A ja wczoraj gościnnie byłem w pure w Warszawie, cudowna sprawa.
Podesty do liftów olimpijskich - coś wspaniałego, do tego szerokie, gumowe talerze, którymi można bez obaw rzucać. Nawet sztangi jakoś lepiej w dłoniach leżą ^^
Wersja do druku
A ja wczoraj gościnnie byłem w pure w Warszawie, cudowna sprawa.
Podesty do liftów olimpijskich - coś wspaniałego, do tego szerokie, gumowe talerze, którymi można bez obaw rzucać. Nawet sztangi jakoś lepiej w dłoniach leżą ^^
@up
do samo we wroclawskim jest + taki sektor crossfit ;d
no ja atg od 150+ zakladam pas juz ;)
Dzizas ale sie nazarlem, kilka razy sie rusze i pekne na pol ;d
http://burneikasports.com/32-muscle-var.html
Znow Burneika szaleje, dobry sklad : D
2,5h kosza, umieram.
Jeszcze dieta taka sobie, ledwo 260g białka dzisiaj. Jak wstanę się wylać w nocy, to walnę białeczka 20g chociaż jeszcze :)
Chodzi o to że pas użyty przy złych ćwiczeniach czy ciężarze właśnie zaszkodzi. Jeżeli cały ciężar polega na pasie to twój brzuch mało pracuje. W efekcie góra staje się silniejsza, dół staje się silniejszy a to co łączy te dwie części jest słabe. I uwierz mi, brzuszki już tej różnicy nie naprawią.
kurwa ludzie maja rok stazu i sa poczatkujacy ja 3 miechy i ide into zaawansowany
xDD
to pewnie ta slynna genetyka
hahah
Mi we frontach ATG pas by tylko przeszkadzał ;dd MC też bez pasa maksowałem. Tylko przy tylnych przysiadach wolę założyć, kiedy ciężar zbliża się do 200% wagi mojego ciała. Niby nie trzeba, ale trochę inny układ dźwigni tam jest.