antykoncepcja też redukuje rozrodczość
Wersja do druku
antykoncepcja też redukuje rozrodczość
Ok.
Ok.
Non sequitur.
Ponadto: nikt Pana nie nazywa rasistą dlatego, że Pan uważa, że są różnice, pomiędzy """""rasami""""", no bo są, chociaż wg mnie są za małe, żeby o czymś decydować. Uważam Pana za rasistę, bo Pan uważa jedną grupę etniczną na Ż za zło całego świata i bredzi Pan coś o tym, że trzeba segregować się rasowo. Jakbym chciał podsumować Pana argumenty, to wyglądało by to tak:
Uważa Pan, że był jakiś stan domyślny, kiedy wszystkie kraje były monolitami etniczymi, religijnymi itd. To nieprawda, patrząc np na Polskę, gdzie taki stan został wywołany sztucznie, za cenę cierpienia tysięcy osób.
Uważa Pan, że """rasy""" czy etnosy powinny żyć oddzielnie, bo panuje wtedy pokój(?). No więc również nie, Prosze przestudiować historię Europy i świata. W starożytności Grecy mimo podobnych wierzeń z łatwością się mordowali, Niemcy właściwie zaorali swój "kraj" (kraj to oczywiście uproszczenie) na dekady po wojnie trzydziestoletniej, """żółci""" nie mieli skrupułów, żeby przed i podczas II wojny światowej mordować i gwałcić w obrębie swojej """"rasy""". Gdzie tu sens?
Na dodatek neguje pan Holokaust, co już w ogóle jest cechą naziola i człowieka odklejonego od rzeczywistości. Niestety, to wydarzenie jest bardzo dobrze udokumentowane historycznie, ale musiałby Pan zacząć polemikę z literaturą naukową, a do tego nie ma Pan wiedzy.
Chyba z tego argumentu, że wszystkim sterują Żydzi już raz się pan wycofał, a teraz znowu pan do tego wraca. Po co?
Ponadto manipuluje Pan źródłami. Nie sprawdza Pan w ogóle, czy te dane z Pana obrazków są w ogóle dostępne i co z nich wynika. Widzi Pan tylko obrazek na naziolskim forum, bezkrytycznie go przyjmuje do wiadomości i przekleja dalej.
Tego powyżej o bolszewikach to nawet nie czytam, bo już raz popisał się Pan brakiem elementarnej wiedzy o historii, nie mówiąc o geografii Europy, więc mogę być prawie pewien, że i tym razem Pana dane są błędne, a wnioski wyciągnięte z kosmosu.
Pozdrawiam serdecznie.
https://i.redd.it/fyank6cozv251.png
xD
https://old.reddit.com/r/gifs/commen...coln_ne_today/
faking murzynskie protesty sami bandyci wszystko niszcza
No a ja uwazam, ze nie ma nawet czegos takiego jak "rasizm" i bycie "rasista", a pojecie to wymyslone zostalo przez z*da, zeby wlasnie ktos taki jak pan mogl zarzucic cos zlego takiemu komus jak mi. Taki mechanizm kneblujacy i uniemozliwiajacy obrone przed czyms zlym, czym na przyklad niewatpliwie jest masowa imigracja. A polityke segregacji rasowej uwazam za madry kierunek. Powinno dac do myslenia to, ze od tygodnia~ nikt nie potrafi przedstawic ani jednego argumentu na obrone mieszania ras/multukulturalnego piekla, ktore zostalo zaserwowane bialemu czlowiekowi. Ja negatywnych skutkow tego zjawiska przedstawilem juz mnostwo i moge w kazdej chwili dostarczyc kolejna garsc. Powinno zmusic do myslenia...
oczywiscie to co napisalem jest prawda i juz to udowodnilem, nawet w infantylny sposob pokazujac jak wygladala sytuacja w panstwie X, a jak wyglada teraz. przypuszczam, ze pan doskonale sobie zdaje sprawe z tego, ze mam racje, no bo tak po prostu bylo. i tu na prawde nie trzeba miec jakiegos wyksztalcenia historycznego, zeby moc stwierdzic, ze szeroko pojety zachod to cywilizacja bialego czlowieka oparta na kulturze chrzescijanskiej, wiec murzynow, arabow, zoltkow i kosmitow tam po prostu nie bylo [przy czym doprecyzuje, zeby za wczasu odeprzec nieuczciwy atak: to, ze jakiestam marginalne mniejszosci wystepowaly nie znaczy, ze bylo tak, jak zostalo to zainzynierowane po II wojnie swiatowej i obserwacja tego faktu jest wystarczajaca dla udowodnienia moich twierdzen, co zreszta juz wielokrotnie zrobilem; i nie mowie o niewolnictwie/kolonializmie] . pan nieuczciwie proboje mi wytknac blad i zarzucic niewiedze slusznie zauwazajac, ze w ramach tej kultury scieraly sie ze soba np. protestantyzm i katolicyzm, nadal to jednak bedzie ta sama cywilizacja chrzescijanska/lacinska i nadal to bedzie bialy czlowiek. takie panskie zachowanie wynika albo z niezrozumienia tego, co napisalem, a w to watpie, bo raczej pan glupi nie jest, a ja potem juz zostalem zmuszony do wytlumaczenia tego w sposob naprawde infantylny, ktory powinien zrozumiec nawet ktos uposledzony umyslowo, albo z nieuczciwosci. doszedlem wiec do wniosku, ze robi to pan celowo probojac przedstawic mnie w niekorzystnym swietle, dlatego tez takie zarzuty pozostawiam bez odpowiedzi.
Zauwazam, ze spojnosc etniczna/kulturowa/religijna jest wartoscia, ktorej powinnismy bronic i jest czyms pozytywnym. Takze twierdze, ze powinnismy zyc oddzielnie co po prostu wynika z natury czlowieka, ze czlowiekowi lepiej wsrod swoich/podobnych sobie. Nie mam tu na mysli calkowitego odgrodzenia sie murem, zamkniecia sie na swiat i koniec. Oczywiscie mozemy i powinnismy prowadzic z innymi jakas wymiane handlowa i kulturalna, jezeli bedzie to dla nas korzystne, ale jedno bardzo wazne zastrzezenie - imigracja ma szanse byc czyms pozytywnym wtedy i tylko wtedy, gdy: 1) imigruje relatywnie niewielka grupa osob 2) na przestrzeni dziesiatek/setek lat 3) ta grupa jest zblizona kulturowo do mieszkancow danego obszaru. Zaden z tych warunkow nie jest spelniony w przypadku wspolczesnego zjawiska zorganizowanej masowej imigracji. Slusznosc tezy, ze dobre granice tworza dobrych sasiadow udowodnilem przywolujac relewatne badanie na bodajze populacji Szwajcarii, bylej Jugoslawii i jakiegostam jeszcze panstwa, prosze sobie zerknac. Nie twierdze tez, ze w historii konflikty nie wystepowaly, ani ze w jakis magiczny sposob ustalby np. teoretyczny konflikt Polski z Niemcami, gdyby postawic miedzy tymi panstwami gigantyczny mur nie do przebicia. Stwierdzam jedynie fakt, ze istnienie takiego solidnego plotu powodowaloby, ze szansa na konflikt jest mniejsza i bylby to konflikt na mniejsza skale, niz gdyby takiego plotu nie bylo i rozni ludzie ciagle by sie scierali ze soba na miejscu granicznym. Kolejny fakt, ktory zauwazam, jest taki, ze stworzenie takich warunkow, gdzie w jednym miejscu jest mnostwo ludzi ze skrajnie roznych kultur/religii/cywilizacji/ras spowoduje, ze powstanie tam konflikt. I nie ma zmiluj, ze "wszyscy jestesmy tacy sami", to sa bajki dla naiwnych gojow. Wzrosnie liczba przestepstw, przemocy, korupcji, oszustw, wrogosci miedzy rasami/religiami/kulturami; spadnie stabilnosc panstwa/spoleczenstwa, spojnosc spoleczna, solidarnosc, zaufanie do instytucji panstwa/ludzi miedzy soba, jakosc zarzadzania, dzialalnosc charytatywna, zdrowie psychiczne. Po co wiec ktos tworzy taka sytuacje, ktorej nastepstwem musza byc takie rzeczy? Ludzie, ktorzy za tym stoja, oczywiscie musza miec zle zamiary. A ludzie, ktorzy na to pozwalaja/akceptuja taki stan rzeczy i nie chca temu przeciwdzialac pelniac funkcje, ktore na takie dzialania by im pozwalaly i do nich obligowaly, powinni byc sadzeni za zbrodnie zdrady i ludobojstwa.
Za odpowiedz na ten post moglbym zostac skazany na kare trzech lat pozbawienia wolnosci.
Z niczego sie nigdzie nie wycofywalem. Nie wiem o czym pan mowi.
Przesylam cieple usciski i zycze duzo zdrowia.
Nie ma sensu sie odnosic do twoich postow, zadajesz glupie pytania to nic dziwnego ze nikt ci nie odpowiada. Trzeba byc imbecylem zeby nie wiedziec jakie korzysci przyniosly migracje ludzi. Tak szybko srasz tymi linkami z forum dla naziolow ze chyba nawet nie czytasz co wklejasz...
Zacytuje pewnego profesora ktora powiedzial cos bardzo madrego i dzisiejszym pokoleniu. "Ludzie maja nie wiedze a poglady. Nie wiedza, ale mysla ze wiedza lepiej."
