kiedys powiedzial mi o tej grze kuzyn, probowalem zagrac ale mialem jakies problemy na stronie, chyba nie umialem zalozyc konta etc, po roku (!) jakos z niewiadomych przyczyn z nudow przypomnialem sobie jej nazwe, zrobilem postac, powiedzialem kumplom o niej, najpierw wszyscy z dystansem do niej ale szybko sie do niej przekonali, z 0 osob grajacych na osiedlu dzieki mnie (lol) teraz gra hmm z 50 (?) z czego moze znam 10, wracajac do samej gry, to byla chyba unitera, nie umialem totalnie grac, pamietam jak padlem na doublet quescie bo nie wiedzialem jak atakowac szczura ani jak uzyc drabiny, spotkalem polaka ktory nauczyl mnie atakowac, chodzic, wytlumaczyl co to npc, wyjasnil wszystkie podstawy, te najlatwiejsze, z tym ze on expil na sheepach i rabbitach (powaznie!) bo raty byly za mocne :d, pewnego razu jak mi pokazywal rooka (poza obszar miasta nie wychodzil) poszlisym daleko na zachod od swiatyni, za rzeka byl snake, on odrazu zaczal spierdzielac i kazal mi tez to zrobic ;d, powiedzial ze nie chcial pasc od niego, ja z ciekawosci chcialem zobaczyc go jeszcze raz, tak wiec podszedlem do wody "odkrylem" ze snake nie ma dostepy to czesci wyspy na ktorej jestesmy ^^, chyba po 4 dniach wyszedlem z rooka, ahh ale czasy, nie pisze tu wszystkiego, chyba zrobie nawet temat aka moja historia z tibia ;p
Zakładki