Aulerius napisał
@ayx~ (w chuj nie wiem jak się niby taguje)
Poczytałem o diecie LC trochę. Coś tam wychwyciłem z rzetelnych informacji, natomiast przekonałem się również, że w internecie jest też duży zalew gównoinformacji (np. jeden artykuł opowiadał o tym, że LC polega na trzymaniu się przy 1300 kcal :v). I miałbym kilka pytań, jeśli pozwolisz jeszcze. :) A więc jadłbym w proporcji 160g białek, 120-130 g węgli i 150g tłuszczów. Przeczytałem gdzieś, że warto na pierwszy tydzień obciąć węgle do minimum (np. 30/day) żeby organizm się nastawił do korzystania z tłuszczów. Średnio mi się jednak widzi latać na 30 węglach cały tydzień, co uważasz? Ponoć te tłuszcze mają być roslinne tylko. Czyli jem białka, zalewam je w chuj oliwy z oliwek i dorzucam warzywka na zakwaszenie no i te węgle przed i po treningowo jeszcze dorzucam? Z góry dzięki za odpowiedź : )
:) o obcinaniu wegli pisałem w poprzednich postach skierowanych do ciebie, zalecilem wtedy stopniowe schodzenie w dół w celu adaptacji organizmu do dość duzej zmiany w nawykach zywieniowych; nie byles w stanie określić jaka była twoja podaż ww dotychczas wiec ta kwestie musisz pominac. Zaczynasz od 120 g i oceniasz swoj progress, interpretujesz co dzieje sie z twoim ciałem i odpowiednio na to reagujesz modyfikujac diete. Wchodzenie na 30 g na tydzien zeby potem zarzucic 120 g nie ma sensu u osoby ktora nie ma doświadczenia i nie jest przezyczajona do lc, moze tylko namieszac. Ja nie jestem zwolennikiem takich agresywnych zagrywek u osob początkujących, niepotrzebne zamieszanie ktorego nie będziesz w stanie za bardzo zinterpretować i moze cie to tylko zniechecic czy zawieść. Tak jak mowie - zacznij od 120 g, jak się do tego przystosujesz i troche ogarniesz co i jak to mozesz zacząć ciac nizej, chyba ze efektu nie będzie widać / bedzie odwrotny to wtedy będziesz MUSIAŁ to zrobić, chyba ze zalanie ci nie przeszkadza.
Tłuszcze 4/5 diety minimum to nasycone zwierzece - sery, nabial, mieso, jaja glownie. Następnym razem mozesz pisać pma ew moge podac ci gg.
#e
Przy takich makrosach glupio zakładać glowna role warzyw jako odkwaszacze, owszem ale bardziej chodzi o wartosc posiłku i wzbogacenie diety.
Zakładki