Nie znam się na koksach, ale znam gościa który się zajął tym na poważnie i jeśli porównywać efekty WK a jego to WK mi wychodzi na full natural.
Gościu z 100kg+ od ukończenia 3 klasy gimnazjum zjechał do ~60kg(?) do sylwestra i się zaczęło. 2 lata owcy w porównaniu do tego to kompletne zero. Co prawda tutaj 3 lata ale chyba różnice widać.
@edit
Kiedyś zaproponowałem typowi FBW, poćwiczył jakiś czas przy czym oszukiwał sam siebie bo robił mniej powtórzeń i stwierdził, że się nie pompuje. Po czym pogadał z "trenerem personalnym" który powiedział mu, że na tym planie nie zbuduje masy bo to plan na "utrzymanie sprawności" nie wspominając nic o diecie, czy zaangażowaniu hah.
Zakładki