Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

nic nie pije.

1. bezwzlednie ide spac najedzony. jak nie mam nic w zoladku, to nawet chemia nie pomoze.
2. jak wiem, ze bedzie problem z zasnieciem, to pizgam 5mg zolpidemu.
3. kontrolnie wale konia jak nie chce brac zolpidemu.

a smitha nie lubie za chuj. dla mnie to moze nie jest typowa izolacja, ale ja po prostu nie lubie miec narzuconego toru ruchu. pannie kazalbym robic wykroki jako cwiczenie drugiego rzutu, ale to moje zdanie.

tymczasem spierdalam na trening
[y]qux9-HOm6eg[/y]

Potwierdzam, dobrze się tylko ustawić i jest ok. Jak ktoś stanie jak pizda i nawet się nie skoryguje to nie dziwne, że tu boli, tam strzyka. Jak ktoś jeszcze ma problemy z techniką np. z pochylaniem się do przodu/tyłu, to na smithcie tego nie zazna, bo sztanga idzie tylko w jednym kierunku i nigdzie nie buja.

siema jestem zwykły seba w zyciu nie zrobiłem żadnego martwego ciągu bo nie lubie tego cwiczenia

@sry robie na prostych nogach

kurwaaaaaaaaa, po wioslach znowu dostalem takiej pompy na prostownikach, ze chcialem pojsc do domu. najgorsze jest to, ze to bylo na hantlach. leg press robilem 50kg, bo sie balem xD.

Ja sie ze smithem przeprosilem, jak zaczalem robic na nim wyciskanie na skosie szeroko, powoli. Ale mc czy przysiadow, jak niektorzy, bym na nim nie robil.

jeszcze niedawano mnie chciales popluc jak pisalem, ze na smyfie mozna se powyciskac -.-.

Bije sie w piers

ale nie cwaniacz, bo Tobie tez sie poglady zmienily, chociazby odnosnie treningu brzucha xD

niby tak, ale dalej jestem zdania, ze izolacje sa dla ludzi, ktorzy wiedza co robia albo do rehabilitacji.

A można robić dipsy nie na poręczach xd?