Temat: Npvp = Noob.

Bo Tibia dla samego expienia i robienia questów jest nudna.
Ileż można nakurwiać te same potwory, w taki sam sposób?

chcesz komuś upodobania zmieniać ?
może komuś podoba się expić, to co dla ciebie jest nudne dla innych może być ciekawe...
w tym poście niezłą głupotą się popisałeś

chodzenie codziennie do szkoły, tą samą drogą też jest nudne = wszyscy jesteście takimi noobami :/

#topic
ja gram na npvp i mi się podoba, innych również tam grających szanuję i nie uważam ich za noobów

Wyrażam swoje zdanie. Nie wiem jak można non-stop expić, do tego dzieląc miejscówkę z 30innymi osobami.
Zabijanie smoków z frigo przestało mnie bawić dawno temu.

A ten argument ze szkołą to naprawdę prze ;ddd

@Pumpkin
Idz stuknij sie w ten pusty łeb swoim młotkiem do kamienia. Wyzywając graczy z opt pvp od ciot na pewno nie przekonasz ich do pvp, a co najwyżej zrazisz i do siebie i tobie podobnych osób.

@Noru$
Botowanie to nie to samo co gra na manualu... I gdyby Tibia polegała tylko i wyłacznie na pvp to tylko takie servy by istniały...
"Nie wiem co widzicie fajnego w siedzeniu biciu potworkow, i cieszeniu sie na vt ze spadl wam deesem" - mowisz o sobie? Wy chyba podobnie macie jak bandą low lvl charów ubijecie jakiegoś high lvla i spadnie wam ten "deesem".
"Wy" macie swoich pkerów, "my" mamy noobów wbijających sie na respa... Każdy musi sobie z tym radzic. A jesli kogos frustruje takie zachowanie na opt pvp i jedyne co ma do "powiedzenia" takiemu noobowi to wiązanka bluzgów... No sry, to chyba swiadczy tylko o danej osobie (a wiec o tobie i danej osobie).
Mi tez czasami wbijają sie na respa. Ale gdy widze że koles niezle wymiata to proponuje mu czasami wspolny wypad na cos mocniejszego - i o dziwo wiekszość sie zawsze zgadzala. W ten sposob poznałem pare naprawde fajnych ludzi.
Zrozumcie wreszcie że każdy wybiera to co mu bardziej odpowiada. Najezdzając na graczy z opt pvp tylko utwierdzacie ich w przekonaniu że dobrze wybrali, wybierająć taki a nie inny server. Jej, co za bezmózgie dzieci... szkoda słów. To tak jakby pozbyć sie nieczystości z polskich rzek sitkiem - co by nie robić/pisać i tak zawsze takie gówno, jak to w wykonaniu Pumpkina prześliźnie sie...

Ale przykład podałeś...
@top
Grajcie sobie na tych waszych noobpvp. Zostańcie sobie taką Tomurką czy innym badziewiem grającym na bocie i chwalenie się, że wbiliście hlvl.Tak naprawdę nie znam nikogo z mojego otoczenia kto uważa Tomurkę za dobrego gracza.

Gram na non-pvp i wcale nie uważam się za nooba lub nieogara.
Wcześniej około 2 lata grałem na pvp i odszedłem - ze względu na kolegów. Wszyscy przenieśli się na non-pvp, też dlatego, że było mniej ludzi (w tedy tak). Wcale nie przeszkadza mi to, że nie mogę kogoś zabić (chociaż teraz i tak sprawa wygląda nieco inaczej :P)
Ogólnie - cieszę się, że przeniosłem się na non-pvp, a to co pierdolą niektórzy, że nooby, że neokidy - w dupie byli i gówno widzieli..
A stereotypy to już inna historia.

Czyli wychodzi nam jedno przesłanie - nie podoba się non-pvp? To idź na pvp i uszanuj tych, którzy na pvp nie chcą grać..
"Jeden lubi pomarańcze, a drugi jak mu śmierdzą nogi.."

Pozdrawiam.