Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

siedze po kilka dobrych godzin dziennie przy ksiazkach, oczywiscie zgarbiony, nogi rozjebane gdzies po ziemi (albo zakladam na biurko)
po dluzszym czasie zaczynam odczuwac w czesci ledzwiowej kregoslupa jakby ktos mi igly wbijal + dosc mocny ucisk
mysliscie, ze odpowiednie zastosowanie foam rollera moze chociaz troche pomoc ?
@chemik ;

jezuuu, wiem co czujesz, wlasnie mi przelatuje jakas 7 godzina przed ksiazkami i juz nie wiem w jaki sposob usiasc, bo kurwa w kazdej pozycji czuje, ze mi zaraz plecy wypierdola na sufit

chyba mu estrogen wyjebał

kurwa to uczucie gdy zapomniałeś zrobić podciągania sztangi wzdłuż tułowia, kurwa jak można zapomnieć o ćwiczeniu

co ten mihok

jak widać bawi to ludzi wiec tak robi :)

-tak
-nie wiem o co chodzi
-nie lubie, wiec nie. to jest cwiczenie na cala, podkreslam, cala klatke. ze jest skurwysynsko ciezkie (dla przykladu: podwieszajac >30kg w seriach, potrafilem zrobic 3-4 spadochroniarze, trzesac sie jak guwno XD) i ze trzeba lamac pozycje techniczna to nie wspomne. no i mostek moze ci wypierdolic przez skore.
probowales rozciagac dwojki, biodrowo-ledzwiowy i brzuch? sprobuj, bo przewaznie wystarczy zrobic taka sztuczke. u ciebie dziwny jest charakter bolu, bo ja to odczuwam megatepy, nie ostry. inni ludzie tez tak to opisuja. rolowanie moze pomoc, ale wg mnie bardziej potrzebne jest rozciaganie.

@chemik ;
daj jakies cw. jak rozciagnac biodrowo-ledzwiowy i brzuch plax, moze wytrzymam do tej 23-24, zeby jutro poprawic kurwa mac jebany egzamin

kupilem w biedronce mintaja takiego zapakowanego jadl ktos? dobry?
zamierzam upiec

dwojki-noga na cos na wysokosci bioder, pochylic sie, trzymac pozycje
hip flexory-pozycja wykroczna, poglebic na tyle, zeby czuc dobre rozciagniecie w pachwinie, trzymac pozycje
brzuch-przeprosty w staniu (tak jakbys sie chcial nienaturalnie mocno przeciagnac po przebudzeniu)
zgnilem z debila, ja dzisiaj immunologia zdana bez mrugniecia galkom ocznom XD

Tiwi ja robię na zmianę z szerokim :) Tydzień nachwyt, drugi tydzień v-bar, polecam

to jest najlepsza opcja na podciaganie. nie wiedzialem, ze to sie V-BAR nazywa xD.

nie obrazaj! w tamtym tygodniu silka wygrala z uczeniem sie i pozniej mi sie nie chcialo juz, a teraz to musze poprawiac XD

ja to tak nazwalem, bo kradne vbara, zawieszam go na drazku i nakurwiam

jakies rady na fat na lapach? krata mi wychodzi, nawet skos sie robi, pierwsze pregi na plecach, na barkach tez kable sie staja widoczne, a kurwa lapsko mam tak tluste i ulane, ze smiech. przez 20kg zrzuconego smalcu z lapy spadlo 1,5cm w obwodzie i ledwo triko widac jak dopne :///