Reklama
Strona 39 z 75 PierwszaPierwsza ... 29373839404149 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 571 do 585 z 1111

Temat: Coś Cię boli, coś Cię strzyka, przyjdź po radę do chemika!

  1. #571
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    29
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Strzela lewe biodro,prawa pachwina. Na codzień strzela jeszcze prawy bark. Ja ogólnie mam ponoć gibkość stawów - przeprosty w łokciach, bez żadnego problemu kładę dłonie na ziemi przy wyprostowanych kolanach, a jak miałem trzy lata potrafiłem dotknąć głową ziemi na wyprostowanych i w lekkim rozkroku nogach. Dlatego mówili, że strzelają przez gibkość. Już u tych fizjoterapeutów zwracałem uwagę, że to może być ITBS albo kolano biegacza, ale jakoś szli swoim tokiem rozumowania.

  2. #572
    Avatar tazx
    Data rejestracji
    2009
    Posty
    3,235
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    2 dni temu wyjebalem sie na desce, czego efektem byly porwane spodnie w kolanie i rana w tej okolicy. na poczatku mialem to w dupie i po prostu umylem to woda, bo przeciez to nic takiego i kazdy z nas mial milion podobnych, ale z czasem zaczelo byc uciazliwie i zginanie kolana przy chodzeniu sprawia klopoty. dodatkowo rana wydaje jakis nieprzyjemny zapach + ropieje. teraz zastanawiam sie - to moze byc jakies zakazenie, czy to normalne i miec to w dupie?

    wrzucam zdjecie do podgladu
    http://oi39.tinypic.com/2irxcew.jpg
    watch that black boy fly

  3. #573
    Avatar Exequt'er
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Szczecin
    Wiek
    29
    Posty
    1,653
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Moim zdaniem jest czysta. Polewaj wodą utlenioną i sprawdzaj czy się pieni. Jak ja się wywróciłem na kolarzówce to miałem całą czarną ranę od asfaltu, a teraz jest ok

  4. Reklama
  5. #574
    Avatar Filia the Dragon
    Data rejestracji
    2004
    Posty
    11,565
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    tazx weź coś do dezynfekcji i sobie przemyj tą ranę, i zaklej plastrem





  6. #575

    Data rejestracji
    2009
    Położenie
    Mielec
    Wiek
    28
    Posty
    262
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    Zacząłem gdzieś w kwietniu biegać, po chodniku w butach do gry w piłkę i trochę pobolewało mnie prawe kolano po zewnętrznej stronie. Robiłem przerwy i w ogóle karykaturalnie marszo-truchtałem do mniej więcej połowy lipca, kupiłem buty do biegania na grubszej podeszwie ale na chodniku dalej pobolewało więc stwierdziłem, że przerwe bieganie i po wakacjach pójdę do lekarza. No ale jak siedziałem w domu to nic mi nie było więc znów zacząłem biegać, tym razem po lesie lub wale. Zazwyczaj mnie nic nie boli, ale biegam rzadko i mało.
    W podstawówce miałem kontuzje(jałowa martwica guzowatości kości kolanowej/osgood-schlachterra czy coś takiego) takie górki pod kolanami, pod lewym bardziej bo grałem w ręczną. Ortopedzi ze szpitala wsadzali mnie w gips, wysyłali na rehabilitacje, dawali zastrzyki i inne magie. Potem poszedłem kontrolnie do prywatnego, powiedział, że gips to stara metoda, rehabilitacja szkodzi w tym wieku, reszta też do dupy, kazał rok odczekać, oszczędzać nogi. Poszedłem do niego, już nie prywanie, a do szpitala za rok, rzucił okiem na zdjęcie i powiedział,że ok.
    Nie wiem czy to ma jakiś związek ale te górki pod kolanami dalej mam, nie bolą same z siebie, ale klęczeć na płaskim nie mogę. W internetach wszyscy piszą, że mają nawroty po kilku latach tego, nigdzie nie widziałem żeby ktoś napisał, że mu to wyleczyli.
    Mogę(powinienem?) pójść do ortopedy? W sumie zawsze gdy tylko zaczynało boleć przerywałem bieg i przestawało boleć, od lipca biegam rzadko, po lesie, mało, nie męczę nóg i nie bolało. Mogę tak iść, powiedzieć "tu mnie trochę bolało jak biegałem kiedyś"? Poradzi coś tak z dupy czy olać, bo nie boli? Do prywatnego chcę iśc ofc.
    Ostatnio zmieniony przez Thori. : 19-08-2013, 18:06

  7. #576

    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Boat City
    Posty
    797
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Mam problem z plecami i nie wiem co jest grane. Byłem u lekarza, ale tam wyszło, że mam obniżone przestrzenie między kręgami L5-S1. ^^ To mi aktualnie nie doskwiera, ale często zdarza się przy bieganiu, po przysiadach, jeździe na rowerze, tabacie, kompleksach sztangowych, że strasznie mi spina to miejsce (na fotce gdzie jest rower):

    Ból jest tego mięśnia - kłucie mniej więcej po środku i ogólnie czuć jak mi spina całość tego rejonu oraz większą część dołu pleców.