Przypominam, ze rozmawiamy o wspolczesnie zorganizowanej masowej imigracji. No dobrze, moze i jestem imbecylem, ale ja na prawde nie rozumiem co dobrego taka imigracja przyniosla np. Brytyjczykom, gdzie w Londynie juz bialy czlowiek jest mniejszoscia, a w reszcie panstwa bedzie mniejszoscia za 10-20 lat. Jakby mogl laskawy pan oswiecic glupca, to bylbym wdzieczny.
To zobacz sobie demografie UK po wojnie, zobacz ile kosztowalo ich utrzymanie imperium, zobacz ile potrzebowali rak do pracy po wojnie i zrozum ze bez imigrantow nie byliby w stanie odbudowac wlasnej gospodarki. Dalej mam wymieniac plusy dla samej gospodarki? Fabryki i magazyny do dzis sa zdominowane przez jedna imigrantow, to samo farmami, plantacjami etc. Dodaj sobie pozniej miliony nowych konsumentow ktorzy napedzaja gospodarke przez zalupy, polepszanie wlasnego zycia, kupno nieruchomosci etc. Samych polakow bylo setki tysiecy zaraz po samej wojnie. Teraz sobie pomysl jakby wygladalo UK gdyby w 45 dalej mieli zamkniete granice. Nie mieli nawet ZADNEGO wyjscia. Sam Nhs ktory powstal po wojnie jest rownie napchany imigrantami bez ktorych sluzba zdrowia pewnie by padla. Tu mowa tylko i wylacznie o plusach dla samego panstwa, nie wspominam juz o poprawie jakosci zycia tych imigrantow bo pewnie cie to nie obchodzi.
Teraz w Uk siedzi juz kilka pokolen imigrantow ktorzych juz nawet nie da sie wyrzucic z kraju bo sa urodzeni na miejscu jako brytyjczycy i wielu z nich nawet nie odwiedza krajow z ktorego pochodza dziadkowie i nic o nich nie wie.
Niebiali nadal stanowia mniejszosc w uk, lecz jest kilka duzych miast gdzie faktycznie biali sa juz mniejszoscia. Z drugiej strony, sa tu miasta, miasteczka, wsie gdzie sa sami biali i czarnego w ogole nie zobaczysz. To ze sa ich skupiska w miastach tylko utwierdza ze nie sa na rowni z bialymi, ktorzy maja wielkie domy na przedmiesciach lub w mniejszych miejscowosciach gdzie czarnych, jak pisalem wczesniej, nie ma. Zastanawiam sie tylko dlaczego tak jest, skoro jak twierdzisz, bialy jest traktowany tam gorzej od czarnego.
Do goscia up: napisalem tu tylko o UK, ale o ogolnikach to chyba ucza juz w podstawowce. Duzo naszego postepu zawdziecza sie wlasnie migracji, medycyna, technologia. O rewolucji przemyslowej nie slyszales?
I nie czuje sir wcale lepszy czy gorszy od ludzi.. krytykuje tylko tych co mysla ze cos wiedza, a nic nie wiedza. To nie ja tu pisze o Panach bialej rasy, pomyliles posty.
Wspaniale, ale teraz to nie dyskutujemy na argumenty, równie dobrze mogę powiedzieć, że to Pan nie istnieje. Po przecież raistowskie prawa w Stanach istniały. Czy może nie chce Pan o tym dyskutować, bo to "kolonializm", a tego Pan nie lubi? Nie może Pan ignorować tak ważnego zjawiska historycznego, tak mocno związanego z tematem.
O, chyba pan zrozumiał, tylko Pan nawet tego nie zauważył. Czyli mordowanie się w obrębie własnej """""rasy""""""""""" jest spoko, tylko poza nią nie jest okej? Oczywiście w założeniu, że ma miejsce jakieś "ludobójstwo", Pan chyba o prawdziwej rzezi nie czytał. Polecam np poczytać o rabacji galicyjskiej. Niby jeden "naród", a jednak chyba polscy możni nie mieli wiele wspólnego z chłopami.
Chyba rozwiązaliśmy dyskusję: no po prostu tak było, co ja tu jakieś argumenty wykładam, skoro po prostu tak było xD
Owszem, wykształcenia nie trzeba, potrzeba natomiast wiedzy, której Pan nie ma. Chrześcijaństwo to tylko część fundamentu tej cywilizacji. Rozumiem, że kulturę prawną opartą na prawie rzymskim (jeszcze pogańskim!) razem z całą spuścizną filozofii greko-romańskiej Pan odrzuca? Racjonalizm też? I co przeszkadza Murzynom w przyjęciu tych wartości? Przecież normalnie funkcjonuje wielu z nich, którzy te wartości przyjęli.
Przypominam, że w przypadku Polski broni Pan osiągnięć Stalina, no ale ok, skoro Panu się to podoba, to nie ma problemu. Problem jest wtedy, kiedy chce Pan np. ze Stanów Zjednoczonych wyrzucać, lub segregować Murzynów.
Ach, natura ludzka, moje ulubione pojęcie. Chyba zdaje sobie Pan sprawę z tego, jak dziurawe jest to pojęcie? Czym jest natura ludzka? Tym, że ludzie mieszkają z podobnymi sobie? No, ja mógłbym polemizować, że naturą ludzką są też wojny, migracje ludności itd itd. Z argumentu o naturze ludzkiej nigdzie Pan nie dojdzie, natura ludzka jest uznaniowa.
A, jeszcze pytanko: komu będzie do siebie bliżej, czarnemu i białemu historykowi, czy polskiemu biznesmenowi i dajmy na to "roszczeniowej matce żyjącej z +500"?
Mój argument jest taki: wszyscy się mniej lub bardziej ze sobą różnimy i albo będziemy się tolerować, albo się wszyscy pozabijamy.
To nie jest fakt. Rzeczywistość tak nie wygląda, nie jest czarno-biała. Jeśli obie strony będą wobec siebie tolerancyjne, żadnej stronie nie będą narzucane jakieś restrykcje, jeśli będą siebie traktowały jak równych, to konfliktu nie będzie. To nie różnorodność rodzi konflikt, to niezrozumienie, zła wola, chęć dominacji itd. Dlatego nawet w sytuacjach, gdzie tej różnorodności nie ma, zachodzą konflikty.
Podsumowując, po prostu tkwi Pan w błędnym paradygmacie. Pańskie poglądy nie wynikają z żadnych danych, ale z ""natury ludzkiej"", z jakiejś wiary, że biały człowiek musi się od innych odizolować. Jeśli Pan w to wierzy, no to ok, proszę sobie w to wierzyć. Natomiast proszę nie sprzedawać tego jak prawdy objawionej, i zdawać sobie sprawę, że logiczną konkluzją Pana pomysłów jest po prostu kolejna wojna, kolejne przesunięcia ludności, kolejne rzezie. Może Pan sobie taki świat zrobić w jakimś symulatorze, ale w rzeczywistości to nigdy nie wypali. Mam wrażenie, że chce Pan, tak jak Stalin narysował sobie mapę Europy, tak Pan chce narysować na mapie świata granice i tam przesiedlić sobie ludzi.
PS.
Jazz ; - )
O nowy użytkownik :poggers
prze huje te polaki że im się tak chce xD
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/co...2DxI3XsSVm.jpg
a co to rdzenni Brytyjczycy nie maja rak do pracy? sa mniej zdolni niz imigranci? jezeli prace w fabryce moze wykonac jakis cwiercinteligentny murzyn, to tym bardziej moze ja wykonac bialy Brytyjczyk. Rozumiem, ze moze nie chciec sie jej podjac, ze wzgledu na niska place. A dlaczego placa jest niska? Bo na pstrykniecie palcem pracodawca moze zmaterializowac 1000 obcych z drugiego konca swiata, ktorzy wykonaje te prace za darmo. zreszta argument ''bo ekonomia/gospodarka ich potrzebuje'' upadl calkowicie w swietle strasznej pandemi strasznego wirusa, gdzie wiele rdzennych Brytyjczykow stracilo prace i naprawde podjeliby sie jakiegokurwakolwiek zatrudnienia, chociazby zbierania plonow, ale oferty pracy w pierwszej kolejnosci byly kierowane do zamawianych juz imigrantow. Jak to mozliwe, ze chetny Brytyjczyk w swojej ojczyznie nie moze podjac zatrudnienia, bo na jego miejsce juz korporacja ma zamowione setki tysiace obcych? To jest ta pozytywna strona masowej imigracji dla Brytyjczyka? Nawet nam teraz, kiedy wiele Polakow stracilo prace rzad juz zamowil tysiace Ukraincow, ktorzy juz maja podpisane umowy, oplacone ubezpieczenia i zaplanowany transport. Cos tu nie gra. Pobawmy sie dalej nad argumentem "trzeba bo dobre dla gospodarki".
