nie ma zadnych cudownych planow, ktore wymusza megaszybka hipertrofie na poziomie miofibryli. to dalej ta sama tkanka co poldupek albo klatka i nie istnieje cos takiego, jak tajemny plan na lapy i twarde +4cm w miesiac. takie cos istniec nie bedzie, bo pewnych rzeczy sie nei przeskoczy. pozonglowac zakresami, zwiekszyc/zmniejszyc czestotliwosc treningow, pobawic sie tutem, znalezc zestaw cwiczen, ktory sie czuje albo posluchac kogos, komu sie po prostu ufa.
jak sie komus nie podoba sarkoplazma, to niech sklada zazalenia do matki natury. nic sensowniejszego sie w 4 tygodnie nie zrobi.
Zakładki