czym bedziesz jezdzic?
Wersja do druku
http://uwagareklama.pl/file/2015/09/16/CAM00593_1.jpg
chyba niczym innym nie dysponuje inpost, nawet sie nie spytalem
Pracował ktoś może w fast foodach typu KFC, mak? Jak wygląda praca i ile tak mniej więcej wynoszą zarobki w stolicy ? Ktoś się orientuje?
Kurwa mac, ja wyladuje na Psiaku we Wro w DPD, jezdze jaims starym Mercedesem(Sprinter?) W srodku syf, biegi srednio wchodza a ucze sie z Ukraincem i nie wiem sam co mam o tym myslec xD Nie wracam zmeczony, moglbym spokojnie robic po 12h ale czy warto za te ~2.5k? Wtedy bardzo malo czasu na inne sprawy...
@up
jebać 12h za 2500 to troche lipa, już lepiej do Anglii jechać
Byłem dzisiaj 3 dzien wiec moge co nie co powiedzieć. Po 1 dniu w inposcie powiedziałem ze rezygnuje bo rzucili mnie 70 km dalej na wioski , zrobiłem z 25 paczek przez 7h bo wszystko w pizdu oddalone było , rozładowała mi sie komórka,wiec nawigację straciłem, nic cały dzien nie jadłem, nie miałem czasu zapalić i jak wracałem po 11h to jeszcze auto sie zjebalo i 30kmh jechałem przez 50km. Auto odstawiłem i zrezygnowałem. W środę byłem w Ups na rozmowie ale sie dowiedziałem ze nie mam doświadczenia i 3 dni bede robił za darmo, pozniej 2 tyg za 80zl na Zlecenie i zobaczymy jak sie sprawdzę , bo jesli dam sobie radę to po krótkim czasie powinienem robić 80 stopów dziennie(musiałbym na początku chyba tydzien w robocie bez powrotu do domu siedzieć). Zeby zarabiać tam dobrze by trzeba było latać po 15h dziennie. Powiedziałem ze przemyśle i w tym momencie zadzwonił tel z inpostu ze moge przyjechac i dostanę rejon moje miasto , powiedziałem ok, 30 paczek , szybko poszło , na firmę sie rozliczyć i do domu. Powiedział ze jak mi sie spodoba to jutro moge podpisywać umowę. Zgodziłem sie, dzisiaj przyjechałem , wziąłem 40 paczek, rozwiozlem 30 i powrót na firmę. Szef zajebisty , 0 problemów. Na razie bawię sie w skoczka i pozniej dostanę swój rejon. Pieniądze moze nie duże ale tez nie mam doświadczenia i to pierwsza moja poważniejsza praca. 1700 zapewnione plus dodatki i premie za paczki, wiec pod 2000 pewnie moge podejść. Na start moze byc. Praca lekka i czas szybko leci, jeżdżę po 6-7h i reszta czasu to wyjazd i powrót.
Nikt Ci nie robił problemu, że 10 paczek zwiozłeś "od tak"? @thebattlestar ;
Swoja droga 30-40 paczek to jest mało. Ja żeby wyjechać na rejon to muszę mieć ze 40stopów i to w 4h rozrzucę ;d. Generalnie powiedziałem swojemu przewoźnikowi, że mam to w chuju i odchodzę. Na chwilę obecną jestem do pomocy tylko, więc mam max 40stopów. Ok 15stej, max 16stej jestem w domu.
Generalnie sam jestem zdziwiony i ostatnio z nim gadam, mowie ze widze ze tu jest 45 paczek, pytam sie go ile mam wziac , mowi najlepiej wszystkie... pytam sie , dovra ile realnie mam wziac, mowi dobra bierz 30 i wracaj :D dzisiaj był zapierdol i na ten rejon było ze 100 paczek, ciężkie zostawiłem, lekkie zabrałem, 30 na 40 rozwiozlem, pozniej na magazyn odwiozłem, napisałem do bossa SMS ze nie dałem rady a on tylko OK... na jakiej nawi jeździłeś ?
O kurwa xD Jak wy po 10-20 paczek zwozicie + zostawiacie na magazynie to XD Ale w sumie inpost troche zdycha to chyba nie ma co siedziwic.
to na poczatek bez doswiadczenia z iloma powinienem zapierdalac, 200 na pake i jazda?
A potem się czeka na paczki po 2-3 dni .. x D