Temat: Basket - rozmowy ogólne.

Ja osobiście mam gałe z Adidasa i gra się całkiem nieźle. Zaczęła się ścierać po 6-7 miesięcy ostrej gry, praktycznie dzień w dzień, jak nie ja to kumple. Gram już prawie 4 lata, ale amatorka w szkole :<, kiedyś do klubu chodziłem, ale te treningi codziennie mnie wykańczały. Mam 176 cm i sugeruję się tu kumplami iż "dobrze" rozgrywam, do rzutów z dystansu raczej się nie pcham bo nie wychodzi mi ;p aczkolwiek ćwicze.

Pozdro ;)

ja gram w JOMAch (do nożnej buty), nike baller, za 30zł i żyje już 2,5 roku i zawsze moją gramy, chociaż już starta i zawsze beton/tartan. Również nie wymiatam, ale wszyscy mi gadają, że bym sobie poradził spokojnie w jakichś klubach, ale mnie kręci bardziej street taki ostrzejszy, niż granie jakimiś taktykami i specjalnymi zagraniami. ;)

w te wakacje za cel obrałem sobie - załadować do kosza. Na razie dwoma rękami potrafię dotknąć obręczy. muszę podwyższyć wyskok o 8~ cm.

btw. mam 182cm. Licze, że przez te 4-5 lat do dwudzistki podrosne do 185-188.

Piłka przebita jakimś pie...onym odłamkiem , (3cm..!)
już zamawiam nową zwykłego nike baller'a ale teraz sprawa
ile przez cwiczenia mozna podnieść wysokość wyskoku ?
mam 17 lat , 181 cm wzrostu jakies treningi ? bo coś czytalem o obciążaniu kolan czy cos...tfe

Nieeee nigdy ale przenigdy nie obciazaj kostek!!! to tylko zajedzie kolana!


http://www.sfd.pl/Max_WYSKOK_zapraszam-t194790.html
tu masz dobre porady jak podwyzszyc skok


a tu program z ktorego korzystali podobno wszyscy lotnicy nba
http://www.sfd.pl/Program_na_wyskok_...a-t204556.html

- przysiady
- żabki
- wzniosy łydek
jak masz do dyspozycji siłke, to przysiady ze sztanga.

co do treningów polecam poczytac: http://www.sfd.pl/Air_Alert_2_vs_air...3-t212409.html i ogolnie sfd.pl

i tym podobne, mi wystarczyło ze robiłem przysiady do 90 stopni miedzy udem i lydka + wzniosy lydek i cwierskoki, co dwa dni 3 serie i co dwa dni +2 w serii.

przez ćwiczenia mozna podniesc zajebiscie wyskok, mi pomoglo o jakies 15 cm ( nie liczac innych czynnikow jak spadek masy ;) )

Kurcze, grałem kiedyś w kosza i nie szło mi najgorzej, choć zawsze brakuje mi zaciętości w sporcie, jak i z resztą w życiu, więc często długo nie grałem. Potem przerzuciłem się na piłkę, a teraz znowu mam ochotę pograć w kosza, choć u mnie trudno to połączyć z rozrywkowym życiem. ; P

Po za dwoma piłkami Spalding'a nie mam profesjonalnego sprzętu, gram w adidasach, spodenki i koszulki mam zwykłe krótkie i tak sobie pogrywam. Ostatnio na wfie mnie złapała z powrotem ochota na ten sport i myślę, że z przyjściem wiosny, czas wrócić do dawnej pasji.

Tez jakoś wolę street od zwykłego, jest bardziej efektowny i daje więcej pola do popisu, w normalnym koszu co chwilę jest faul, a w streecie można robić fajne rzeczy niedozwolone normalnie. Polecam ten sport, w choć w przeciwieństwie do piły jest znacznie bardziej męczący.
Air alert II, kiedyś to zacząłem, ale wysiadłem po 2 tygodniach. Jest to profesjonalny trening dla koszykarzy, ale stosuj się do poleceń dokładnie, jeżeli nie chcesz zniszczyć kolan.

Szybkie pytanie co do wyboru pilki : Nike 500 czy Baller ?

@down
Baller to tez z Nike ;d