Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

Z tym, żeby shodzić naturalnie jak nisko się da to się nie zgodzę, bo gdybym się tej koncepcji trzymał to robiłbym przysiad nawet nie do 90st. Nie wiem czy mam wadę postawy taką, czy po prostu jestem tak chujowo rozciągnięty, ale przykładowo przysiad ATG zrobie tylko trzymając się np. drzwi. Jak w dolnym punkcie puszczę się rękoma to się po prostu przewróce. Tak więc, nie uogólniajmy tego tak, bo ktoś w takiej sytuacji jak ja raczej musi pracować nad głębokością bo co, mam robić ćwierćprzysiady? Koniec ruchu naprawdę muszę dopychać na siłę w dół.

Patologią owszem, ale czy takim wyjątkiem? Sporo osób znam którym (nie)rozciągnięcie nie pozwala robić ATG, a nawet będzie miało mniejszę bądź większe trudnośći ze zrobieniem 90st. W sumie to znam 1 osobę co z marszu zrobi ATG, kolega który od gimnazjum trenował zapasy i jest naprawdę rozciągnięty dzięki temu. Sam po sobie widze, że coraz niżej udaje mi się schodzić, ale średnio 3x tygodniowo robie przysiady na siłowni, do tego rozciąganie po każdym treningu i ostatnio te ATG przy drzwiach robiąc jakieś crossfitowe obwodówki. Tak więć jest to patologia, którą jednak można i imo należy zwalczać, a nie mówić że trzeba schodzić ile natura pozwoliła i koniec.

próbował ktoś się rozciągać izometrycznie?

przeciez na tym poziomie, co cwiczycie w tym temacie, to jest jeden chuj czy siadziecie do 85 stopni czy do 95.... O czym tu w ogole mowa, kurwa przejmowac sie takimi glupotami

Kurde może źle Cie zrozumiałem, że jak ktoś siada do przykładowo 80st bez rozciągania to nie powinien forsować nic (rozciągać się itp) żeby niżej siadać. No więć faktycznie o tym samym mówimy ^^

a w almie ktoś zamawiał zakupy?
nie zapesuje się mięso po tygodniu?

siemanko
bede mial teraz wf we wtorki a sobie cwicze pn,sr,pt bo tak pozwala mi plan zajec, do tego w weekendy nie ma mnie w miescie czesto, a chce trenowac te 3x w tygodniu i miec przerwy
wiec tak sobie myslalem co tu moge robic na tym wf (silownia)
i chcialem jakos sie porozciagac bardziej raz w tygodniu, popracowac nad mobilnoscia etc
mozecie cos polecic, jakies fajne cwiczenia?
glownie chcialbym popracowac nad przysiadem, zeby moc zrobic full atg (nie mam jakiegos wielkiego problemu, ale na koncu dupa sie zawija)

Panowie jakieś propozycje jak rozłożyć plan?
wt-czw-sob?
pon-śr-pt mam treningi rugby, więc już nie dam rady iść na siłkę