Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

gulasz cielęco - drobiowy

to tak:
-300g cieleciny podsmazylem na oleju kokosowym wrzucilem ją do pustego garnka. 200g cycka z kury usmażyłem do końca i odlozylem na bok (dodalem ja dopiero pod koniec ostatnie 10min duszenia)
-podsmazylem cebulke i czosnek na oleju kokosowym
-do gara z cielecina dodałem 2 puszki pomidorow, puszke fasoli czerwonej, pokrojone ogorki konserwowe, pokrojona papryke, pokrojona cukinie w kostke, podsmazona cebulke i czosnek i wrzucilem na ogien, jak zaczelo sie gotowac zmiejszylem ogien na 1,5(skala do 3 na indukcyjnej) i dusilem 1h15min~ wmiedzyczasie podsmazylem pieczarki, ktore dodalem po tych 1h15min razem z cyckiem, dodalem do tego wszystkiego chili i przyprawe do gulaszu

włala

jebac te plecaki xd

bo się organizm przyzwyczai prędzej czy pozniej i będziesz musiał zwiększać dawki

zarcie dla prawdziwych twardzieli tylko w temacie dla prawdizwych twardzieli xD

Kofeina 5 mg w tabsach jako przedtreningówka?

jak wazysz mniej niz cwierc kilo to moze cos lekko kopnac

Ja bym nawet proponował rozbić na pół,żeby się przyzwyczaić do takich dawek

kurde a moze tam jest 500mg, albo 50mg, bo nie wierze zeby komus sie chcialo produkowac tabsa z 5mg kofeiny xd