Gawus t.pl napisał
lipa ze skladem to taka ze jak wiadomo who zaniza bardzo mocno nasze zapotrzebowanie a do tego odnosza sie suple z witaminami chociazby wiec 100% z takiej witaminy + jej wchlanialnosc jako syntetycznej to zostanie duzo mniej
duzo duzo taniej moze wychodzi lykajac po jednej ale gowno mamy wtedy z tych witamin,
jedynym plusem to to ze dawki sa male i mozna je rozlozyc na caly dzien w kilku dawkach a nie w jednej
Co do przekraczania zalecen WHO i twierdzenia ze sa zanizone, o ile mi wiadomo, to argument ten sie podaje do witaminy c, w takim paku masz witaminy z grupy A D E i K, ktore sa rozpuszczalne w tluszczach a nie w wodzie, przez co wlasnie te witaminy mozna przedawkowac (rozpuszalne w wodzie teoretycznie tez, tylko granica ilosci substancji na przedawkowanie i zakres w ktorym da sie normalnie funkcjonowac jest duzo szerszy). Glupota jest tez nie branie pod uwage skladnikow odzywczych z pozywienia, przypominam ze to tylko suplementacja, a nie glowne zrodlo. Idac twoim tokiem rozumowania, conajmniej co 2 osoba cierpiala by z niedoboru witamin, a teraz radze poczytac sobie czym objawia sie niedobor niektorych z nich i odniesc sie do rzeczywistosci. No cos sie nie zgadza niestety. Nie bede wspominac o pierwiastkach. Twoja wypowiedz ma sens o ile dieta takiej osoby opiera sie na tzw jalowym zarciu, w innym przpadku to dzialanie na wlasna odpowiedzialnosc, raczej glupie i nie powinno byc nikomu polecane...
Zakładki