Reklama
Strona 31 z 115 PierwszaPierwsza ... 2129303132334181 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 451 do 465 z 1724

Temat: "Ważny jest nie triumf lecz walka" - Rozmowy ogólne o bieganiu

  1. #451
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Czy są tu może osoby, które startują w tym roku (debiutują) w maratonie lub takie, które swój pierwszy raz mają już za sobą? :)

    Jakimi uwagami z biegu możecie się podzielić? W jaki sposób wystartować i jak rozkładać siły?

  2. #452
    Avatar Cavalerra
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Lewin Brzeski
    Wiek
    33
    Posty
    59
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Biegam już 4 sezon, z nawet dobrym sprzętem pomiarowym, a do tego gram w piłkę od 7 roku życia i powiem Wam, że teraz biegam w sumie same "dziesiątki" i mam czas w granicach 50 minut przeważnie. Zrobiłem sobie przerwę miesięczną (nie robiłem nic), pojechałem na wakacje - to wiadomo, trochę się pobalowało. Jak wróciłem poszedłem biegać 'dziesiątkę', a czas miałem 1:03... Jednak prawdą jest, że 3 tygodnie bez treningu niwelują ok 50% wydolności ; )

    EDIT:
    Teraz przygotowuję się do pół maratonu, ale wiem, że będzie ciężko. Mój najlepszy dystans z najlepszym czasem to 18km, czas 1h 53m i 35 sek : )
    Ostatnio zmieniony przez Cavalerra : 12-08-2013, 12:04

  3. #453
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Nigdy nie biegałem, nie licząc chyba dwóch tygodni interwałów i z dziesięciu wypadów na kilka kilometrów. Dzisiaj z inną osobą poszedłem biegać i zrobiłem 12,5km w około 1h10min, z początku kilka razy przeszedłem w chód na mniej niż pół minuty, ale już po siódmym kilometrze to mi się nie zdarzało. Mam buty do biegania Nike Free Run 4.0, trochę za bardzo minimalistyczne na asfalt, ale to są dla mnie najwygodniejsze buty jakie kiedykolwiek miałem na nodze.

    W czwartek, albo piątek chcę się sprawdzić na 10km prostej trasie i chyba zaczynam się przygotowywać do półmaratonu na jesień i potem chciałbym maraton w przyszłym roku.

    Warto kupić potem jakieś buty z lepszą amortyzacją, czy już biegać w tych co mam? Trochę twardo na asfalcie jest, ale do przeżycia raczej.

  4. Reklama
  5. #454
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    @ Jahehehe
    Najważniejsze to bycie cierpliwym i nie stawianie sobie zbyt wysokiej poprzeczki. Organizm potrzebuje jednak czasu do długotrwałego wysiłku (półmaraton,maraton itp). Pewnie chodzi Ci o start w jakimś półmaratonie, który odbędzie się w październiku (8 tygodni). Chciałbyś go po prostu ukończyć czy przebiec w jakimś określonym czasie?

    Od jaka dawna masz te buty i czy kupiłeś na zasadzie "bo polecają, są fajne" czy były dobrane odpowiednio do Twojej stopy? Podobno znowu wraca moda (przynajmniej w Polsce) do biegania boso / minimalizm. Jak już napisałeś "Nigdy nie biegałem", więc mięśnie po prostu muszą się przyzwyczaić do tego typu wysiłku. Jeżeli masz gdzieś w pobliżu las, warto spróbować od czasu do czasu tam zrobić wycieczkę. Na asfalcie praca nóg jest jednorodna, natomiast ziemia w lesie układa się różnie (mięśnie zupełnie inaczej reagują przy takim podłożu).

  6. #455
    Avatar Jahehehe
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Posty
    930
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Dzięki za szybką odpowiedź.

    Chciałbym go po prostu przebiec jako ktoś nie ostatni, nie muszę nawet oficjalnie startować - mogę sam dla siebie przebiec 21km. Raczej tak nagle mi się spodobało bieganie, bo nie wiedziałem, że jestem w stanie przebiec taki dystans przy takim zmęczeniu jakie mnie dotknęło, a teraz po prostu być lepszym w tym i kontynuować. Buty dostałem kilka dni temu, nie wybierałem nic, ani nie kupowałem. Nie wiem, czy to że mnie obtarły na wewnętrznej, środkowej części stopy świadczy, że tak już będzie zawsze, czy po prostu na początku takie rzeczy się zdarzają. Mam do dyspozycji w okolicy lasy, czy ścieżki to tam zawitam niedługo.

    czytałem trochę o planach treningowych i narazie po prostu pobiegam zwyczajnie, pon - regeneracyjny bieg, czwartek - średni, niedziela - długi, czy coś w tym stylu.