    Czy da się coś z tym zrobić? Bo jest to strasznie wkurzające. :( Jakieś rozciągania czy coś?

  8. Reklama
  9. #577
    Avatar Gawus t.pl
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    34
    Posty
    695
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    jestes pewien ze to miesien? moim zdaniem dobry kreglarz, dwie sesje i bedziesz zdrow jak ryba

  10. #578

    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Boat City
    Posty
    797
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Gawus t.pl napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    jestes pewien ze to miesien? moim zdaniem dobry kreglarz, dwie sesje i bedziesz zdrow jak ryba
    Hmm.. Mogę się mylić, ale inaczej odczuwałem ból tego odcinka kręgosłupa, tutaj na 90% jestem przekonany, że to mięsień. Ból jest sporo przesunięty od kręgosłupa o jakies 10-15 cm w prawo - fakt, może promieniować.

  11. #579

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    30
    Posty
    253
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Możesz jedynie się randomowo rozciągać i może trafisz w to, co trzeba. I możesz spróbować masażu. Jak nie, to do lekarza.

  12. Reklama
  13. #580

    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Boat City
    Posty
    797
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Jagalon napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jak nie, to do lekarza.
    Jakiego, bo u ortopedy już byłem i mi powiedział co jest ze mną nie tak - w poprzednim poście pisałem co mi ortopeda za diagnozę postawił.

  14. #581
    Avatar udarr
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Wrocław
    Wiek
    32
    Posty
    9,350
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Może fizjo?
    Teoria o nieskończonym rogu obfitości stanowi, iż nigdy nie zabraknie ci argumentów na poparcie tezy w którą z jakichkolwiek powodów chcesz wierzyć. /L.K.

  15. #582

    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Białystok
    Wiek
    30
    Posty
    253
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    No i ortopeda ortopedzie nierówny niestety...
    Na kfd jest typek, któremu dopiero ósmy lekarz postawił dobrą diagnozę.
    Ostatnio zmieniony przez Jagalon : 19-08-2013, 22:47

  16. Reklama
  17. #583
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Nigdy nie biegałem i zacząłem biegać w butach z małą amortyzacją, przy drugim wyjściu zewnętrzna część śródstopia prawej stopy zaczęła mnie dosyć mocno boleć, po czterech dniach minęło, znowu pobiegałem trochę i znowu boli. Czego to może być wina?

  18. #584
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Jahehehe napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nigdy nie biegałem i zacząłem biegać w butach z małą amortyzacją, przy drugim wyjściu zewnętrzna część śródstopia prawej stopy zaczęła mnie dosyć mocno boleć, po czterech dniach minęło, znowu pobiegałem trochę i znowu boli. Czego to może być wina?
    - Źle dobrane (nieodpowiednio) obuwie do budowy stopy,
    - "Nigdy nie biegałem" - mięśnie mogą być nie przyzwyczajone do takiego wysiłku + mała amortyzacja obuwia,
    - Technika, w jaki sposób przetaczasz stopę po podłożu - "styl stawiania stopy" (więcej na ten temat: http://www.decathlon.pl/ecpl/m/zip/1...buty-styl.html)

  19. #585
    Avatar Michaleczek
    Data rejestracji
    2005
    Posty
    481
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj smakosz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Mam problem z plecami i nie wiem co jest grane. Byłem u lekarza, ale tam wyszło, że mam obniżone przestrzenie między kręgami L5-S1. ^^ To mi aktualnie nie doskwiera, ale często zdarza się przy bieganiu, po przysiadach, jeździe na rowerze, tabacie, kompleksach sztangowych, że strasznie mi spina to miejsce (na fotce gdzie jest rower):

    Ból jest tego mięśnia - kłucie mniej więcej po środku i ogólnie czuć jak mi spina całość tego rejonu oraz większą część dołu pleców.

    Czy da się coś z tym zrobić? Bo jest to strasznie wkurzające. :( Jakieś rozciągania czy coś?
    niekoniecznie musi to byc miesien :P. Cos moze masz ze splotem krzyzowym i bol promieniuje ;d

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Prawda boli adminkow cieciuchow?? xD RIP Pies Born Oksa
    Przez Pies w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post: 25-09-2020, 21:24
  2. Czy boli was główka
    Przez Mega Filip w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post: 01-02-2018, 14:59
  3. [8.57]Elf bot Mutated Raty, czy da rade?
    Przez anarchiczny w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post: 13-06-2010, 00:39

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •