Temat: Luźne rozmowy na siłce - archiwum

kurwa prawie zdechlem dzisiaj na salce xDDDD
robie sobie rack pulle na czyms takim

lezy sobie sztanga na tych stojakach, na sztandze ze 180 kg
obracam sie w inna strone pije wode czy cos
nagle widze katem oka ze cos sie dzieje
leci na mnie kurwa lawka, stojaki wyciagniete mocno do gory byly i dostalem w ryj, rozcielo mi bark i troche szyje pocharatalo
sztanga poleciala z 10m dalej xDDDD
huk jak ja pierdole, cala salka sie gapi

Z moich:

> Zjebała mi sie sztanga przy przysiadach, przeleciala mi po plecach ;/
> Robilem dipsy, cos mi jeblo z tylu glowy, taki jakby prad, potem przez miesiac nie moglem trenowac, bo dostawalem takiej migreny, ze mozna bylo pasc. Zaden lekarz nie wiedzial co to jest.
> Robilem pull upsy, zjebał się drązek xD. Upadłem na dupe razem z jakimś 40kg i drążkiem. Co śmieszne - chcieli bym płacil za szkode :D.

w sumie tak to wygladalo xD
jakbym stal w srodku a nie na zewnatrz to tez by mnie scielo pewnie

Opłaca, a najbardziej opłaca się spróbować zejść te 2-3% przy rekompie.

Zrzucać i tak będe musiał, jest to spowodowane tym, że nie zaczynałem z niskim bfem :/.A wolne masowanie to dla Ciebie jakie? Aktualnie jade ok 0,5 kg/tyg i jest w miare spoko.



@sura

czytam o tym rekompie, i nie jestem pewnien czy właśnie to miałeś na myśli xd. To jest to słynne spalanie tłuszczu i budowanie mięśni jednocześnie? Z czym to w ogóle się je? Do tego pisali coś o diecie nisko WW, a ja właśnie bardzo dobrze reaguje na WW i moja dieta opiera się w większości na nich :/

dlatego ucze sie podrzutu z trenerem

robie to dlatego, że jest to zajebiste ćwiczenie dynamiczne, uaktywniające biodra

jesli chodzi o wynik to chce sobie byc spokojnie w stanie jebnąć jebnąć 100kg w c&j, a pozniej juz sam clean w rampie jedynie, wiec nienajwiększe z ciężarów

a rwania nie zamierzam robić