  7. #456
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Taka mała ciekawostka na początek biegowej drogi :)

    "Co to jest sklepienie?
    Sklepieniem nazywamy wewnętrzną część stopy, to ten fragment stopy, który wygina się w charakterystyczny łuk. Od wysokości tego łuku zależy wysokość sklepienia naszej stopy. A wysokość sklepienia stopy zwykle łączy się z:

    * Niskie sklepienie – stopa pronująca
    * Średnie sklepienie – stopa neutralna
    * Wysokie sklepienie – stopa supinująca

    Jak sprawdzić wysokość sklepienia? Test wodny.
    W domowych warunkach najłatwiej będzie przeprowadzić tzw. test wodny. Aby go przeprowadzić potrzebować będziesz: czystej kartki papieru oraz mokrej stopy. Postaw mokrą stopę na kartce papieru i zobacz w jaki sposób została odciśnięta.
    Jeśli ujrzysz pełny zarys stopy to masz niskie sklepienie i prawdopodobnie jesteś pronatorem. Jeśli na kartce pojawi się tylko górna część stopy i pięta połączone cienkim paskiem (lub bez połączenia) masz wysokie sklepienie, które z reguły łączy się z supinacją. Jeśli pasek łączący palce z piętą równa się mniej więcej połowie tego ze stopy z niskim sklepieniem to znaczy, że masz neutralną stopę.

    Jak sprawdzić czy jestem pronatorem?
    Jeśli masz jeszcze stare buty to zerknij na ich podeszwę – tu znajdziesz odpowiedź na pytanie o pronację. Jeśli za mocno pronujesz, to wewnętrzne krawędzie podeszwy będą bardziej starte niż środek i zewnątrz. Supinator z kolei zetrze zewnętrzną część. A biegacz ze stopą neutralną będzie miał startą zewnętrzną część pięty (zwykle lądujemy właśnie w tym miejscu, bez względu na nasz typ stopy) i wytarty środek przedniej części buta.
    Zwróć również uwagę podczas treningu jak zachowują się Twoje stopy, i znowu, spadasz do wewnątrz, pronujesz. Na zewnętrzne krawędzi – supinujesz. Stopa przetacza się względnie prosto (ani za mocno do środka, ani za mocno do zewnątrz) – masz stopę neutralną." - źródło http://trening-fitness.pl/trening-na...sklepienia,657

    Każdy jest wstanie przebiec, tylko jak każdy sport wymaga cierpliwości :) wiele osób odpada na samym początku ponieważ chcą robić to samo co inni - biec 20 km bez przerwy w tempie Bolta. Pewnie kilka planów treningowych przeglądałeś, więc wstęp już jest. Nie wiem ile masz czasu na bieganie, ale mógłbyś zacząć od 3 dni w ciągu tygodnia: 2 dni w tempie trochę szybszych niż swobodna rozmowa i 1 dzień na taki trucht / dłuższe wybieganie (ma to na celu przyzwyczaić organizm do dłuższego wysiłku, nie obciąża go tak oraz - trucht jest dobrą formą regeneracji). Radzę również nie zwiększać dystansu zbyt drastycznie - wiem po sobie, jak w momencie gdy dopiero "raczkowałem" dałem sobie 3 dni pod rząd dystans 10 km... Chrząstka stawowa w stawach kolanowych zaczęła się upominać żebym trochę przystopował i musiałem na 2 tygodnie zrezygnować z biegania, aby mogły dojść do siebie.

    Pamiętaj również o stretchingu i krótkich ćwiczeniach wzmacniających całe ciało (np. crossfit, taki 10 minut po biegu :))

  8. Reklama
  9. #457

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    238
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Hej, właśnie wróciłem z godzinnego biegu. Biegam od roku i nic mi raczej nie dolegało. Dzisiaj podczas biegu zdrętwiała mi strasznie lewa noga, ale to tak, że pod koniec po powrocie jej już nie czułem. MIał ktoś tak, albo wie, cóż to może być?