1) Różnorodność jest skorelowana z powolnym wzrostem gospodarczym - Ethnic Diversity andEconomic Performance
Cytuj:
We concluded that ethnic and linguistic diversity fractionalization variables, but not religious ones,
are likely to be important determinants of economic success, both in terms of output (GDP growth),
the quality of policies, and the quality of institutions
2) Różnorodność jest negatywnie kojarzona ze wzrostem gospodarczym, nawet po kontrolowaniu dla bogactwa w czasie. - tabelka 6 w wyzej cytowanym artykuleCytuj:
In fact the negative effect of ethnic fragmentation on growthis reinforced with the new data, and we are able to highlight the differences between ethnic, linguistic and religious fractionalization
3) Przegląd 80 badań trwających 40 lat stwierdza, że różnorodność utrudnia pracowanie w grupie i najprawdopodobniej spowoduje negatywne skutki -Demography and diversity in organizations: a review of 40 years of research
Cytuj:
Simply having more diversity in a group is no guarantee that the group will make better decisions or function effctively
Cytuj:
empirical evidence suggests that diversity is most likely to impede group functioning
Cytuj:
diversity by itself is more likely to have a negative than positive effects on group performance
4) Zróżnicowane etnicznie miejsca pracy mają mniejszą spójność, niższą satysfakcję z pracy i częściej wymieniają się pracownicy - What Makes Teams Work: Group Effectiveness Research from the Shop Floor to the Executive SuiteCytuj:
There is substantial evidence from both laboratory and field studies conducted over the past four decades that variations in group composition can have important effects on group functioning. These studies show that increased diversity, especially in terms of age, tenure, and ethnicity, typically have negative effects on social integration, communication, and conflict.
5) Różnorodność etniczna ma negatywny wpływ na innowacje - Diversity and innovationCytuj:
Group cohesiveness is positively related to performance. Three meta- analyses and several empirical studies found a slight to moderate positive relation- ship between cohesiveness and performance. This is a robust finding in an area that has long been studied
6) Imigracja do Stanów Zjednoczonych zwiększyła nierówność dochodów - Imported Inequality? Immigration and Income Inequality in the American StatesCytuj:
ethnic diversity or fractionalization and values diversity are distinct and while the former has a negative effect on innovation, the latter contributes positively. [...] countries that are ethnically homogenous but diverse in values orientation are the best innovators.
Skoro roznorodnosc jest zla nawet dla gospodarki, przedsiebiorstw, pracownikow, wzrostu pkb, to czemu kazda gigakorporacja forsuje polityke roznorodnosci? Jezeli odrzucimy oczywiste wytlumaczenie, ze stoi za nimi ktos, kto nam zle zyczy/pozyteczni idioci i w ten sposob prowadzi na nas ludobojstwo, to pozostaja nam odpowiedzi:Cytuj:
Empirical evidence from both static and dynamic models shows that the foreign-born population has a strong positive effect on state-level income inequality, even when we control for a range of federal and state political and economic contextual variables. We also find that the positive relationship between immigration and state income inequality is driven primarily by low-skill immigrants (rather than high-skill immigrants) [...] immigration—particularly low-skilled immigration—has an important effect on income inequality in the American states.
- bo taniej sciagnac murzyna, niz zaplacic godziwa place Brytyjczykowi;
- a roznorodnie musi byc, bo wykorzystywana jest jako srodek prewencyjny w tworzeniu sie zwiazkow zawodowych i jednoczenia pracownikow w walce np. o lepsze warunki pracy czy wyzsze wynagrodzenie [https://i.imgur.com/FehBRHh.png]
Tak czy siak Brytyjczyk niezbyt dobrze wychodzi na tym interesie. A jak jeszcze wezmiemy OGROMNE koszty utrzymania tych imigrantow/roznorodnosci [postowalem multum obrazkow i tam tez sa wykresy ile bialy czlowiek placi za takie dobrodziejstwo roznorodnosci], to sytuacja wyglada naprawde nieciekawie.
No ale zalozmy, ze wszystko wyzej to sciema i faktycznie masowa imigracja jest super zjawiskiem, gospodarka sie super rozwija, pkb wystrzeliwuje w kosmos i jest cudownie, a ludzi do pracy brak i musimy ich sciagac z obcych panstw (bo wymieramy i sami nie mozemy zapewnic sobie przetrwania - oczywista bzdura, no ale zalozmy, ze tak jest). Czy to ma jakis ogromny wplyw na szczescie i zycie rdzennej populacji? Czy zadowolenie z zycia bedzie roslo rownie szybko co PKB? Dzisiaj korzysci dla ekonomii danego kraju ze wzgledu na imigracje wydaja sie byc korzysciami finansowymi wylacznie dla korporacji, ktore dominuja w danym panstwie, a narody, ktore te panstwa zamieszkuja nie sa beneficjentami prawie zadnych korzysci.
A ostatecznie mozna to sprowadzic po prostu do prostego rownania i zobaczyc co nam z niego wyjdzie. Po jednej stronie bedzie: gorsze zdrowie psychiczne, zdrowie fizyczne, spojnosc spoleczna, zaufanie spoleczne, jakosc zarzadzania panstwem i jego organami, mniejsza troska o srodowisko, mniej dzialan charytatywnych, mniejsze zaufanie do rzadu, mniejsza satysfakcja z pracy, mniejszy udzial w procesach wyborczych oraz zwiekszona przestepczosc, wieksze ubostwo, wiecej przemocy, wiecej korupcji, dezercji, oszustw, doswiadczen psychotycznych, niestabilnosc panstwa/spoleczenstwa, izolacja spoleczna, terroryzm, wieksza wrogosc miedzy rasami/grupami etnicznymi, wiecej konfliktow i agresji miedzy czlonkami roznych grup. Po drugiej stronie bedzie dobrze rozwijajaca sie gospodarka. Nie wiem jak wy, ale ja bym wolal nie miec tego najnowszego ajfona, zyc moze troche skromniej i cieszyc sie dobrodziejstwami jednorodnosci, niz byc troche bogatszy, ale za to znosic "dobrodziejstwa" roznorodnosci.
Tak jak juz pisalem wczesniej - oczywiscie najlepiej byloby powstrzymac z*da zawczasu i nie dopuscic do stwojrzenia tak zlego, nienormalnego i nienaturalnego srodowiska, z ktorego nic dobrego nie wyniknie. Niestety to juz sie stalo. Czy to oznacza, ze musi tak sie dziac dalej? Nie. Czy mozemy przestac stosowac taka chora polityke migracyjna? Mozemy. A wyrzucac to mozna przynajmniej osoby, ktore sie nijak nie asymiluja i nie chca zyc w zgodzie z obowiazujacymi na miejscu prawem, zwyczajami, tradycja. Jak sprowadzaja takim Brytyjczykom jakiegos murzyna i ten murzyn od razu popelnia jedno przestepstwo, dostaje pstryczka w ucho i znow popelnia przestepstwo, posiedzi troche, a po wyjsciu na wolnosc znow popelnia przestepstwo, no to jakim trzeba byc cuckiem, zeby nie dosc, ze nie odeslac go spowrotem tam skad przybyl, to jeszcze go kurwa utrzymywac?
No nadal ogolnie nie-biali stanowia mniejszosc, ale wklejalem zdjecia jak wygladaja zmiany, ktore juz zaszly i zmiany, ktore sa prognozowane, jezeli taka polityka nadal bedzie kontynuowana (a nie zanosi sie na zadna zmiane, bo za zwrocenie uwagi na te zmiany i chec ich zastopowania system cie ukarze, a roznorodnosc nadal jest nasza najwieksza sila!) to za kilka kolejnych dekad bialy czlowiek bedzie mniejszoscia juz wszedzie, a w nastepnym stuleciu bialego czlowieka bedzie mozna ogladac tylko na zdjeciach w muzeum. Tak wiec bialy Brytyjczyk ma nie tylko prawo ale i obowiazek powstrzymanie tego ludobojczego procesu i zapewnienie przetrwania swojej rasie, narodowi, tradycji, kulturze na swojej ojczystej ziemi. Tylko tyle i az tyle, a tymczasem te naturalne zachowanie jest przedstawione jako zle, "rasistowskie", "ksenofobiczne" i tak dalej. Wlasnie po to powstaly takie terminy jak "rasizm".
przeciez takie argumenty sa bez sensu
ruwnie dobrze mozna powiedziec, a co amerykanie nie mieli rąk do pracy? sa mniej zdolni niz imigranci? Jezeli prace na polu bawelny moze wykonywac jakis cwiercinteligentny murzyn, to tym bardziej moze ja wykonywac bialy czlowiek nie potrzeba bylo zniewalac polowy swiata do jej wykonywania
w tym samym artykule jest przedstawiona praca np kobiet i mezczyzn
https://i.imgur.com/fbXdoXL.png
przeciez problem z ruznica plac/ruznica miedzy dlugoscia zycia kobiet, a mozliwoscia przejscia na wczesniejsza emeryture, niektóre zawody zdominowane przez mezyczyn
i szok kurde xivan tyle lat to trwa, tyle lat i nie udalo sie doprowadzic do perfekcji czegos takiego
i uwaga nie ma w tym nic dziwnego, bo to nie jest latwe, jak kazda przedstawiona tu kwestia
https://i.imgur.com/hsRjfkB.png
https://i.imgur.com/Rgm0tyf.png
no kurde patrz, sol wady i zalety, z jednej strony wazne, z drugiej stwarza zagrozenia, to jak to dziala, przeciez wszystko jest czarno biale, imigracja zla i chuj
https://i.imgur.com/pyZh1lP.png
https://i.imgur.com/pykubAI.png
sam xivan przedstawiles dokladne dowody, ze te systemy NIE SĄ idealne, ale to nie znaczy, że trzeba wykurwiac ich z kraju, tylko ciężką WSPÓLNĄ pracą dążyć do tego, aby grupy żyły ze sobą w zgodzie :)
https://i.imgur.com/yFY7DcL.png
https://i.imgur.com/ICVwTTh.png ja bym sprawdzil dokladnie, czy autorzy nie mają innych, ukrytych nazwisk, bo oni nie namawiaja, aby ich wszystkich wypierdolicz
patrz luki co tam jeszcze piszol
https://i.imgur.com/scygQh2.png
https://i.imgur.com/4IzskI0.png to jest wyzwanie, aby wspulnymi silami sprawic, zeby ludzie nie byli dyskryminowani i mogli czuc sie bezpiecznie, a potencjalne slabosci zamienic na sile
imigracja ma wady i zalety, juz tlumaczylem, ze to nie tylko zydzi odpowiadaja za cale zlo (jezeli taka garstka ludzi rzadzi swiatem, to po chuj my zyjemy xD), jak ruwniez ze swiat nie jest idealny, a my jako ludzie od zarania dziejuw popelniamy czesto te same bledy
czy to jednak przekresla nasz dorobek? Nie :)
nikt nie muwi ze to jest kurwa proste bo nie jest i wymaga lat, dziesiatek lat ciezkiej pracy u podstaw i ksztaltowania sie spoleczenstwa, a nie wyciaganie paru linijek, kture akurat zgadzaja sie do przedstawionej tezy
no i nie mozna zapominac, ze caly swiat bardzo szybko sie zmienia, takich badan byly tysiace, wszystko ma plusy i minusy, ale generalizowanie i jak ci juz wspomnialem wrzucanie wszystkiego do jednego wora nie ma sensu
Zadalem juz te prace domowa jednemu uzytkownikowi - prosze sie dowiedziec kto wymyslil sobie cos takiego jak "rasizm" i po co :P
Niczego takiego nie napisalem. To jest kolejny przyklad jak nieuczciwie sie pan zachowuje, wkladajac swoje slowa w moje usta.
