Wersja do druku
Nie, nie, nie, nie, nie.Cytuj:
Lord napisał
Nie ma znaczenia jak sobie pokroisz tort. Dalej jest takiej samej wielkości.
Państwo mogłoby zwiększyć odpowiednio składki ZUS tak by pokrywały one w całości bieżące wydatki ZUS-u. Równocześnie mogłoby obniżyć tym samym osobom podatek PIT, tak by dokładnie to co zapłacą więcej we składkach zapłacili mniej w podatkach.
I wtedy wyszłoby na zero. Nagle ZUS byłby wydolny (bieżąco), nie trzeba byłoby robić transferów z budżetu.
Przecie i tak z PITu sie dokładamy do tego Zusu wszyscy, bo ZUS nie ma tyle ze składek wiec dopłata idzie z budżetu państwa, zerknij na moj post po edycjiCytuj:
Mandarke napisał
Składki i tak są już wystarczająco duże, widzę, że nie miałeś tej nieprzyjemności płacić osobiście
No a co ja mówię?Cytuj:
Lord napisał
Tylko, że jeśli byśmy zwiększyli składki o 55 mld, a równocześnie zmniejszyli PIT o 55 mld, to dziura ZUS-u byłaby pokryta bezpośrednio ze składek, a nie z budżetu (podatków). Chociaż ludzie byliby tak samo obciążeni podatko-składkami. Dlatego pytam się co za różnica?
Dlatego ZUS nie upadnie nigdy (dopiero wtedy co samo państwo).
Mylisz ZUS z FUSem stary
Ale dobra, zmniejszamy budzet panstwa, zwiekszamy składki aby pokryły wydatki funduszu i co mamy, ten sam deficyt xD
Potem państwo się musi zapożyczać, emitować obligacje itp
No chyba ze wylaczymy prąd, wtedy za 25 lat bedzie tak samo albo lepiej :ezy
Dobrze, że ten nasz ZUS to przetrwa te 9 lat bez pomocy państwa :kekw
Tak, mamy ten sam deficyt. Ale sam ZUS nie upada.
Anyway.
Dla uproszczenia kalkulacji załóżmy, że zwiększamy składki o 55 mld a PIT zmniejszamy o 55 mld, tak żeby ZUS nie mieszał się z resztą budżetu.
ZUS nie może upaść nigdy, ponieważ niezależnie jaka jest proporcja emerytów do osób pracujących, państwo może dowolnie sobie zmieniać wysokość samych emerytur, jak i składek, zgodnie z tymi proporcjami.
Jeśli emerytura wynosi 1200 zł (czy ileś tam, nie wiem), to gdyby natychmiastowo przybyło nam znacznej liczby emerytów bądź ubyło znacznej liczby osób pracujących, to państwo tą samą emeryturę mogłoby ustalić na wysokości 1100 zł. Wtedy "zaoszczędzone" 100 zł od jednego emeryta poszły by na pokrycie emerytur tych "dodatkowych" emerytów. Potem gdyby te proporcje zmieniały się w dalszym ciągu w tę stronę, to ta emerytura wynosiłaby 1000 zł, potem 900 zł, potem 800 zł i tak dalej.
Co więcej, nie trzeba nawet zmniejszać emerytury. Wystarczy albo obniżyć waloryzacje, albo nawet całkiem ją zamrozić. Wtedy jeśli emerytura wynosiłaby 1200 zł, to po 5 czy 10 latach wynosiłaby ona 1230 zł w przypadku symbolicznej waloryzacji lub nadal 1200 zł w przypadku braku waloryzacji. Natomiast pozostałe wskaźniki ekonomiczne takie jak PKB, płaca minimalna, płaca średnia, mediana itd. dalej by szły w górę, więc składki były płacone od wyższych pensji, a emerytura wynosiłaby dalej tyle samo co X lat temu, więc ZUS z łatwością by ją udźwigną. Jest to tzw. "obniżka" przez inflację.