  10. #458
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Thyrid napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Hej, właśnie wróciłem z godzinnego biegu. Biegam od roku i nic mi raczej nie dolegało. Dzisiaj podczas biegu zdrętwiała mi strasznie lewa noga, ale to tak, że pod koniec po powrocie jej już nie czułem. MIał ktoś tak, albo wie, cóż to może być?
    Czy w przeciągu kilku dni - kilku tygodni zakupiłeś może nowe obuwie czy biegasz w tym samym od roku? Czy buty są odpowiednio dobrane i czy nie wiążesz ich zbyt ciasno? Drętwieje Ci noga czy stopa? Rozgrzewasz organizm przed biegiem i rozciągasz się?

  11. #459

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    238
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Mam buty kupione w styczniu, raczej dośc dobrze dobrane. Zaczęła stopa, ale przeszło w nogę. Rozgrzewka tak, rozciągam się po treningu, to może być przyczyna?

  12. Reklama
  13. #460

    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Katowice
    Posty
    7,009
    Siła reputacji
    23

    Domyślny

    ja tak miałem raz w życiu na obozie kadrowym gdy poszliśmy biegać w góry

    do dziś nie wiem jaka jest tego przyczyna ale jak widzisz żyję więc nie trzeba się spinać

    Co do drętwienia nogi to zwykły objaw przyzwyczajania się stopy do nowego obciążenia. Nieprofesjonalne obuwie to 2!
    Zwróć jeszcze uwagę czy aby nie za mocno sznurujesz buta.
    za mało płynów przyjmujesz podczas biegu i elektrolit w Twoim organizmie źle przewodzi impulsy nerwowe.
    takie wycinki znalazłem

  14. #461

    Data rejestracji
    2010
    Posty
    238
    Siła reputacji
    15

    Domyślny

    Dzięki za pomoc, zaczne obserwować sytuację baczniej. Jeśli się będzie powtarzać skonsultuje się z lekarzem.

  15. #462

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    15
    Posty
    3,203
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    sa jakies witaminy/cokolwiek co przyspiesza regeneracje nog? bo jak np wczoraj biegalem wieczorem to dzisiaj na orliku po 1h juz mnie miesnie u nogi bolaly i nie moglem dalej grac :/

  16. Reklama
  17. #463
    Avatar Master DziKu
    Data rejestracji
    2006
    Położenie
    Poznań
    Wiek
    34
    Posty
    1,041
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Zacznijmy od początku:
    Każdy mięsień po dużym wysiłku potrzebuje czasu na regeneracje i odpoczynek (dlatego chodząc na siłownie nie ćwiczysz codziennie tych samych partii). Jak to się jednak przekłada na biegaczy? Nic innego jak - dać im czas aby mogły się zregenerować naturalnie, a także pamiętać o spaniu (coś na temat braku/małej ilości snu u sportowców http://www.doz.pl/czytelnia/a2280-Se..._Twoich_miesni). Po Twoim wcześniejszym poście widzę, że biegasz 3x w tygodniu. Spróbuj znaleźć czas 1x dzień w tygodniu na "bieg regeneracyjny", taki w okolicach 40-50 minut. Na czym on polega? Dla początkującej osoby będzie to swobodny trucht o małej intensywności (takie, przy której możesz prowadzić swobodnie rozmowę, nie masz zadyszki, "z nogi na nogę"). Nie powinieneś się przejmować (ani nikt, kto chciałby tego typu trening dołączyć), że biegniesz wolno, że inni ludzie biegną szybciej i Cie wymijają. Każda osoba powinna znaleźć czas na tego typu spokojne wybieganie. Po za kończonym treningu, póki mięśnie są jeszcze rozgrzane, pamiętaj aby je dobrze rozciągnąć. Dodatkowo możesz dołożyć jazdę na rowerze / basen, ale bez forsowania organizmu.

