PeZeT777 napisał
jak zgniatasz to teoretycznie spierdalaja jakies soki ale ty napisales jakby niezgnieciony byl gorszy xD
no w goglach pisali, ze po rozgnieceniu wydzielają się jakieś super enzymy, a jak na żywca połykam to nie xD
Gummi napisał
Raczej odpada dalszy trening, ból jest zbyt mocny nawet jak nic nie robię. Chciałbym je najpierw wyleczyć, ale ortopeda to olał (dokładnie było tak, że poszedłem z jedną nogą krótszą i nadgarstkami do niego i gdy mu mówiłem o nadgarstkach to on jakby mnie ignorował, coś tam powiedział, że powinno przejść, ale 2 lata i nic ;\) i zwracam się z prośbą o pomoc do forumowiczów. Może są jakieś ćwiczenia, może zamówić powerball'a (tylko czy pomoże), basen nie zaszkodzi więc na pewno postaram się chodzić regularnie o ile czas pozwoli. Jakieś rady jeszcze?
zrób sobie z tydzien-dwa przerwy i zamiast chwytać tak:
chwytaj tak:
żeby zewnętrzna strona przedramienia była w miarę możliwości w linii prostej (oczywiście bez żadnych ściągaczy i innych gówien, sam musisz wyrobić ten nawyk).
Mi kiedyś nadgarstek spierdalał tak jak na pierwszym obrazku, przez co mnie potem bolał po cięższych treningach (w pewnym momencie ciężko mi było nawet robić dipsy bez obciążenia), teraz jak robię prosto, mogę zajebiste ciezary wrzucac i nie czuję żadnego bólu.
Zakładki