Snazol napisał
Mialem RTG kregoslupa szyjnego - stwierdzono zniesienie lordozy szyjnej. Bylem dzis u lekarza i dal skierowanie do ortopedy. Ogolem powiedzial, ze ten odcinek jest nieco zbyt prosty. Wiem, ze bez zdjec tak ciezko powiedziec cokolwiek, ale moje pytanie brzmi, czy jest szansa, bym mogl jeszcze kiedys cwiczyc na silowni? Na razie mam to zakazane i to w sumie logiczne, ale chcialbym kiedys powrocic. Jezeli jest szansa - ile mniej wiecej trwa taka rehabilitacja przy tym problemie? Co do silowni - cwicze glownie na mase, gdzie wykonuje cwiczenia z obciazeniem wlasnego ciala[czasami je utrudniam, ale i tak ciezar, ktory podnosze kolysze sie wokol mojej wagi].