    O to kilka przykładowych dodatków, które możesz dołączyć do swojego codzienne posiłku:
    "Banany jeść warto - bo są łatwo przyswajalnym źródłem węglowodanów. Dodatkowo, w ich skład wchodzą liczne minerały, dobroczynne dla organizmu wykonującego ogromny wysiłek. Banan zjedzony po wybieganiu uzupełnia poziom potasu i magnezu - elektrolitów, które zostały utracone wraz z potem. Warto także pamiętać o ich skutecznym przeciwdziałaniu w powstawaniu kurczów mięśni. Biegaczom zaleca się, by 20-25% dziennego zapotrzebowania kalorii, pochodziło z tłuszczów. Dobre lipidy występują w orzechach. Dzięki nim mózg funkcjonuje prawidłowo, wspomagają pracę układu immunologicznego, usprawniają również działanie układu krążenia. Spożywanie czekolady bez cukru i bez mleka, a więc napoju kakaowego czy zupy z kakao i owocami poprawia nastrój, wywołuje uczucie zadowolenia, odprężenia, rozjaśnia umysł, ożywiając na fali jakby lekkiego, "trzeźwego rauszu". Przyprawy czynią cuda. Już nawet odrobina cynamonu zapobiega wahaniom insuliny po każdym posiłku, przez co chroni nas przed napadami głodu. Również imbir znany jest ze swoich właściwości leczniczych i pobudzających. Wspomaga trawienie, poprawia krążenie, działa odkażająco i przeciwzapalnie. Miska płatków owsianych z jogurtem dostarcza komórkom mózgowym i nerwowym porcję witaminy B6, która poprawia pamięć i polepsza koncentrację. Witamina B1 i kwas pantotenowy przeciwdziałają narastającemu zmęczeniu oraz rozdrażnieniu. Udowodniono, że udział produktów owsianych w codziennej diecie zapewnia większą sprawność fizyczną i wytrzymałość na trudne warunki środowiskowe. Dobrze zbilansowana dieta sportowców i amatorów aktywnego trybu życia zawiera zawsze produkty owsiane."

    Ale pamiętaj - przede wszystkim odpoczynek :)

  18. #464

    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    15
    Posty
    3,203
    Siła reputacji
    17

    Domyślny

    Dzięki :)
    Chyba troche przesadzam, bo prawda jest ze biegam 3x w tygodniu, ale oprocz tego codziennie chodze na orlik na 2-4h, robie program 300 brzuszkow, 300 przysiadow i 50 podciagniec z tej strony, no ale nie chce marnowac wolnego czasu, ktorego w okresie niewakajcyjnym mam strasznie malo :p

  19. #465
    Avatar Skazaniec
    Data rejestracji
    2007
    Położenie
    Częstochowa
    Posty
    925
    Siła reputacji
    18

    Domyślny

    Witam, mam pytanko do was, biegaczy.

    Tak mnie jakoś wzięło, że jakiś tydzień, dwa przed wakacjami zacząłem sobie biegać (trasa 3 km). Obecnie minęło już z ponad dwa miesiące i mimo, że naprawdę się przykładałem, biegałem co drugi dzień i wracałem do domu zlany potem to różnicy w kondycji nie ma :/

    Owszem chudnę, owszem, lekka zmiana w wyglądzie jest, ale pod względem kondycji jaką ciotą byłem taką zostałem. Mam po 1.5 km w jedną stronę mojej trasy, w pierwszą stronę przebiegam mniej więcej połowę a drugą połowę idę (bieg przerywam co jakiś czas i znów biegnę) trochę gorzej w drugą stronę. I przez dwa miesiące się to nie zmieniło.

    Tak chciałbym się was poradzić bo ostatnio od mojego ojca usłyszałem, że tak nie powinno być xd Kiedy on biegał, mówi mówi mi, że on po 3 tygodniach biegania robił te 3 km bez żadnego problemu, a ja po 2 miesiącach żadnej różnicy nie widzę mimo że staram się walczyć i podchodzić do tego agresywnie.

    Może moglibyście mi coś doradzić ?

    Pozdrawiam.


  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Odpowiedzi: 2508
    Ostatni post: 16-05-2025, 16:50
  2. Surwiwal/Buszkraft/Jak przeżyć w "dziczy"?/porady itp/ - Rozmowy Ogólne
    Przez Mysterious Boy w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 46
    Ostatni post: 01-02-2017, 15:59
  3. Kupię Knight w swordach, z 75+ skilla, lvl nie ważny. Medivia/Legacy
    Przez Lubieczasemczastracic w dziale Postaci
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 08-10-2016, 10:33
  4. Legendy lecz..... w ludzkiej postaci
    Przez Cykotion w dziale Tibia
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 22-06-2010, 13:18
  5. Odpowiedzi: 19
    Ostatni post: 12-04-2009, 21:02

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •