Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Silka ostatnio 23 grudzien, czas to naprawic.
o dziwo waga stoi

A myslalem ze to ja sie opierdalallem xd

Imo lepiej i taniej CI wyjdzie rozbicie piersi z kurczaka i zrobienie kotletów na bułkę.

@topic
Przy przysiadach w końcówce serii zaczyna mnie boleć głowa po lewej stronie potylicy, jeśli kontynuuje przysiady/trening to ból zaczyna się roznosić po całej głowie. Wczoraj po treningu wieczorem bolało aż do dzisiaj. Ostatnio jak przeszło to gdy biegłem na autobus to ból wrócił. Czytałem w internecie, że to może być kwestia ciśnienia jakie się robi w czasie przysiadów. Spotkał się ktoś z tym wcześniej? Jakieś rady?

mialem. pierdolnelo kiedys przy podciaganiu z tylu glowy. myslalem, ze mam wylew. drugi raz strzelilo 2-3 dni pozniej, jak walilem konia na kiblu. do dzisiaj nie mam zielonego pojecia, czym to moglo byc spowodowane. daj sobie spokoj od jakiegokolwiek wysilku fizycznego. to bylo jakies 7 lat temu i juz nie wrocilo.

Też to czasem mam np przy skręcaniu głowy. U mnie to można porównać do kopnięcia prądem (zaczyna się z tyłu głowy). Czasem jest w miarę a czasem jak pierdolnie to naprawdę idzie się wystraszyć. Czasem zaboli w jednym miejscu ale zazwyczaj rozchodzi się po całej głowie i przez 5-10s trzyma i nic nie mogę zrobić tylko przeczekać. Chujowe uczucie, nie polecam

pierwszy raz swirowalem dzisiaj siady low bar i ku mojemu zdziwieniu w porownaniu do higha +10kg na sztandze :D

#progres #motivation #stay #strong

wlasnie, rozpoczynam terapie flakuw z rumiankiem w roli glownej (z kurkuma nie chce mi sie pierdolic po tym, jak dosypalem przez przypadek curry zamiast samej kurkumy do szejka). 2 torebki herbapolowego rumianku do spania. @Shayne , pij ze mnol, bo ty tez jeczales czesto z powodu jelit.

ja tak kiedys mialem, nie wiem czemu, ale to jak zaczynalem, ale towarzyszył mi temu bół pleców, poprawiłem troche technike i zaden ból póki co nie wystepuja a osiagnalem 100 kg na przysiad