Wykręcaliście kiedyś konik, gdy nie była wam potrzebna przerzutka? Taki "singiel na kasecie". Ma to prawo bytu w ogóle? Wczoraj chciałem to zrobić - pozdrawiam mój stary rozpinacz łańcucha, który się złamał (!!) w połowie pracy. Rower leży w piwnicy nie mający prawa działać, a łańcuch to wielka rozjebunda. Idę dziś do rowerowego, niech gość mi to zepnie i dam mu piątaka, taniej wyjdzie niż kupować nowy rozpinacz ;d
Zakładki