Shayne napisał
Jakiś czas temu jak podchodzilem do rekordu i wyjebalem że sztanga na racku to ładnie moje lift ego ucierpiało, domyślam się, że to psychika blokuje, ale od tamtego czasu taki kurwa spadek w siadach, że chuj
na psychikę nic nie poradzę, ale samo napierdalanie miliona siadów nie da takich efektów, jak wzmocnienie słabych struktur.
z reguły dodanie do planu hip thrustów, bułgarskich w wersji na pośladki/vmo, split squatów, polquin step up, jakiegoś dzień dobry/leg curli na piłce nie zaszkodzi, ale oczywiście najlepiej skonsultować to z fizjo. lekki deload, dodaj te ćwiczenia (na początku większe zakresy powtórzeń) i wynik powinien skoczyć dość znacząco
Zakładki