W takim razie prosze mi udowodnic, ze w Londynie bialy czlowiek stanowil mniejszosc, w Szwecji biegaly somalijskie gangi murzynow, Pakistanskie gangi przesladowaly biale Brytyjki, a we Francji cale osiedla byly okupowane przez islamistow. Po prostu tak nie bylo. Nie wiem jakich urojen pan musi doswiadczac, zeby od wielu dni bronic tezy, ze tak jednak bylo, ale prosze sie pilnie skonsultowac z lekarzem.
A czy ja napisalem gdzies, ze te pozostale fundamenty naszej cywilizacji odrzucam? Ach no tak, znow po prostu mamy nieuczciwa probe przedstawienia mnie w negatywnym swietle, niemajaca nic wspolnego z dyskutowana sprawa. Tak jak gdy z innym uzytkownikiem pisalem o Polsce i katolicyzmie, to pan sie pojawil i mnie musztruje czemu nie wspomnialem o USA. kompletny absurd i nieuczciwosc, juz w pierwszej interakcji z panem prosilem i powtorze prosbe. normalna rozmowa? tak, zawsze chetnie. ale taki pilpul jaki pan uprawia, to ja podziekuje, bo widzi pan, ze do niczego to nie prowadzi.
A co przeszkadza obcym w przyjeciu tych wartosci? A no chocby to, ze moga tego nie chciec. Pan, gdyby wyemigrowal pan do panstwa islamskiego chcialby przejsc na islam bedac katolikiem i przyjac ich wartosci, styl zycia i wszystko co sie z tym wiaze? Przeszkadzac jeszcze moze najnizszy wsrod ras sredni iloraz inteligencji, ktory moze po prostu nie pozwalac na zrozumienie pewnych rzeczy, wzorcow i zachowywanie sie zgodnie z nimi, roznice w budowie mozgu i tak dalej. Czy znaczy to, ze zaden murzyn nie bedzie do tego zdolny? Nie. Czy mamy narazac sie na niebezpieczenstwo, bo byc moze murzyn sie zasymiluje? Bron boze.
Przypominam, ze pana tato to Hitler. Jeszcze raz powtarzam apel. Normalna, uczciwa rozmowa - tak, zawsze chetnie. Takie numery? Nie dziekuje.
a ja nie widze problemu, zwlaszcza zwazywszy na to, ze intencja tzw. founding fathers bylo panstwo dla bialych wolnych ludzi, a segregacje rasowa jest dobra i naturalna dla kazdej rasy.
natura ludzka to normalne pojecie i smialo mozna z niego korzystac. ludzie po prostu preferuja ludzi podobnych genetycznie do siebie, jest to cecha uniwersalna i tyle.
biznesmenowi i matce.
i ja sie z panem zgadzam, tylko jeszcze pozwalam sobie zauwazyc, ze ktos specjalnie kreuje takie srodowisko, w ktorym bardziej mozliwe jest to nasze wzajemne wspolne pozabijanie sie. ja sie wlasnie sprzeciwiam kreowaniu takiego nienaturalnego zjawiska, ktore na pewno wygeneruje konflikt i uwazam, ze jak w Europie biali beda sobie zyli miedzy bialymi, w Afryce czarni miedzy czarnymi, na Bliskim Wschodzie brazowi z brazowymi. oczywiscie zjawisko migracji dopuszczam, ale musi byc ona rozsadna, a zeby taka byla, to musi spelnic warunki, ktore opisalem w poscie wyzej. masowa zorganizowana migracja na pewno nie bedzie niczym pozytywnym, bo tych przeslanek nie spelnia, a wrecz jest ich kompletna odwrotnoscia.
to jest fakt. ja nie twierdze, ze w jednorodnych spolecznosciach konfliktu nie bedzie, bedzie jak najbardziej, bo - uwaga, przygotuje sie pan! - taka natura czlowieka. zauwazam tylko, ze w spolecznosciach roznorodnych wiecej bedzie konfliktow, co jest faktem i nie wiem jak pan, ale ja bym wolal, zeby albo konfliktow w ogole nie bylo (no a na to niebardzo cos mozemy poradzic, bo taka natura czlowieka), a skoro juz wiemy, ze konflikty beda, to zeby bylo ich jak najmniej, czyli preferuje stan jednorodnosci.
Moje poglady znajduja odzwierciedlenie w nauce i badaniach naukowych, na ktorych sie opieram piszac swoje posty.
W nic nie wierze i nie twierdze, ze musi. Twierdze jedynie, ze roznorodnosc wcale nie jest nasza sila, a przed inwazja obcych bialy czlowiek (jak i kazdy inny) ma prawo sie bronic.
Logiczna konsekwencja moich pomyslow jest mniej wojen i wiecej spokoju. Natomiast katastrofalne konsekwencje pana postulatow i takiej ''zabawy w symulatorze'' wlasnie mozemy obserwowac na zachodzie i sie modlic, zeby nam oszczedzono takiego koszmaru i dobrodziejstwa roznorodnosci.
Na koncu jeszcze raz zaznacze, ze jezeli chce pan normalnie rozmawiac, to ja bardzo chetnie. Moze pan mnie czegos nauczy, moze ja pana i mysle, ze byloby to sensowne. Natomiast taka zabawa traci sens, gdy umyslnie albo przekreca pan to, co napisalem, albo wklada swoje teorie w moje usta, a potem proboje je obalic i ja musze tracic czas tlumaczac, ze nic takiego nie napisalem. Widzi pan, ze w takim wariacie nasza rozmowa traci jakikolwiek sens i jezeli nadal nie bedzie sie pan mogl wykazac przynajmniej jakas szczypta uczciwosci, to ja takiej rozmowy nie bede kontynuowal.
Prosze zauwazyc roznice w sciagniecie imigrantow samemum sobie, a sciagniecie imigrantow panu przez kogos mimo pana sprzeciwu i oczywistych negatywnych dla pana konsekwencji.
no ale juz ci wczoraj udowodnilem, ze takie sytuacje nie mogly sie zdarzyc, bo europa byla gluwnie czysta rasowo, dopoki nie rozpoczal sie okres kolonializmu (pod koniec sredniowiecza i to MY go zaczelismy), o kturym wczoraj tyle pisalismy.
w londynie owszem, jest dużo czarnych, to jest tak stare europejskie miasto, kture zapisalo sie na kartach historii wielu krajuw (przypominam mapke z kolonializmu)
https://i.imgur.com/Fjr295U.png
jednak jak patrzymy przez pryzmat calego kraju, to nie pasuje do tego co muwisz
i owszem, gangi nozownikuw, pedofilia, ruzne inne straszne rzeczy istnieja, jest to OGROMNE miasto, nie zgadzam sie ze wszystkim ale patrz praktycznie wiekszosc postuw nic nie jest czarno biale
no i juz kolejny dowud leci
https://i.imgur.com/dQLCvNN.png
https://i.imgur.com/iJSqM2k.png
(przypominam, ze po 1945, czyli po drugiej wojnie swiatowej wielka brytania miala nadal kilkanascie milionuw kwadratowych kolonii)
pytanie? Gdize wiekszosc londowala? Wlasnie w londynie, na ktury narzekasz ze taki czarny i sila im nam sprowadzili, kiedy my krzyczelismy blagam nie
no i
https://i.imgur.com/mVJvYLM.png
XD
potwierdza to moja teze, ze nikt im nam nie wciskal, a my przed tym tak zaciecie sie bronilismy, tylko sami traktowalismy ich jak glupie maskotki, kture istnieja po to, zeby nam sluzyc
Byc moze juz przepracowalem mozg piszac poprzednie posty, ale nie rozumiem, co to ma do kwestii imigracji. A jak jeszcze przypomnimy sobie, ze zachecanie kobiet do pracy, feminizm i tak dalej znalazly sie w "tajnych" dokumentach na liscie jako srodki kontroli rozrodczosci, to...
