To dziwne bo przeczytać można było głównie o heroizmie Bieleckiego i Urubki którzy ryzykowali by ich ratować, a nie o heroizmie mackiewicza, a co najwyzej jego dramacie
No to widzisz formuła 1 ma określone zasady, podobnie jak np. skoki narciarskie, a himalaizm jest całkiem innym typem sportu bo tutaj nie ma nagród za wejście, rzeczy są bardziej umowne, ale nie tibia mówi że wejście na gurke to wejście na gurke, po chuj oni wchodzą w zimie przecież to to samo co wejscie w lecie, ta sama gurka
i znów to pierdolenie o dedaniu jakby se himalaiści dedali codziennie xD tak to ich cel iść i umrzeć
Zakładki