Filia the Dragon napisał
Szlaga jeden mądry.
Tibiarz widzę już kolejne neurony oderwane od rzeczywistości, rpg to interakcja między graczami, wspólne hunty z kolegami to nie rpg tylko tibia ALE morderstwa przy użyciu fire fieldow w pewnym hotelu to true oldschool hehe :]
Właśnie dlatego ta gierka jest zagrożona bo typy like tibiarz jak tylko słyszą o zmianie czegoś co było od zawsze to dostają wscieklizny i Zara wymyślają jakieś bzdurne argumenty i oczywko DON'T MAKE THE GAME EASIER hehe
Ale co ty pierdolisz, fraglesie, nigdy nie miałem nic przeciwko zmianom, zawsze mówiłem, że pewne zmiany są potrzebne, bo kopia 1:1 nie da tego feelingu, co 15 lat temu, bo ludzie już wszystko znają i wiedzą. Jeżeli krytykuję jakieś zmiany, to chodzi o te konkretne zmiany z konkretnych powodów. Ta gra staje się guwnem właśnie dlatego, że takie fraglesy, jak ty, kompletnie tę krytykę ignorują, niezależnie od tego, jak konstruktywna by nie była, bo twierdzą, że hehe "no bo oni nie chcom zmian po prostu a gra musi ewolułować :))))" i nie ma żadnej dyskusji. Czyli z grubsza to, co lipek napisał, o towarzystwie wzajemnej adoracji z discorda, prymitywnych mechanikach i ułatwianiu grindu.
Pokaż mi, co takiego ciekawego zostało na medivii wprowadzone - coś co stanowiłoby jakieś utrudnienie, nowe wyzwanie.
Mogli chociażby podrasować AI potworów, które w tibii było dość prymitywne, nawet jak na tamte czasy. Dać im nowe zachowania, wyższą inteligencję, możliwość teamworku (że np. jeden potworek leczy drugiego itp.) itd. Mogli? Mogli, ale zamiast tego, masz jeszcze bardziej niedojebane zlagowane potwory, które nawet nie posiadają taktyk co do retargetu i nie walą combo jak na real tibii (annihilator na medivii to jest śmiech na sali). Za to wprowadzili wspaniałe zmiany w postaci misji na zabicie 1000 potworów, które nie stanowią żadnego wyzwania (no, co najwyżej takie, że można umrzeć z nudów). Albo czy dodali jakąś fajną mechanikę w PvP/PvM, której trzeba się było nauczyć? Jakiś ciekawy nowy spell, jakieś nowe taktyki? Nie, zamiast tego, usunęli delay na bolta, usunęli exhaust po manasie itd. żeby tylko wszystko było wygodne, i to są te super zmiany. Albo teamhunty - czy dodali jakieś nowe potwory, które trzeba bić w teamie, ze względu na ich właściwości/umiejętności? Że trzeba stosować jakieś specjalne taktyki, coś nowego? Nie kurwa, dali double expa w party xD a w teamie trzeba bić tylko te potwory, których siła polega na tym, że mają 27834623564 hp, biją 358237 i dają 3256237 expa.
Prawda jest taka, że tutaj każda zmiana albo nie wnosi nic nowego, albo jest jedynie ułatwieniem gry, która i tak już jest piaskownicą i nie ma nawet wiele wspólnego z tym, jak wymagająca była tibia w tamtych czasach (to co dopiero mówić o czasach dzisiejszych, gdzie wymagania powinny być dużo wyższe). Stąd właśnie jest krytyka, a nie z powodu samych zmian.
Zakładki