Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

przysiad rampa skończona 3x115, wl 2x100
waga 71,5 kg :3 wszedłbym sobie za jakiś czas na bombę, ale wiem że jak wejdę, to nie zejdę... XD

myślę o tym coraz częściej i poważniej :)

albo wegetarianizm <kappa fejs>

jak je robisz? ja kiedys probowalem bez tluszczu to sie przypalały i w srodku byly niedopieczone

w piekarniku w naczyniu zaroodpornym xD
skrapiasz dół naczynia olejem, ukladasz pokrojonego, przyprawionego kurczaka, obsypujesz go warzywami, solisz warzywa, ew. lekko doprawiasz je, mozesz troche skropic na gorze i wkladasz pod przykryciem do piekarnika.


co do bombki to w najblizsszym czasie nawet nie planuje, po 2 latach cwiczen juz bardzo dobrze wygladam w dobrym swietle, bede sprawdzal swoj natty limit jeszcze przez 2 lata pewnie

A jeszcze tak zapytam (czytalem poradniki i przyklejone tematy). Biorac pod uwage fakt, ze jestem ZUPELNIE poczatkujacy, w jaki sposob dokladnie i ile czasu powinienem cwiczyc? Dodam, ze nie wiem np co to jest martwy ciag, wiec fajnie by bylo, jakby ktos rowniez wytlumaczyl mi poszczegolne cwiczenia. Also plan mam taki:

Pn: silownia
Wt: wf na studiach (basen)
sr: silownia
pt: siatka z kumplami

czy to jest spoko?

#edit
dodam jeszcze, ze zalezy mi w pierwszej kolejnosci na zrzuceniu brzucha. 194 cm wzrostu, 95 kg wagi.

2-5 razy w tygodniu w zaleznosci od planu, moze byc jak u ciebie.
trening najlepiej max 1,5h, przerwy miedzy seriami 0,5-2min, na poczatek najlepiej 6-8 powtorzen w serii (im mniej tym szybciej idzie siła, co na poczatku mocno motywuje), 4~ serie w ciezkim cwiczeniu, 3~ serie w lzejszych. co do cwiczen, to wpisujesz w youtube "cwiczenie technika" i masz pokazane. np. "martwy ciag technika".

to juz zalezy w wiekszym stopniu od zarcia.
kazdy czlowiek ma swoje zapotrzebowanie kaloryczne, jesli dostarczane jest wiecej kcal niz trzeba, to się tyje. jak mniej, to się chudnie.
kcal dostarcza się poprzez żarcie, a odejmuje podczas wysiłku fizycznego.

wiec jakbys nawet cwiczyl 7 dni w tygodniu, a zarl za duzo jak swiniak, to nie schudniesz

oddam całą moją formę (to może nie być w sumie najwyższa cena xD) za te parametry




@Aver ; ta, ale musisz jeszcze mieć OGARNIĘTYCH trenerów i grupe do CF, a nie że pójdzie poczatkujacy i bedzie robił c&j bo hehe wielostawy

to ten trenbolon tak robi, zawsze byłem bitny chłopak, ale teraz wszystko mnie wkurwia, na nic nie zwracam uwagi i tylko czekam zeby komus wpierdolic
a z mordy zacząłem przypominać wkurwionego capa

i dobrze, po co schodzić

Ja bym polecał dwie drogi:
1. Zejście do możliwie jak najniższego poziomu tłuszczu + trening siłowy na złożonych ćwiczeniach
2. Robienie masy + trening siłowy na złożonych ćwiczeniach.

Sensowność zależy od tego jak bardzo jestes otluszczony aktualnie.