No nie sa i nie beda idealne czego bys nie zrobil. Skoro mozemy wybrac system, ktory tych wad jest z gory pozbawiony, to po co dalej sobie lamac glowe i sie trudzic w celu, ktorego nigdy nie osiagniemy. I enty raz powtarzam, ja nikogo nie chce wywalac z kraju tylko dlatego, ze jest czarny.
Ja wiem co pisza, bo autorzy tych badan maja glownie lewicowe/liberalne/globalistyczne poglady (dziwna sytuacja, bo przeciez podobno biore naziolskie obrazki z naziolskich stronek) i w tych artykulach tez proponuja swoje absurdalne teorie i rozwiazania. Jednak na potrzeby tego co pisalem mialem przytoczyc negatywne skutki imigracji/roznorodnosc i to tez uczynilem. Mozna sie zastanowic nad taka rzecza: skoro nawet ludzie chorzy psychicznie, ktorzy juz maja slogan "roznorodnosc jest nasza sila" wbity do glowy na amen, zauwazaja negatywne konsekwencje tego nienaturalnego zjawiska, to jak musi przedstawiac sie rzeczywistosc, gdy spojrzy na nia obiektywny obserwator?Cytuj:
https://i.imgur.com/yFY7DcL.png
https://i.imgur.com/ICVwTTh.png ja bym sprawdzil dokladnie, czy autorzy nie mają innych, ukrytych nazwisk, bo oni nie namawiaja, aby ich wszystkich wypierdolicz
patrz luki co tam jeszcze piszol
https://i.imgur.com/scygQh2.png
https://i.imgur.com/4IzskI0.png to jest wyzwanie, aby wspulnymi silami sprawic, zeby ludzie nie byli dyskryminowani i mogli czuc sie bezpiecznie, a potencjalne slabosci zamienic na sile
a ja tlumaczylem, ze imigracja moze skutkowac czyms dobrym tylko po spelnieniu 3 przeslanek. wspolczesna zorganizowana migracja nie spelnia zadnej, a wlasciwie to jest kompletna odwrotnoscia ich trzech. no swiat nie jest idealny i ludzie popelniaja bledy, ale ludzie tez moga decydowac jak wyglada swiat i uczyc sie na bledach innych, totez po spostrzezeniu, ze eksperyment multikulturalizmu sie nie udal (jezeli przyjmiemy naiwna narracje, ze ludzie inzynierujacy to zjawisko wcale nie wiedzieli co robia i czym to sie skonczy), to mamy pelne prawo i obowiazek nie powtorzenia tych bledow, zeby uchronic sie przed ich katastrofalnymi konsekwencjami.
no nie mozemy, bo tu nie ma opcji load ze se wczytujesz i masz czysty stan gry
umysly i poglady ludzi ksztaltujom sie caly czas, to nie jest a i b gdzie sb wybierasz dialogi z npc, ale tych ludzi masz na swiecie miliardy, nie jest niczym dziwnym, ze maja ruzne poglady na swiat i zycie, a kazdy kto sie z toba nie zgadza, zostal poddany praniu muzgu przez pewne grupy zaczynające się na ż i konczonce na d
niekturzy sa mniej bystrzy, niekturzy bardziej, niekturzy zyja po to zeby czerpac tylko korzysci dla sb i nie interesuje ich nic, niekturzy by zajebali wszystkich co mysla inaczej i to mozna wymieniac godzinami
przez te ponad 200 lat chcac xivan lub niechconc oni juz tu sa, zobac jak wiele ruznych narodowsci mieszka w wielkiej brytanii
nie zdzialasz nic slowami muwiacymi a jest a, b jest b, bo jakbys zaczol glosic na forum, do tych ludzi swoje przekonania to bys zostal okrzykniety wariatem i kazdy by po 5 minutach stracil zainteresowanie xD, paru oczywiscie by cie poparlo
pragne tylko pokazac, ze to jest zbyt skomplikowane, abysmy my, przedsstawiali cale rzesze ludzi, za pomoca rzeczy kture publikujesz, to nie są procesy kture trwaja chwile, a na nie wplyw ma milion czynnikuw
i wlasnie takie upraszczanie tego wszystkiego, bo to co ja pisze ruwniez nie przedstawia wszystkiego i wszystko pokrywa, bo tu trzeba setki grubych tomuw ksiong albo tlustych postuw
tylko ruznica jest taka wedlug mnie, ze upraszczanie tego wszystkiego w twoim przypadku sprawia, ze ci ludzie przedstawieni sa w zlym swietle, kiedy oni zupelnie NIE MAJA nad tym kontroli, a tylko cierpia przez to, bo mimo, ze jak sam muwisz nie darzysz ich nienawiscia, to smialo kazdy z nich by zostal urazony
my jako caly gatunek ludzki i cala ta planeta jest no pierdnieciem w ogromie tego co nas otacza, wiec przedstawianie suhyh NIC nie znaczacych faktuw bądź opini na tak szerokie tematy nie ma sensu
No brawo w koncu ktos to zauwaza.
My ani nic nie zaczelismy, ani nikomu z tego powodu nie jestesmy nic winni. Mowilem juz, ze ani istnienie kolonializmu/niewolnictwa nie jest ani przyczyna wspolczesnej masowej imigracji, ani jej usprawiedliwieniem. A nawet gdyby tak bylo, to nie zmienia to nic w kwestii prawa bialego Brytyjczyka do obrony przed inwazja obcych ludzi, ktorzy zagrazaja samemu przetrwaniu jego rasy, narodu, kultury, historii, tradycji i tak dalej.
Pasuje, wklejalem juz milion zdjec.Cytuj:
https://i.imgur.com/Fjr295U.png
jednak jak patrzymy przez pryzmat calego kraju, to nie pasuje do tego co muwisz
ale przeciez juz statystyki dotyczace roznorodnosci i przestepczosci przerobilismy. po co udaje pan, ze hehe no nie jest czarno biale, no sa gangi, nozownicy, araby biorace w niewole biale kobiety, no jest ale to nie jest czarno biale ;p co do jasnej cholery nie jest czarno biale? czy gdyby byli tam sami/w zdecydowanej wiekszosci biali ludzie z naszej cywilizacji, to bylaby taka przestepczosc? nie. gangi nozownikow? nie. gangi arabskie? nie. gangi murzynskie? nie. mniejsza przemoc? tak. mniejsze ubobostwo? tak. mniej konfliktow? tak. silniejsze, bardziej zjednoczone spoleczenstwo? tak. ludzie szczesliwsi, bardziej zadowoleni z zycia, pracy? tak. to o co chodzi? to nie jest czas na zarty, jezeli szybko sie cos nie zmieni, to w nastepnym stuleciu bialego czlowieka bedziemy ogladac albo na zdjeciach w muzeum, albo w rezerwatach.Cytuj:
i owszem, gangi nozownikuw, pedofilia, ruzne inne straszne rzeczy istnieja, jest to OGROMNE miasto, nie zgadzam sie ze wszystkim ale patrz praktycznie wiekszosc postuw nic nie jest czarno biale
kolejny raz przypominam: ja nie pisze ani o kolonializmie, ani o niewolnictwie. nie twierdze, ze te rzeczy sie nie wydarzyly. nie oceniam tych rzeczy. nie maja one zwiazku z wspolczesna zorganizowana masowa migracja i nie mozna tych wydarzen uzywac jako usprawiedliwienia dla wspolczesnych zmian, ani przedstawiach wspolczesnych zmian jako konsekwencji tych wydarzen historycznych.Cytuj:
no i juz kolejny dowud leci
https://i.imgur.com/dQLCvNN.png
https://i.imgur.com/iJSqM2k.png
(przypominam, ze po 1945, czyli po drugiej wojnie swiatowej wielka brytania miala nadal kilkanascie milionuw kwadratowych kolonii)
pytanie? Gdize wiekszosc londowala? Wlasnie w londynie, na ktury narzekasz ze taki czarny i sila im nam sprowadzili, kiedy my krzyczelismy blagam nie
no i
https://i.imgur.com/mVJvYLM.png
XD
potwierdza to moja teze, ze nikt im nam nie wciskal, a my przed tym tak zaciecie sie bronilismy, tylko sami traktowalismy ich jak glupie maskotki, kture istnieja po to, zeby nam sluzyc
No wtedy sobie sami sprowadzili bogaci biali ludzie na wlasny uzytek, ale to kolonializm/niewolnictwo, o ktorym ja nie rozmawiam. Czy teraz tacy Brytyjczycy sami sobie sprowadzili hordy murzynow i arabow? Ktos ich kurwa pytal o zdanie, bylo jakies referendum? Czy ktos kurwa odpowiedzialby twierdzaco na pytanie: czy chcesz sie stac mniejszoscia w stolicy wlasnej ojczyzny? Czy ktos ludzi zapytal o zdanie? Poinformowal o konsekwencjach? Nie. Ludzie teraz aktywnie chca temu przeciwdzialac, bo nie chca masowej imigracji obcych do ich ojczyzny i co? I gowno, nie moga nic zrobic.
