Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

A tak powaznie, polecam animal flex, mi pomogło jak miałem lipe lekką z kolanem, ale to nie jest wyjscie na dluzsza mete

Torgi coś mi się dziejo w dolnej części kręgosłupa. Kilka tygodni temu podczas sparingu bjj próbowałem "wymostkować" trochę cięższego gościa i mi coś jebło chyba, co prawda nic nie czułem, na drugi dzień coś pobolało i było git.
Przez ten czas nie czułem specjalnie jakiegoś bólu jedynie jak rozciągałem tą część kręgosłupa to czułem takie rwanie ale nic czym można byłoby się przejmować jeśli chodzi o odczuwanie bólu.
Dzisiaj robiłem sobie kulturalnie FBW, front, mc, itp i podczas robienia mc nie czułem bólu ale jak już wróciłem do domciu(wykąpałem się, zjadłem po treningow[150g makaronu "rurki", 350g kury, sosik chilli)to zaczęło mnie rwać w dole pleców, nie ciągle ale gdy wykonuje jakieś ruchy,które obciążają tą część kręgosłupa, posmarowałem już go jakąś maścią(używałem jej gdy mnie przewiało i działała kozacko) i nie wiem co dalej robić bo jutro trening mam na 11 ale boje się to pogłębić.
Chociaż tyle czasu trenowałem i nic nie było to raczej nie powinno się bardziej rozwinąć.
zielone plecaki za inteligentną pomoc

Jest różnica między suchą masą a bulkiem w gainsach?

this @Cybuch ;

@matius ;
odpusc trening. rozciagaj prostowniki, odpocznij z 3 dni

To nie jest trening na siłowni, w soboty i niedziele mam mt, tam nie obciążam za bardzo kręgosłupa więc chyba pójdę bo ból jest nie wielki i czuję go tylko przy pewnych ruchach.
Jak dokładnie chcesz rozciągnąć te prostowniki?

wiem, ja swoja opinie wyraziłem, żebyś potem nie płakał

normalnie skłony itp możesz porządnie foam rollerem podziałać + piłeczka tenisowa

jak jebnie, to pożegnasz się na co najmniej 3 miesiące z treningami

Ma może ktoś jakiś pomysł co to może w ogóle być,że po takim czasie dopiero się nasiliło? Ostatnio co prawda przy rozciąganiu, szczególnie przy pochylaniu bioder itp czułem to trochę mocniej ale nie myślałem,że się pogłębi.

to.

wcale niekoniecznie to musi byc wina prostownikow. to moze byc zwykly mechaniczny uraz. kregi i krazki sie zle zachowywaly, a to sie moze ciagnac miesiacami. wiem, bo to przerabialem/przerabiam (ja mam jeszcze przykurcze i ogolny rozpierdol w gratisie xD). po wczoraj lekko czuje dol plecow i wydaje mi sie, ze to wina pp. po prostu cwiczenie jest zbyt dynamiczne i nie wiem, czy sie probowac wycisku bez pomocy nog. zepne dupe i jechane.