Temat: Luźne rozmowy na siłce

o kurwa Vikklev XD

kto robi ring muscle-upy? :)

nowy skill do kolekcji !

ja, musze na uczelni ale zero techniki, tylko siłowo, zresztą jak wszystko dlatego z gimnastyki 3 xd

Największy przeskok w ciężarach w siadzie zrobiłem w momencie pójścia na siłownie, gdzie mogłem zrzucać z siebie ciężar z pleców na ziemię. Nie lubię asekuracji, a to blokowało mnie psychicznie.

Również płaczę już przy 90tce na sztandze, bo boli i wgl, ale jak dobry dzień to i trzasło się 3x 130, choć to wszystko zależy od vibe w dniu itp. raz 110 mnie przygniecie, raz po tygodniowej przerwie trzaskam życiówki. ale endomorfik here i nogi to dominująca partia w jakimś stopniu.


btw. właśnie uderzam na studia i jak przez wakacje nie liczyłem ile szło na szame(najedzeni hajsu nie liczą) tak rozkminiam ile będzie siana lecieć. łapie się za głowę jak znajomi mówią, że za 3 stówy idzie przeżyć. :|
ze stałych za dnia liczę 10 jajek(nie licząc, że mam układ ze starszą panią powiedzmy, że 5zł z biedry jaja), do tego twaróg na noc, 500g mięcha(najczęściej krua i 2x porcja białka po treningu. to są tak zwane stałe, reszta jest zmienna, od 4 miesięcy codziennie(zdażyło się pare wyjątków)to ląduje na mojej misce. Także same stałe wykraczają luźno za kwotę dziesięciu złotych(300zł per miech).

Jak u was wyglądają koszta szamy?

20zł dziennie, nie wliczając wody/coli zero/przypraw

www.youtube.com/watch?v=7GCvIkgRQts
89 zł taka impreza, jak myślicie jest tam cos wartego swojej ceny?