ruwnie dobrze mozemy poruwnac model, ktury chcesz osiagnac do miejsca, w kturym juz to sie udalo, albo sol prawie na mecie, a mianowicie chiny (maja wiecej punktów IQ, kture sol takie wazne oraz mniej punktuw rozdali w agresje), gdzie sobie wręcz czyszczą naród z mniejszosci etnicznych/religijnych
mają mały wskaznik zabujstw, maja maly wskaznik gwaltuw, maja maly wskaznik przestepcznosci, maja silne zjednoczone spoleczenstwo, czy sa szczesliwsi, bardziej zadowoleni z zycia i pracy? No a mają inny wybór xd? Ja osobiscie wole zyc w swiecie przedstawionym przezemn, niz wlasnie w przykladowym kraju, ktury spelnia podane przez cb wymagania, ale zara bd ze to zulci i no sa ruznice miedzy nami bialymi i u nas NA PEWNO by był idealny świat, który przedstawiles
xivan chcialby, zeby wszyscy byli zaprogramowani jak zegarki, tak samo jak on jest
A no mozemy. Przykladowy narod Polacy mieszkajacy w Polsce. W tym kraju to Polacy i tylko Polacy moga decydowac o tym jak bedzie wygladalo ich zycie. Moga rozpoznac swoj interes narodowy i zgodnie z nim dzialac. Moga akceptowac imigracje do swojego kraju, jezeli by na tym korzystali i ta imigracja spelnila 3 przeslanki. Spelnia? Jest dla Polakow korzystna? Prosze bardzo. Nie spelnia? Przyniesie same negatywne konsekwencje, badz negatywne konsekwencje beda przewazac nad pozytywnymi? Bron boze, stop! Tylko tyle i az tyle. A jak istnieje w Polsce wsrod Polakow juz jakas inna mniejszosc, dajmy na to Niemcy? No to albo wszystko jest w porzadku, bo zyja z Polakami w zgodzie, asymiluja sie, akceptuja nasze prawo, zasady obowiazujace w naszej kulturze i jest ich malo. Moga sie roznic i oczywiscie beda sie roznic od Polakow, bo beda np. protestantami, a nie katolikami. Ja nie chcialbym, zeby kazdy czlowiek byl taki sam i rozumiem, ze jestesmy rozni i to bardzo fajnie. Tylko taka roznorodnosc mozemy tolerowac do pewnego momentu. Jezeli tych Niemcow robi sie za duzo, tworza sie w polskich miastach rzesze dzielnic, gdzie Polak nie ma prawa wstepu, ba, nawet polska policja tam nie moze wjechac, bo Niemcy sobie postanowili, ze w dupie maja nasze prawo i zasady, i teraz oni tu rzadza. No to w takiej sytuacji polskie wojsko ma pelne prawo, a nawet obowiazek wobec swojej ojczyzny, wziac tych Niemcow za fraki i na kopach wyrzucic ich spowrotem do Niemiec. Dlaczego? Bo ich dalsze przebywanie tutaj zagraza zdrowiu, zyciu i przetrwaniu Polakow, a takze bezpieczenstwie Polski. Jezeli Niemcy zaczynaja organizowac siatki przestepcze w polskich miastach, gdzie tworza pedofilskie gangi i polskie dzieci/kobiety ponizaja, zniewalaja, torturuja, gwalca, to polska policja musi sie ta sprawa zajac, doprowadzic zwyrodnialcow pod sad [i tutaj mozna sie spierac: kara smierci tak/nie, wygnanie za 1 czy 2 przewinieniem, w zaleznosci od ciezaru gatunkowego przestepstwa i tak dalej], ktory wymierzy im sprawiedliwosc. tymczasem w Wielkiej Brytanii taki proceder to codziennosc dziejaca sie od paru dekad, policja nie chce badz nie moze nic zrobic, bo "rasizm", a nawet aktywnie kryje sprawcow + sama wykorzystuje seksualnie ofiary, ofiara nic nie moze, bo "rasizm" wobec sprawcow, kursy tolerancji dla osob zglaszajacych takie rzeczy i cenzura ofiar, gdzie kobieta nie moze nawet ksiazki opisujacej jej przezycia wydac, bo wydawca sugeruje, ze albo zniknie stamtad opis zlych arabow torturujacych biala chrzescijanke, albo zadnej publikacji nie bedzie; sad jak juz kogos skarze, to przestepca posiedzi w wiezieniu na koszt m.in. swojej ofiary, a potem dalej popelnia te same przestepstwa i nic Takich ludzi powinno sie pozbywac z Polski, a jezeli chcieliby ponownie przekroczyc granice Polski, to wojsko powinno moc strzelac, bo bronia swoich granic przed wrogiem. A jezeli tolerujemy taka sytuacje tak dlugo, ze w stolicy Polski Warszawie Polak jest mniejszoscia, to juz jest naprawde tak chora sytuacja, ze brak mi slow, zeby to opisac. Mozna jedynie powiedziec, ze osoby, ktore odpowiadaja za doprowadzenie do takiej sytuacji i mogly jej przeciwdzialac powinny zostac postawione przed sad z zarzutem zdrady i powinna im grozic kara smierci.
Powyzsze bedzie wlasciwe dla kazdego narodu. Czy to jest naprawde cos strasznego, radykalnego i zlego? Dla mnie takie prawo do decydowania o sobie jest calkowicie normalne i naturalne.
To jest inna cywilizacja, cywilizacja chinska. Mi sie ona ani nie podoba, ani nie chcialbym byc Chinczykiem, ani tam mieszkac. Ale oni tez maja prawo do samostanowienia, wiec nic mi do nich. Ja wole zyc w naszej cywilizacji chrzescijanskiej/lacinskiej, w ktorej zylismy od setek lat, a ktora teraz jest pod bezlitosnym atakiem z*da, ktory chce ja zniszczyc, a jako bron wykorzystuje m.in. masowa imigracje.
kansu ty nafurany czy na serio tyle tekstu napisales?
No i to robią, suweren wybiera władzę, która ich reprezentuje, czy to w wyborach do sejmu/senatu, czy to do władz samorządowych, jak również wybiera swoją głowę państwa, nie będę tu teraz rozwodził się nad tymi cwelami z pisu
Jeżeli suweren uważa inaczej i nie podejmuje działania w kwestiach, które uważasz za takie ważne, to w czym leży problem? W tym, że nie dają po prostu o to jebania, albo nie widzą tego czychającego na nas zagrożenia. Nie możesz decydować za nich, ani ja, ani ty, ani nikt inny. Jeżeli dają się manipulować, to należy ich edukować, ale nie w sposób jaki to robisz, bo to robi więcej szkody niż pożytku.
Skoro rozmawiamy o polsce, a tutaj ŻADNA z tych sytuacji nie ma odniesienia, to co to ma na celu, przecież wspomniałeś, że każdy kraj działa na swoją korzyść, my jako polacy musimy się troszczyć o nasze podwórko, a tutaj nie ma czegoś takiego jak wspomniane przez ciebie sytuacje.
Wiem dokładnie, o jaki kraj ci chodzi, a mianowicie słynną francję, polecam przeczytać
https://i.imgur.com/i9721c1.png
wiem, że zaraz będzie 100 linkuw, ze jednak jest inaczej, ale wczoraj ci udowodnilem, ze imigracja np w niemczech zmniejsza sie, grecja zbrojnie sie bronila przed ich naplywem (do czego mieli pelno prawo i sie w tej kwestii zgadzamy), hiszpania i wlochy ruwniez to ograniczaja. Bylo to pierwsze zachlysniecie sie imigrantami, ja ruwniez nie jestem jej zwolennikiem bez kontroli. Muszą sobie z tym poradzić, ale nie szukaj wszędzie wrogów i nie wyolbrzymiaj tych sytuacji.
https://i.imgur.com/PY8M7vZ.png
Przypominam, brytyjczycy sami sobie wybierają władzę, która sprawuje tam rządy, czy w takim razie biali ludzie ruwniez naleza do tego procederu co opisales? Może nawet władze należą do tego kręgu i dlatego chronią te mniejszosci, bo biali tez lubia sb mlode ciałka, a jeżeli całą brudną robote załatwiają mniejszości, to czemu mielibyśmy z tego nie korzystać (dodatkowo cięzej ich kontrolować i tu wlasnie ma to zwiazek z uprzedzeniami, dyskryminacja i innymi rzeczami, kture opisalem wczensiej)
Taka sytuacja w tym kraju nie występuje.
Dokładnie i polacy przecież to robią wybierając swoją władzę, która powinna pokrywać się z ich poglądami :) a potem pić tzw piwo, kture se naważyli
A i nie przytaczaj przykładu unii europejskiej, jako zrudla naszego cierpienia, kturym rządzą żydzi, bo tylko przypomnę, że w tej kwestii było ogulnokrajowe referendum, w kturym wzielo udzial 58,85% kraju, a tak prezentowaly sie wyniki :)
https://upload.wikimedia.org/wikiped...E-2003-png.png
Pamietasz jak było to referendum? Ja byłem wtedy w podstawówce i kurwa informacje z pewnością nie były obiektywne. Była wielkie prounijne pranie mózgów. I dalej tak jest. Abstrahując od tego, czy dobrze, ze jesteśmy w Unii w takiej formie w jakiej oba jest obecnie, to jesteśmy z każdej strony atakowani superlatywami unijnymi.
Kurwa ja nawet śpiewałem ode do radości ba muzyce xD
Nie pamietam dokladnie, bo guwniarz wtedy bylem, ale co to ma do rzeczy, ponosimy konsekwencje dzialan swoich przodkow, o czym ruwniez wspomnialem
Polacy ogólnie są często przekonani o swojej nieomylności i obowiązku udowodnienia wszystkim dookoła, że my jesteśmy! oraz trudno zmieniać ich opinię (niektórzy przekonani są, że poglądy to raz na całe życie xD), no ale suweren to suwerern, jezeli uznajemy sie, za na tyle potężnych, aby ewentualnie poradzić sobie bez unii, to nie powinnismy sb dawac prac tych muzguw tak latwo
To jest naturalne dla czlowieka, ze trudno przyznać się do błędu, a jeszcze trudniej przyznać przed sobą i innymi, ze się zostało oszukanym.
