mały zasięg. Wal na magnes i nie szczyp się, to nie niszczy lakieru ;)
Siema, chlopaki otoz chce sobie kupic samochodzik dobra samochód z niedużym silnikiem, albo inaczej: 'żeby mało palił' może być w gazie, a nawet lepiej by było ;dd. Zeby w miare się jakoś prezentował, jestem młodym facetem, zeby nie odstraszał wszystkich dziewczyn :). Tak do trzech tysia? max. 3,5 macie coś godnego do polecenia? blagam zadnej beemki, poj. silnikika tez naciągnijmy tak max ~1,7/8l, główny cel: ekonomia,
oczywiscie w gre wchodzą rozne diesle, nie pogardze turbo :)
zrozumcie mnie nie chce zamulonego auta ;dddddd, na które będzie się wkurwiać za przeproszeniem kierowca jadący za mną
Mondeo I/II 1.8 w gazie.
gaz najlepsza opcja w Twoim wypadku
ale niestety kolego nie pogodzisz: ladny, malo pali, dobrze sie zbiera i to jeszcze do 3 tysi :)
tzn. cos kupisz, ale za taka kwote to eliminujac wszystkie cc itp pozostaja samochody z rdza i roznymi wadami
moglbys np za taka cene kupic cos z palety DAEWOO, bo raczej to spelni mniej wiecej Twoje wymagania, ale to nie jest wysoka jakosc
zdecyduj sie, albo chcesz cos taniego w jezdzie do 3 tysi, albo zeby to jakos wygladalo, mialo jakies przyspieszenie to tak szykowac te 5 tys trzeba
w sumie niech szuka lanosa 1.5 albo 1.6, osiągi w miarę dobre (chociaż jak na taki silnik to raczej stany średnie, bravko wyrywa podobnie przy 1.2) no i w prawie każdym instalacja + chodzą za małą kasę. Ze rdzą u nich różnie, ale trzeba się przygotować na parę ognisk. Ogólnie auto nie jest takie złe, ale jak napisał lolekk - jakościowo to za dobre nie jest.
http://www.autocentrum.pl/daewoo/lanos/
niech sobie spojrzy pan zainteresowany, opinie całkiem pochlebne.
A ja w cale nie powiedziałbym że lanos jest oszczędny, raczej wpierdziela dużo za dużo jak na swoje możliwości... kupuj jakiegoś golfa zerdzewiałego, albo jakieś polo... Dość mocno ograniczony budżet, trzeba się raczej łapać co wpadnie w ręce w miarę ścisłego.
mysle ze przy tej cenie nie ma co wybrzydzac, jedz na gielde i popatrz co jest dostepne w tej cenie i w miare ok stan
moze mercedes 190?
2x up
Piszesz, że przy tej cenie nie ma co wybrzydzać, a polecasz mu jeden z samochodów, który będzie miał przejechane 1kk km i swoje lata świetności za sobą?
Popytaj znajomych, może ktoś ma jakiś samochód na sprzedaż nie drogo, ja tak robię, gdzie np. Tico z gazem mieliśmy za 700zł a sprzedało się za 1000+.
Chłopaki coś w tym stylu ? http://otomoto.pl/honda-civic-wersja...C27285566.html Oczywiście nie ten, bo słabo się prezentuję ale postawmy na mniej więcej taki jakiś wygląd, ekonomie najlepiej w gazie, tylko bez przesady z silnikami poniżej 1,4~ nie schodzimy, tak jak przedtem do 3,5k zł. Może jakieś linki czy coś, bo średnio jestem zorientowany w samochodach.
//Dzięki chłopaki za chęci!