Dragos napisał
Czym mogę zastąpić high pull w dniu barków? Jakoś mi nie podchodzi to ćwiczenie, może coś źle robię, i nie czuje go za bardzo.
ostatnio tak rozkminiałem i całe lobby supplowo-kulturystyczne opiera się na takich stwierdzeniach. Ludzie zamiast oczekiwac długofalowych efektów wolą czyć mega pompe już w trakcie treningu więc robią jakieś gówno ćwiczenia. No i zakwasy najwazniejszym wyznacznikiem. Chuj, że idąc np. w góry większe zakwasy będą od schodzenia niż wchodzenia, które jest trudniejsze.
Też się dziwnie czasem czuję wykonując te ćwiczenie, ale jak się ludzie pacza to tylko z zazdrości. Niech sobie dalej robią unoszenie wąsko sztangą z 10kg. Ja zostanę #animal
Andaryel napisał
tak jak lubisz, nie musisz sobie zakładać, że oo zrobie 15x samym gryfem, zaczynając od + - połowy tego do czego zmierzasz dogrzejesz CUN w trakcie, a mięśnie fajnie mieć rozgrzane już zaczynając. Ja lubię sobie porobić gryfem troche przysiadow, push pressow, martwych, przysiadów ze sztangą nad głową jak do rwania, podstawowe ćwiczenia na mobilność stawów, parę wskoków na skrzynię (polecam)
podskoki do rozgrzania CUN to 10/10. Dobra opcja to poprostu podskoczyć, wylądować w maksymalnym przysiadzie i powtórzyć parenaście razy tak. Od razu czuć, że inaczej sie ćwiczy (y)
Zakładki