to uczucie gdy za malo wiesz o panu Dmowskim zeby moc sie wypowiedziec
czuje zle nieuk :zaba :pepehands
Wersja do druku
to uczucie gdy za malo wiesz o panu Dmowskim zeby moc sie wypowiedziec
czuje zle nieuk :zaba :pepehands
Pańskie pytania wychodzą z błędnych założeń, co zdążyłem wykazać. Nie ma czegoś takiego jak jakiś obiektywny "stan domyślny" i nigdy nie istniał, jest on tylko w Pana głowie. Pana stan domyślny ma już trzy definicje:
Pierwsza:
Taki stan, jeśli kiedykolwiek istniał, to być może w starożytności.Cytuj:
Lord Xivan napisał
Druga:
Tutaj mamy międzywojnie? Ale to tylko domysły, bo chyba tylko Pan wie o co Panu chodziło.Cytuj:
Lord Xivan napisał
Trzecia:
Tu już lata 50/60.Cytuj:
Lord Xivan napisał
To która definicja jest w końcu prawdziwa? Takie żonglowanie pojęciami jest dobre w erystyce, dopóki interlokutor tego nie zauważy.
Na dodatek nie istnieje, nie istniał nigdy żaden spisek, który ten rzekomy "stan domyślny" zmienił. Myślenie spiskowe to jedna z charakterystyk nieuctwa. Jeśli się nie zna w ogóle historii powszechnej, to rzeczywiście, wydaje się ona łatwo "sterowalna" przez jakieś "magiczne" istoty, potężne persony, kiedy w rzeczywistości świat jest tak złożony i nieprzewidywalny, działa w nim tak wielu aktorów, że sterowanie nim jak jakąś laleczką jest niemożliwe.
Chyba w tym momencie wszystko sobie wyjaśniliśmy.
Serdecznie pozdrawiam.
O patrzcie boryne jaki spokojny i zrównoważony
Nawet teraz te nawozy azotowe itp. niszczą ekosystemy wód, szczególnie jezior. Oczywiście nawozów szkodliwych dla roślin nikt by nie używał, ale czy nawozy dopuszczalne teraz są bezpieczne dla środowiska? A może chodzi o sposób używania? Oczywiście ekologia stawia przed nami kolejne wyzwania. Nie wiem
oczywiscie, ze istnial i to nie podlega zadnej dyskusji. jest to calkowicie normalny i naturalny stan. Bialy sobie zyl u siebie wsrod bialych i taka organizacje preferowal i nadal preferuje. to samo jest prawdziwe dla innych ras. chocby nie wiem jak bardzo by chcial, zeby tak nie bylo, to niestety tak jest, bylo i bedzie, bo taka jest ludzka natura.
nie ma zadnych trzech definicji. wszystko jasno przedstawilem o co mi chodzi i tylko pana uporczywe i nieuczciwe dzialanie kaze panu przedstawic sprawe w nieprawdziwym swietle. prosilem juz wyzej i ponawiam prosbe. chce pan normalnie rozmawiac, to prosze bardzo ja jestem chetny. chce pan stosowac taki pilpul, to ja podziekuje.
podmiana europejskiej populacji jest oficjalna polityka ONZ i UE. juz chyba jasniej sie nie da. nie sa to zadne teorie spiskowe i wymysly. ludzie odpowiedzialni za wywrocenie naszego zycia do gory nogami i zamienieniu go w multikulturalne pieklo sie z tym nie kryja i dumnie obnosza sie ze swoimi dokonaniami.
kolejna proba wykolejenia i kolejny raz musze przypomniec o czym rozmawiamy.
czy ktos potrafi odpowiedziec na te pytania?
Widzę że Pan dalej nie odpowiada na argumenty i fakty, tylko autorytatywnie stwierdza, że tak jest, bo Pan tak powiedział. Jednak Korwin-Mikke miał rację z tym gwoździem w mózgu. Tak hołubiony przez konfederatów "chłopski rozum" widzę, że wszedł tak mocno, że rzeczywiście zrozumieniem świata nie różni się Pan od, dajmy na to, siedemnastowiecznego chłopa.
Ja tej dyskusji już kontynuować nie będę.
Pozdrawiam serdecznie.
Grzegorz Braun jest człowiekiem mocno religijnie radykalnym i dopóki zostaje sobie na uboczu jest niegroźnym folklorem mającym nieraz sensowne postulaty, ale w przypadku gdyby doszedł do władzy, w kraju zapanowała by dyktatura religijna mocno dyskryminująca osoby o innym wyznaniu niż katolicyzm. A Czarzastemu trzeba oddać to, że przyznaje się oficjalnie i nie ukrywa faktu że należał do PZPR.
usuniecie krzyza to jakbys chcial z godla orla usunac. nie do ruszenia i lapy precz czy jestes katolikiem czy nie.
XD
Pomyśleć że jeszcze 2 lata temu xivan poza budda świata nie widział.
A 4 lata temu próbował z prokrastynacji zrobić nurt ideologiczny.
Nie zeby cos, ale czy teraz aby przypadkiem te reguly i regulacje nie polegaja na tym, ze panowie rzomdzoncy zlecaja wykonanie jakichs tam testow jakiegos tam produktu i na podstawie tych testow (wykonywanych zazwyczaj przypadkiem przez firme brata ciotecznego od strony matki jednego z politykow organizujacego to wszystko) wydaja decyzje czy mozna dany produkt dopuscic?
Co do rozwazan o regulacjach/ich braku to to jest chujowa dyskusja. Przede wszystkim trzeba zmienic mentalnosc ludzi, ich podejscie do wielu spraw, podejscie do ekonomii, gospodarki, swiatopoglad. Wskazowkami moze byc Szwajcaria, Hong Kong czy Austria swojego czasu. Ale to tez takie se o utopijne pierdolenie bo kraje europejskie, zreszta ogolnie "rozwiniete" nie sa w stanie sie zmienic w taki sposob. Chocby i sobie jakis kruwin doszedl do wladzy czy inny radykal - gowno zrobi. I nawet nie temu, ze nie bedzie chcial - po prostu nie bedzie mogl.
Taidio to taki prawdziwy komunista. I to nawet mowie bez obrazy. Gdyby istnial utopijny, idealny swiat, gdzie kazdy jest dobry i nikt nie oszukuje to Tadeusz moglby byc moim krulem, a ja bym sobie byl szczesliwym poddanym i nikomu nie dzialaby sie krzywda.