Janusz_Wons napisał
no i widzisz gościu, jak ja mam cokolwiek tłumaczyć jak kurwa ni chuja z postów nie wyniosłeś i nie rozumiesz, że arytemtyka to jest pochodna a nie rdzeń matmy i udowadnia się, że 1+1=2, a nie na 1+1=2 tworzy się dowody
kurwa xD, nigdy mnie to nie przestanie śmieszyć, że ludzie ni chuja nie rozumieją świata i że "podstawowa" matma, to "uproszczona" matma i zawsze się znajdzie bohater, który obala prawdziwą matmę arytmetyką, jeszcze jebie ortami I stopnia i nakurwia skrótami z gimbazy, to co ja w ogóle mam z tobą dyskutować? w moich pierwszych postach napisałem ładnie, że są w błędzie, to zaczęli mi pierdolić, że to się kupy nie trzyma, to przecież nie będę przeprowadzał dowodu na 50 stron, w dodatku na danych, których nie posiadam, żeby rozjaśnić coś gościom, którzy pewnie by już w 2 linijcie nie wiedzieli, co się dzieje, to podałem prosty przykład ze średniowieczem i kopernikiem, nie znasz się? to na chuj podważasz jak jedyne do czego używasz matmy na co dzień, to tylko po to, żeby policzyć hajs z wypłaty na rachunki i w biedrze przy kasie, a ułamki ostatni raz robiłeś w gimbazie