Ale jako pierwszą linię obrony zostałyby wykorzystane po prostu składki. Jeśli składka wynosi 500 zł dla jakiegoś tam pracownika, to gdyby natychmiastowo przybyło nam znacznej liczby emerytów bądź ubyło znacznej liczby osób pracujących, to państwo tą samą składkę mogłoby ustalić na wysokości 550 zł. Wtedy "dodatkowe" 50 zł od jednego pracownika poszły by na pokrycie emerytur tych "dodatkowych" emerytów. Potem gdyby te proporcje zmieniały się w dalszym ciągu w tę stronę, to ta składka wynosiłaby 600 zł, potem 650 zł, potem 700 zł i tak dalej.
Dlatego to nie jest tak, że kwestia niskiej dzietności dotknie nas dopiero jak będziemy szli na emeryturę, ponieważ już teraz od razu nam podwyższą składki, za którymi nie pójdzie w przyszłości wyższa emerytura.
Dlatego ostatecznie kwestie dzietności sprowadzają się do tego:
Wyższa dzietność -> składki w dół a emerytury w górę
Niżna dzietność -> składki w górę a emerytura w dół
Dlatego niska dzietność nie doprowadzi do upadku ZUS. Niska dzietność doprowadzi jedynie do wysokich składek i niskich emerytur.
A gdzie ja mam jakies skrajne czy radykalne poglady?Cytuj:
jaxi napisał
Nie musze wiedziec jak ten mechanizm dziala, zeby wiedziec, ze istnieje. Podalem go jedynie w odpowiedzi na twierdzenie, ze sodomici sie poprostu tacy rodza (i to jest jedyna przyczyna), ktore nie jest prawda. A jak to dziala, to nie wiem. Byc moze w wyniku traumy bycia molestowanym/zgwalconym za dzieciaka przez sodomite potem dazysz do zrobienia komus tego samego. Byc moze trauma powoduje jakies wyparcie i tak miesza w mozgu dziecka, ze potem uwaza sodomie za cos przyjemnego i nowo powstaly sodomita bedzie dazyl do ponownego przezycia czegos takiego. To jest robota dla fachowcow, ale ze dzis pewnych rzeczy nie mozna badac i ''badania'' trzeba robic tak, zeby wykazaly to, co aktualnie streczy nam globohomo z*dokomuna, to pewnie jeszcze dlugo sie nie dowiemy jak jest naprawde, jezeli w ogole sie dowiemy kiedykolwiek. Faktem jest, ze bardzo duzo sodomitow zglasza, ze w mlodosci byli ofiarami zboczencow i potem bardzo duzo sodomitow ciagnie do zrobienia tego samego dzieciom. Taka strategia reprodukcyjna powiedzmy.Cytuj:
luk72 napisał
nieCytuj:
no oczywiscie, jezeli jakies badania naukowe nie sa spojne z twoja wizja to z zalozenia ta nauka nie jest rzetelna xD
takCytuj:
Otoz ksieza dokonuja licznych aktow pedofilii na dzieciach, i jest to fakt.
Nie rozumiemCytuj:
Wiec no nie wiem, celowo produkuja gejow czy o co chodzi?
To prawda, ale ja jestem zdania, ze smialo mozna to nazywac ideologia, bo ideologia:Cytuj:
Mandarke napisał
a oni przez rewolucje i pozytecznych idiotow chca nam wlasnie wywrocic swiat do gory nogami. Dlatego jest ideologia lgbt, a nie ma ''ludzi lgbt''.Cytuj:
określa zbiory światopoglądów służących do całościowego interpretowania i przekształcania świata
XDDDDDDDDDDDDDDDDDCytuj:
Mandarke napisał
NO RZECZYWIŚCIE to niczego nie zmienia. Równowartość budżetów Niemiec i Polski razem wziętych, albo dwukrotność polskiego długu publicznego, schowana w szufladzie VS od wielu lat ogromne deficyty, wieloletni bankrut. Niczego to nie zmienia. Możliwość utrzymania się przez 9 lat przy zerowych wpływach vs niemożliwość utrzymania się przez rok pobierając 160 miliardów ze składek. TO NICZEGO NIE ZMIENIA.
