Sura napisał
Ale to jakim cudem Ty robisz mc na 140kg, skoro to technicznie jest półprzysiad :D.
Z samym faktem 'siadu' nie mam najmniejszego problemu, bo <tutaj wstaw nazwe miesnia/grupy miesniowej> jest o tyle rozciagnieta, ze spokojnie dupskiem piet dotkne (umiem zalozyc noge za kark w ramach ciekawostki), tylko poprostu jak juz zejde, to nie moge wstac ;d przy samym MC tez nie mam problemu zeby z ugietych nog sie wyprostowac i sciagnac plecy ;x;x
Zamiast maszyn probuj sie przyzwyczaic do siadow, ja obstawiam problem z samym głupim przystosowaniem układu nerwowego do tego ruchu. Równie dobrze może być coś nie tak z posturą, techniką.
no sprobuje sztange gwalcic tylko i wylacznie, zobaczymy co z tego wyjdzie na dluzsza mete. na maszynie progres zauwazalny, ale sztanga kuleje jak ostatnio probowalem
Byczek napisał
tiwi siadasz mniej niz moja kobita XDDDDDDD
siadam mniej niz polowa cwiczacych kobit i nie chce mi nikt pomoc ;/;/;/;/;/; ;-;-:P:P
kurwa no ale taka prawda, nie widze sensu klamac, ze jestem jakis prze chuj i wgl. kompletnie nie umiem siadac, a jak siade to mam wrazenie, ze mi kregoslup wyjdzie odbytem i nikt nie jest w stanie zdefiniowac co robie zle jak sie gapi z boku, ale tez nie bede polegal na opini sebkow.
Zakładki