pracowal/pracuje ktos moze w BPO/SSC ? ksiegowosc/obsluga klienta? ;> mam dwie rozmowy w najblizszym tygodniu i generalnie +- wiem na czym polega praca ale zastanawiam sie czy ciezko jest moze ktos ma jakies doswiadczenia?
Wersja do druku
pracowal/pracuje ktos moze w BPO/SSC ? ksiegowosc/obsluga klienta? ;> mam dwie rozmowy w najblizszym tygodniu i generalnie +- wiem na czym polega praca ale zastanawiam sie czy ciezko jest moze ktos ma jakies doswiadczenia?
Jaki walek kyrwa wyszedl z tym neonetem.... "prosze pana ale wystapil blad w ogloszeniu i szukamy na stanowisko pomocnika sprzedawcy". Umowa o dzielo 10zl/h brutto, nosisz lodowki telewizory itd, porysujesz to musisz to sobie kupic, zginie cos na sklepie wszyscy sie skladaja blablabla dalej mi sie juz nawet o tym nie chce pisac.
Najlepsza praca jaka mialem to lotnisko w Amsterdamie w firmie Menzies raz zapierdola a 10x mozna powiedziec ze szedlem postac i pochowac sie od diuty menagera.
pracowal ktos w subwayu? najlepiej w anglii?
bo dostalem tam propzycje, w dosyc wielkim miescie
jakby ktos cos pisal to najlepiej mentionowac;p
Panowie może to nie jest właściwy dział ale szukam jakiegoś spedytora który ogarnia zachód (export i importy) do współpracy. Chłodnie, firanki i plandeki. Czy kogoś takiego tu znajdę :)?
@SzalonyMes ; on chyba coś kiedyś wspominał
Moja siorka pojechala na wakacje do pracy za granicve i jak narazie jest zadowolona (jest tam 3 tygodnie ale place ma tygodniowa). ale tez nie byla na wlasna reke, ona zalatwiala sobie to przez biuro epser(oni sa we wrocku). chyba ja bym na wlasna reke nie pojechal tak, moi rodzice tez byli przeciwko (ona ma 21 lat) ale w sumie jak wlasnie zobaczyli ze biuro, ze pomagaja to ja puscili. no i zarobki wiueksze niz w pl
obsługa techniczna imprez / animator ktoś coś pracował ? :D
sory ale minimalna na magazynie (o ile z obsługą wózków widłowych) to padaczka.
chyba że rzeczywiście tylko wozisz towar na paleciaku - i to na dodatek mały.
Wtedy pracujesz na magazynie ale nie jako magazynier :)
Robiłem 2 razy przy imprezach dla pracowników orlenu. Ostatnio z tydzień temu. 3 dni roboty, pierwszy dzień rozkładanie sprzętu, raczej nic ciężkiego, drugi i trzeci dzień to głównie zabawy z dzieciakami pracowników, wszystko było na stadionie, więc słońce nakurwiało, ale jak znalazło się trochę cienia to całkiem przyjemna robota, płaca chyba z 12zł/h. Były godziny, gdy kompletnie nic nie robiłeś. Praca lajtowa, polecam. @hajer ;
Teraz moja kolej.
Stanowisko kierowca autobusu xD
Pracuje w firmie mza (nie powiem w ktorej zajezdni ;d) od ponad 3 miesiecy. Najciezej mi bylo poznac linie. A czemu? Bo tu mieszkam 4 miesiace xD. Ta zajezdnia posiada 60 lini wiec jest czego sie uczyc.
Zarobki? Hmm male jak na tak odpowiedzialna robote w koncu nie woze warzyw ^^ tylko ludzi.
Do pracy przychodze zawsze 15-20 minut wczesniej. Przy okienku dyspozytora jest taki czytnik gdzie przekladam przez niego swoja karte. Po tym dyspozytor drukuje karte drogowa
i daje mi wszystkie potrzebne rzeczy (rozklad, kluczyki i dokumenty). Pozniej podchodze do telewizora w ktorym mam opcje szukania autobusu po numerze bocznym (zajezdnia jest wielka i szukanie trwa 10-15 minut bez tego urzadzenia)
. Nastepnie biore deski boczne i ide do swojego busa. Sprawdzam oleje, gasnice, bileterki, swiatla (zawsze jakas jest przepalona xD) i czy nie jest obrysowany. Jesli tego nie zglosisz idzie na ciebie :D.
No i po sprawdzeniu wsiadam i woze ludzi ;D. Najbardziej w tej pracy to ludzie wkurzaja. Raz baba mi weszla w zimowce( bylo to ponad 2 miesiace temu) i z pretensjami ze klima nie odpalona xD
gdy na dworze jest 15-16 stopni. Moze i lekko grzalo slonce ale to przez szybe. A ta z czapka na glowie z morda jak tak mozna klimy nie wlaczac... Rece czesto opadaja.
Myslalem ze to tylko stereotyp o warszawiakach ze wyzej sraja niz dupe maja ale tutaj widze troche w tym prawdy. Przejdzmy do kierowcow. Jezdza tak jak w gta. Trzeba miec oczy szeroko otwarte.
Teraz plusy tej roboty
-Jesli lubisz jezdzic to warto tu pracowac ale zalezy jakim autobusem jezdzic
-Fizycznie moze sie nie zmeczysz ale psychicznie bardzo
-Poznaje Warszawe i patrze jak ludzie zyja xD
Minusy
-Wczesne wstawanie, ranne zmiany to 3-5 zalezy ale najczesciej blizej 4~ godziny.
-mam do pracy 25 km drogi
-gdy drugie zmiany koncze o 00:40 a zaczalem np o 14.
-Pierwsze zmiany gdy zaczynac 4:10 a koncze o 14:57 (linia 168 brygada 1)
-gdy dostaje solarisa 15 (ten z dwiema osiami z tylu) zlom jakich malo no i dupa zachodzi przy zakrecie o 1.5metra
- gdy jestem opozniony i czasem musze jezdzic 6h bez przerwy zeby nadrobic czas
To tyle. Jesli macie pytania chetnie odpowiem.
I sorry za brak polskich znakow.
@UP
A jakie było z dostaniem tej roboty? Biorą wszystkich z uprawnieniami? Przechodziłeś jakieś testy, jazdy próbne?
No i jak kształtują się zarobki, może byc PW
Pracował ktoś może w Leroy Merlin? Mam możliwość iść tam na jakieś stanowisko z wózkami widłowymi i miło było by poznać jakieś opinie(albo w ogóle na podobnym stanowisku w takim markecie).
Ja pracowałem jako szeregowy taki pracownik w DOKU< dział obsługi klienta czyt. Magazyn> to największy był właśnie tam rozpierdol, często niewiadomo co gdzie i jak postawić, bo jest kompletny rozgardiasz i w moim przypadku małe przestrzenie do zagospodarowania, ale praca nie jest taka zła mimo wszystko, jeżeli dłużej tam zabawisz to przyzwoita płaca, własne ubezpieczenie zdrowotne oraz multisport. Trzeba robić czasami nadgodziny, które naliczają Ci sie do podstawowego czasu pracy( trzeba wyrobić ich 150g). Tyle ode mnie, pracowałem tam tylko przez 6 miechów, jak na studenta to byłem zadowolony, bo byla miła atmosfera, taka trochę januszowa, ale ludzie poczciwi i do pogaduszek. Bure to najwyżej od koordynatorów mozna było załapać, ale kierownicy zwykle wyrozumiali są.