Oni mają normalnie kasę za każdego oglądającego bo robią dla Polsatu dobre oglądalności + kasę PPV. Przy czym zależy jak jest umowa z fighterem skonstruowana, w UFC zawodnicy z main eventu zazwyczaj dostają jakiś procent. Np 1 dolara z każdego wykupionego PPV (jak gala ma wykupione 800k~ PPV to zbiera się zdrowa suma). Gdyby wprowadzenie PPV było aż tak wielkim ryzykiem finansowym to by się pewnie na to nie zdecydowali. A kolejne galę na bank będą płatne. Po aresztowaniu Cholewy, MMA Attack już raczej gali kolejnej nie zorganizuję, więc KSW nie ma w Europie właściwie żadnej konkurencji (po za tam jakimiś śmiesznymi Cage Warriors etc). Przez to mogą sobie pozwolić na śmiałe posunięcia.
Edit: Yound - napisałeś o tym % w momencie gdy i ja swój post montowałem :D
Co do żenady to jest pół na pół. Mamed, Materla, Anzor - to są zawodnicy na naprawdę ładnym poziomie. Niby Błachowicz też, przy czym mnie on trochę nudzi (strasznie zachowawczo walczy). Pudziany etc no to jest już bieda.
Zakładki