Faktycznie, wcale nie burzy to całej twojej argumentacji, w której chcesz ożywić od wielu lat pudrowanego trupa jakimiś niedzielnymi rosołkami. Jak również WCALE nie pokazuje to że nie masz zielonego pojęcia w temacie na który się wypowiadasz. Samo to, że nie wiesz jak ta instytucja funkcjonuje to jest brak podstawowej wiedzy, który kładzie wszystkie te twoje wysrywy. To zresztą nie jest to nic nowego, tak samo o braku podstawowej wiedzy świadczy choćby utożsamianie PKB z bogactwem. No ale żeby kurwa uwierzyć, że ktoś tam trzyma w skarpecie 2 biliony złotych to jest szczyt xD
Naiwność 5-latka połączona z ogromną butą i zgrywaniem eksperta. ALE NIC TO KURWA NIE ZMIENIA XDDD No nie zmienia, bo niczego się nie nauczyłeś i dalej będziesz zgrywał ważniaka w tych swoich wysrywach, których nikomu się nie chce czytać.
:kekw :kekw :kekwCytuj:
Mandarke napisał
a teraz moŻe jakiś komentarz do tego?
i do tego?Cytuj:
tibia77 napisał
Cytuj:
Taidio napisał
Ja tam uważam że sie wyjebie i go skasują (co innego bedzie zarządzać fusem). Dla jasności jestem zwolennikiem idei usunięcia tego gówna w pierwszej kolejnościCytuj:
Mandarke napisał
Tu musze przyznać rację w pewnej kwestii, bo będzie na pewno tak, że wzrosną składki, a emerytury zmaleją.Cytuj:
Mandarke napisał
A odnośnie dzietności to @Mandarke ; mógłbyś odpowiedzieć @tibia77 ; na jego pytania? Też mnie ciekawią
zrodlo?Cytuj:
Mandarke napisał
A jak ma sie wyjebac, jak do tej studni bez dna ciagle dosypuja sakiewki ze zlotem, a przyboczni czarnoskieznika moga tych sakiewek na pstrykniecie palcem wyczarowac nieograniczona liczbe (oczywiscie za pewna oplata pobrana od dobrego goja :pepezyd )Cytuj:
Lord napisał
@tibia77
Pisałem posta na szybkości 5 min. przed wyjściem do pracy i nie miałem czasu na zastanowienie się nad tym, podałem dalej na 'autopilocie' za stroną zus.pl.
https://i.imgur.com/DNBqSNb.pngCytuj:
Grimekk napisał
Gosc prosi o zrodlo do tego, ze ofiara pedofila moze miec potem problemy psychiczne. Ludzie kurwa, jeszcze popros o zrodlo, ze po nocy nastanie dzien.
Nie, nie mogłoby, jebany tępaku. PIT to jest podatek od dochodu wyrażony w %-ach, składki ZUS są nominalne i płacone niezależnie czy cokolwiek zarobiłeś. Jeżeli ktoś ma jednoosobową działalność z przychodem 3400, z czego 1400 płaci ZUS, to jak mu zwiększysz składkę na 2500 to może od razu zamykać interes, choćbyś mu kurwa zrobił zerowy PIT.Cytuj:
Mandarke napisał
No ale co tam, więcej polskich bezrobotnych to mniej Ukraińców i cały tydzień na zajmowanie się bombelkami, nie?
W rzeczywistości trzeba zrobić dokładnie na odwrót - zlikwidować cały ten przybytek diabła, a już zaciągnięte zobowiązania pokrywać z podatków I NIE WCIĄGAĆ nowych pokoleń do tej piramidy.
Boże, widzisz i nie grzmiszCytuj:
Mandarke napisał