Tutaj dochodzimy do tego, ze dem****cja to fikcja, a w rzeczywistosci rzadzi ktos inny. No ale to inny temat i mozna pisac bez konca. Co mozna wspomniec to to, ze jezeli sie bawimy w dem***cje, to w przestrzeni publicznej powinny swobodnie scierac sie rozne poglady. Tymczasem ktos, kto kontroluje media i tym samym mysli ludzi aktywnie: promuje masowa imigracje, przedstawia to jako cos dobrego i koniecznego, innego wyjscia nie ma i to jest dla was dobre; 2) walczy z przeciwnym do 1) pogladem i za sprzeciw wobec polityki streczonej przez z*da/system groza konsekwencje finansowe, karne, socjalne i nazwany bedzie "rasista", "ksenofobem", "homofobem" i tak dalej, wlasnie po to te terminy zostaly wymyslone. Za to co ja pisze mozna tam naprawde zle skonczyc i miec problemy z wymiarem sprawiedliwosci na zachodzie, szczegolnie w Wielkiej Brytanii, bo ''mowa nienawisci'', ktora tez wlasnie po to zostala wymyslona. Wszystko co jest wrogie systemowi momentalnie machina propagandowa zaszczepi w umysle gojow jako cos zlego i glupiego. Dlatego nacjonalizm jest przedstawiony jako cos zlego, bo nietolerancyjni faszysci rasisci i tak dalej i tak dalej. Dlatego jak wpiszesz w wikipedie black power i white power, to roznica w narracji to niebo i ziemia.
Polski uzylem tylko jako kraju przykladowego. Mozna tam sobie podstawic dowolne inne panstwo. Zreszta nawet w Polsce juz z*d niestety z powodzeniem dokonal subwersji ideologicznej [przypominam o bezcennych wykladach pana Bezmenova].
Jak juz napisalem wyzej, nie chodzilo mi o zaden konkrety kraj tylko przedstawialem co ja mysle na podstawie teoretycznych sytuacji. Ale jak juz jestesmy przy Francji, to te strefy naprawde istnieja. I taka smutna rzeczywistosc dotyczy tez innych panstw. Dostrzegam tez i niezmiernie mnie to cieszy, ze budzi sie w Europie nacjonalizm na przekor wszystkich staran z*da. Mam nadzieje, ze wygramy te wojne, ale to nie bedzie latwe.
No tak. Wladza, policja, politycy, media wszyscy tu sa wspolwinni. Biali ludzie tez. https://i.imgur.com/EQMQdsC.png https://i.imgur.com/n0h9dcN.png https://i.imgur.com/qFEZGpw.png https://i.imgur.com/DJleJjN.jpg https://i.imgur.com/q6zSa33.png https://i.imgur.com/Cy8IXMB.png https://i.imgur.com/NvcuqQC.png https://i.imgur.com/65WDIDU.png https://i.imgur.com/tq9E74n.png Teraz sie niby w koncu mieli za to wziac (szybka reakcja po kilku dekadach) i tam ichniejsze ministerstwo mialo wyprodukowac w tej sprawie jakis raport. No i raport chyba powstal, ale pozostawal tajny, bo to nie sa "wazne informacje dla opini publicznej". Powstala jakas petycja, zeby wyniki raportu upublicznic, chyba dosyc niedawno minal ustawowy termin, w ktorym na te petycje wladza musiala odpowiedziec, ale nie widzialem jak to sie skonczylo, pewnie mozna sie domyslic...
To byl tylko przyklad.Cytuj:
Taka sytuacja w tym kraju nie występuje.
Dokładnie i polacy przecież to robią wybierając swoją władzę, która powinna pokrywać się z ich poglądami :) a potem pić tzw piwo, kture se naważyli
Unia, do ktorej przystepowalismy i ktora nam "ktos" intensywnie streczyl i przedstawial jako szczyt cywilizacji, dobrodziejstwo naprawde najwyzszych lotow, nie ma nic wspolnego z Unia, ktora istnieje teraz. Zreszta taka narracja utrzymuje sie do dzisiaj. Powinnismy jak najszybciej opuscic Unie Europejska. Poza tym co ma unia EUROPEJSKA do tego, ze po przystapieniu do niej twoj kraj zostanie zalany horda murzynow czy arabow, cos tu nie gra.
ja tu widzę zdeczka sprzeczne sygnaly, zalezy od miejsc w internecie/gazetach/telewizji, które oglądasz bądź czytasz, w jednym ludzie są pro europejscy, w drugiej nie.
Zadałbym sobie tylko pytanie jakie państwa bądź grupy ludzi chcą, aby takowa polska z tej unii wypadła i jakie konsekwencje by nam to przyniosło
Ok, czyli wychodzimy z założenia, że jak coś wymyślił Żyd, to tego nie było? Ogólna teoria względności też jest niebyła, gdyż wymyślił ją Żyd? Jak Panu Żyd powie, że, no nie wiem, woda gotuje się w stu stopniach, to Pan będzie na przekór twierdził, że nie? To argument ad hominem, czyli argument nic niewarty.
To logiczna konkluzja Pana teorii. Jeśli tak nie jest, to proszę wytłumaczyć.
Oczywiście przypominam o tym Stalinie tylko po to, żeby jeszcze raz podkreślić, że Pana "stan domyślny" został w Polsce wywołany sztucznie. Kiedy się Pan do tego odniesie?
Normalne pojęcie, ale nigdy Pan nie dojdzie do żadnej obiektywnej "natury ludzkiej". Po prostu wziął Pan sobie taki aksjomat, ale nie jest on obiektywny. Ja mogę dowieść, że ludzie lubią poznawać nieznajome, lubią poznawać nowe kultury, ludzi innych od siebie i wywnioskować z tego, że multikulturalizm jest w ludzkiej naturze. Co teraz?
W momencie, kiedy Pan bazuje na jakichś niejasnych pojęciach "natury ludzkiej" cały "obiektywizm" Pana wywodów się wali.
Czy mamy się narażać na recesję, bo być może jakiś Murzyn się nie zasymiluje? Boże broń!
Przecież ten Pana pan z 200 iq co wierzy w jakieś gusła i spiski jest najlepszym dowodem na to, że to IQ nie ma takiego znaczenia, jakby Pan chciał, żeby miało. IQ nie uratowało tamtego Pana przed głupotą, tak samo, jak Korwina, bo imo to też jest przykład takiego "inteligentnego kretyna".
No cóż, wg mnie wcale nie.
No to super, tu się zgadzamy :) Tylko Pana warunki chyba są dla mnie zbyt hardkorowe.
Możliwe, ale wg mnie przy społeczeństwie otwartym i nie-rasistowskim ta różnica będzie tak mała, że nie warto sobie tym zawracać głowy, szczególnie, że bez tej imigracji, która jest logicznym wynikiem kolonializmu i tego, że w Europie bez niej po prostu będzie brakować rąk do pracy, jej brak spowodowałby większe szkody.
No jak Pan nie wierzy, jak Pan wierzy w swoją interpretację natury ludzkiej, a wcześniej Pan napisał, że ok, konflikty istniały, ale ciągle była to rasa biała. Co miałem przez to zrozumieć? Co Pan chciał przekazać? Ja zrozumiałem to tak, jak zrozumiałem, bo nie widzę innej interpretacji. Może mnie pan oświeci, co Pan chciał przekazać
To Pana błędna opinia, Pan pogląd o segregacji ras opiera na jakichś badaniach nt dobrego sąsiedztwa i granic w Europie, niestety jest to non sequitur.
Rozmowa polega na tym, że nadawca wysyła wiadomość, a odbiorca ją interpretuje. Czasem ten odbiorca źle zinterpretuje nadawcę, to normalne, wtedy powinien Pan wytłumaczyć jaśniej to, co ma Pan na myśli, a nie udawać, że tego nie było.
Imo kręcimy się w tej dyskusji w kółko, Pan uważa, że imigracja jest największym punktem zapalnym w konfliktach, proszę sobie tak uważać, ale to nie jest żaden fakt, tylko Pana opinia. Ja uważam, że imigracja nie będzie nigdy głównym powodem konfliktów, szczególnie przy otwartym, tolerancyjnym społeczeństwie, które musi być, bo wszyscy się różnimy, więc nie powinniśmy się segregować, bo zaraz będziemy robić osobne dzielnice dla kibiców innych klubów piłkarskich, bo inaczej się zaszlachtują maczetami. Z tym trzeba walczyć, a nie to pochwalać.
Ponadto, obiektywna natura ludzka wg mnie nie istnieje, przynajmniej w tym aspekcie, który Pan utrzymuje. Tak samo, jak obaliłem wcześniej rzekomy naturalny "stan domyślny".
To chyba główne fundamenty Pana tez, coś pominąłem?
Oprócz tego, jak Pan znajdzie chwilę czasu, to może Pan opowiedzieć, w jaki sposób Hitler był dla Polski dobry. O Holokauście nie musi Pan wspominać: tutaj chyba znam argumenty pańskiej strony (to w ogóle bardzo ironiczne, że negując tak dobrze udokumentowane wydarzenie, chce Pan kogoś wysyłać do lekarza...), ale nigdy nie zrozumiałem, jak można uważać człowieka, który wspólnie ze Stalinem rozwalcował Polskę i wyrżnął pień całe polskie elity za postać pozytywną.
