Gdzie są komentarze ja pytam ;p
Świeżutkie dźwignie, rozgrzewka przed poi, podczas którego planujemy paść za miesiąc-dwa ;d
W sumie to ciężko to rozgrzewką nazwać, mamy świadomość że to co na dźwigniach, to nawet nie jest połowa tego co przy tronach, no ale od czegoś trzeba zacząć ;)
Zgodnie z przedwczorajszymi zapowiedzami, stało się - Explo trochę nie ogarnął, trochę miał pecha i padł od LSów. Szczęście w nieszczęściu (i wredota z mojej strony ;d) - nie miał blessów, więc wszystkie supple które dźwigał mogliśmy spożytkować na dalszy hunt.
Nie było nikogo, kto mógłby nam nalurować w trakcie expienia, więc sami się musieliśmy tym zająć - Aldo w akcji:
I ja w akcji, tylko nieco spóźnione, bo zrobione zupełnie z innego powodu ;)
Oczywiste chyba jest, że te moby nalurowaliśmy z powodu nieogaru, nie z rzeczywistych chęci ;p
Staraliśmy się chodzić ostrożnie i nie lurować niepotrzebnie zbyt wielu mobów, jednak nie zawsze się udawało i zdarzyła się całkiem ładna klata... ;)
Na której może ze 3 razy wpadło yellow. Dla odmiany porównanie z jakimś niedorobionym składem, który nie wiadomo w jaki sposób doprowadził do czegoś takiego ;d
Loot niedopisał, niemal 2 godziny huntu a destro praktycznie nic nie sypnęły ;/
I jakiś cytat w ramach bonusu ;)
Zakładki