Serdecznie pozdrawiam.
nie
nie
nie
niczego sobie nie wzialem, tak po prostu jest i ani pan, ani ja na to nic nie poradzimy. zazalenia do pana boga, matki natury czy kogo tam pan sobie chce.
nie
nie
nie
uwazac sobie moze pan co pan chce, nie zmienia to rzeczywistosci
nie sa
roznica bedzie i jest ogromna niezaleznie od otwartosci i ''nie-rasistowskosci''. wspolczesna masowa imigracja nie jest logicznym nastepstwem kolonializmu. nie jest tez ani jedynym, ani dobrym rozwiazaniem problemow demograficznych, juz to tlumaczylem.
w nic nie wierze, bo to nie jest kwestia wiary, tylko obserwacji rzeczywistosci i faktow.
nie
nie
dlatego juz z 10 razy napisalem wszystko jasno i wyraznie, ale przy nieuczciwosci rozmowcy, ktory albo nie czyta moich postow i sie do nich nie odnosi, albo zarzuca mi, ze napisalem cos, czego nie napisalem rozmowa staje sie bezcelowa. nie bede 11 raz powtarzal tego samego.
i znow to widzimy, po co pan to robi? po co pan dzieli sie ze mna swoimi urojeniami i usilnie mi wmawia, ze to ja napisalem? ktory to juz ras widzimy takie nieuczciwe zachowanie? nigdzie nie napisalem, ze jest najwiekszym punktem zapalnym.
a niech sobie pan i uwaza, ze nie istnieje. nie ma to zadnego przelozenia na rzeczywistosc. jak wyjdzie pan nago na dwor i bedzie padal deszcz, to moze sobie pan uwazac, ze deszcz nie pada, ale mimo wszystko pan zmoknie.
a ja jestem prezydentem USA.
Przesylam usciski i zycze duzo zdrowia.
Dziekuje za rozmowe. Jak nie potrafi pan wykazac sie minimum przyzwoitosci i uczciwosci, o ktore prosze od poczatku rozmowy z panem, zeby chociaz moje posty przeczytac i odpowiadac na nie, a nie na to, co sie panu wydaje, ze ja napisalem, to taka zabawa na prawde nie ma zadnego sensu. Ile mozna walkowac te sama oczywistosc, ze trawa jest zielona, a niebo jest niebieskie? Ponadto zupelnie nie interesuje mnie ciagle poruszanie sie w przestrzeni "mi sie wydaje", "ja chcialbym, zebylo tak". Preferuje poruszac sie w sferze rzeczywistosci i opierac sie na faktach. Pan preferuje cos innego i prosze nie odebrac tego jako ataku, bo nie ma w tym nic zlego ani nie jest moja intencja obrazenie pana. Prosze nie tracic czasu na odpisywanie na ten post. Ja panu postaram sie juz nie odpisywac.
xD
choroszcz czeka
Xivan nie umiesz robić propagandy,weź posiedź ze 2-3 lata na /pol/ jakiś stormfront pozwiedzaj i sie naucz jak to sie robi bo szkoda patrzeć jak cie wszyscy opluwają
Dobra jak Pan Xivan tylko potrafi odpowiedzieć "nie" i nawet kolega naziol to widzi to chyba zadanie wykonane xD
Nie umiem i nie chce umiec, po co mi to? Co do opluwania, to co ja moge na to poradzic? Tak to juz bywa, ze jak ktos nie ma nic do powiedzenia, to ucieknie sie do obrazania, ale to zle swiadczy o tym kims, a nie o mnie.
https://i.imgur.com/e4FUz3L.png
nic zlego sie nie dzieje, zadne spiski nie istnieja
Wracajac do protestow, czy mozna nadal mowic ze sa one na tle rasowym? Czy to tylko wymowka zeby moc wyjsc i rozwalac miasta i obwiniac za to "white privelage"? Prawdziwy powod to jak zwykle przepasc miedzy bogatszymi i biedniejszymi i zamiast skupiac sie na rownosci, powinni skupiac nie na wyciaganiu ludzi z biedy i nedzy.
Wystarczy zobaczyc jak zachowuja sie murzyni z klasy sredniej. Zachowuja sie jakby byli bardziej biali od bialych. Nie narzekaja na brak rownosci, maja domy, samochody, wlasny majatek, glosuja na trumpa - i nie widac ich na ulicach. A dlaczego? Bo maja cos swojego, czyli maja cos do stracenia. Ci zostawieni sami sobie, nie majacy nic do stracenia to ci co wychodza i niszcza cudzy dorobek.
Wiec jak to rozwiazac? Caly ten ruch rownosci gowno da i ludzie powinni to wiedziec i tu zgadzam sie z xivanem. Caly ten ruch moze spowodowac ze pojdzie to w odwrotnym kierunku, biali ludzie beda mieli strach samego zwrocenia uwagi czarnemu bo zaraz ktos ich moze oskarzyc o rasizm. Bialy bedzie rodzil sie z poczuciem winy i mysla ze jest cos winien czarnemu a nie jest. Wszystko co teraz sie dzieje jest konsekwencja tego ze biedni sa coraz biedniejsi i nikt nic nie robi zeby ich z tego wyciagnac. Rozwiazaniem jest Edukacja - i rowny dostep do niej dla wszystkich. Tych ludzi wychowuje ulica, a nie tedy droga jezeli chce sie miec konformistyczne spoleczenstwo. Kazde panstwo powinno miec edukacje jako priorytet, zamiast np. Obrony narodowej na ktore ida biliony (mowie tu akurat o us). Jezeli po ukonczeniu szkoly, czarny z biedniejszej rodziny moglby isc do uczciwej pracy to nie mialby powodu zeby pozniej protestowac. Jezeli kobtroluje sie ludzi od najmlodszych lat, dzieki edukacji mozna wychowac ich sobie na kogo sie chce.
Dlaczego wiec tak sie nie dzieje skoro to takie proste? Niestety, poza grupa interesow ktora ma korzysci z wojny rasowej, nic innego nie przychodzi mi do glowy.
Patrzac na zachowanie policji w stanach to jestem w stanie stwierdzic ze ich zachowanie wynika z tego ze maja byt duzo wladzy nad spoleczenstwem. Taki policjant wtedy moze egzekwowac swoje poglady takie jak rasizm bez konsekwencji (chyba ze ktos go hehe nagra). Jezeli ktos nie slyszal to zachecam do poczytania o eksperymencie Zimbardo z lat 70tych.
Pozwole sobie wtracic tylko to, ze to juz jest na zachodzie smutna rzeczywistoscia od bardzo dawna i nie jest to dzielem przypadku. Niestety dekady subwersji ideologicznej daja efekty juz nawet w Polsce.
Do wszystkiego co juz uprzednio napisalem o edukacji czarnych pozwole sobie jeszcze dolaczyc taki obrazek. Ostrzezenie dla zaprogramowanych gojow, prosze sie przygotowac, bo duza dawka "rasizmu"
Tak jak mowilem - "ktos" ten chory i nienaturalny stan sobie zaplanowal, konsekwentnie dazyl do jego realizacji przez dekady, a teraz zaciera raczki w oczekiwaniu na owoce swojej pracy.
W tej opowiesci nie ma nic o grupie wiekowej tych ludzi ale doskonale potwierdza to co opisalem. Z opisu to wyglada mi na "community college" co jest gownem z ktorego ani nie wyciagasz zadnej nauki ani zadnych kwalifikacji zawodowych potrzebnych do dalszego rozwoju. Taka instytucja w ogole nie powinna istniec bo nie ma prawie nic wspolnego z edukacja a czesto jest jedyna opcja biedniejszych ludzi.
Niestety kulejaca edukacja przyczynia sie do tworzenia marginesu spolecznego i to widac nie tylko w stanach. W takim UK nigdy nie bylo przypadkow zeby dzieci w szkolach zabijaly inne dzieci nozami i nie mozna tego zwalic na to ze inne rasy moga miec sklonnosci do popelniania przestepst bo dzieje sie to wsrod wszystkich, nie tylko czarnych. Ludzie sa wytworem wlasnego otoczenia wiec jezeli szkola nie jest w stanie im zapewnic zadnych wartosci, to znajda je na ulicy lub w internecie. Poza ojcem, nauczyciel moze byc rownie waznym autorytetem dla mlodego czlowieka. W poprzednich epokach nauczyciele mieli duzy szacunek i ich zawod byl naprawde wazny i doceniany a majac kontrole i dyscypline wychowywali tak naprawde cale pokolenia.
Nie mam urojen ze "ktos", jakis niewidzialny wrog, mityczny czlowiek ktory kontroluje wszystko trzyma na tym lape. Grup interesow jest mnostwo, prawie kazda na celu ma ochrone i powiekszanie wlasnego majatku wiec kazdej z nich moze zalezec na tym zeby ludzie dzielili sie przez kolor skory. Przyklad: ci co boja sie ze czarni beda domagac sie roszczen za niewolnictwo.
Chodzi o zwykla szkole srednia w duzym miescie, ktora jest beneficjentem specjalnych dofinansowan, zeby poprawic sytuacje murzynow. Wiek uczniow to zazwyczaj 14-18 lat i jak wynika z historii opisanej przez tego nauczyciela dyskryminowanie nie-czarnych i ich finansowe wykorzystywanie wcale nie poprawia sytuacji czarnych. Pan nauczyciel zwraca tez uwage, ze obie szkoly, w ktorych uczyl, zreszaly uczniow o mniej wiecej takiej samej sytuacji finansowej.
Pies niby hetero a jednak homo