Zagwozdka natury himalajskiej / pomysł na biznes / poszukiwany wspólnik

Master · 29-01-2018 11:05

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

@Master ; chcesz się bryknąć na pięciotysięcznik?

Wujo byl tez wlasnie na Kazbeku, ogolnie faktycznie jest taka opinia, ze jest to mega tania gora przez co duzo ludzi probuje na nia wejsc, ale podobno wcale nie jest taka latwa.
Ogolnie ja zeby sie czegos takiego podjac na pewno musialbym duzo poswiecic na przygotowania - chodzilem w gorach szlakami po kilkadziesiat kilometrow, sypialem w gorach etc. w sezonie letnim i po prostu mam do nich duzy respekt. Z duzym dystansem podchodze, ale moze kiedys. Chociaz pewnie predzej probowalbym zdobyc najwyzsze szczyty Tatr w sezonie letnim i zimowym zanim wybralbym sie na taki Kazbek, byc moze kiedys. Mialem taki plan zeby tej zimy pochodzic sobie po okolicznych gorkach zeby w ogole zobaczyc jak to wyglada w sniegu. Mialem w planach sobie wejsc na Skrzyczne trasa Szyndzielnia->Klimczok->Szczyrk->Skrzyczne i z Rysianki na Pilsko, tam jest dosc stromo ciekaw jestem jak to wyglada w zimie bo w lecie tam momentami mozna wlazic na czworaka, nie wiem jakie jest nachylenie, ale pamietam jak sie tam wczolgiwalem w pierdolonym blocie i deszczu. No wiec byl taki plan, ze sie tam wpierdole w zimie z Rysianki i z noclegiem na szczycie, niestety unlucky bo zima +10 stopni i chuj z takich wypadow. xD

A wchodzenie na Kazbek bez uprzedniego przygotowania, odpowiedniego sprzetu, przewodnika i doswiadczenia jest wg. mnie totalnie popierdolonym pomyslem i nieprzypadkowo sa tam tabliczki ostrzegawcze bo tylko polacy sa takimi debilami zeby wpierdalac sie tam w adidasach i bluzie z najk bo xD tanio i wszyscy mowia, ze to latwa gurka.

**Astinus** · 29-01-2018 11:22

No na Skrzyczne to ja się wpierdalałem z obciążaniem na Runmageddonie, także coś mi się wydaje, że to jest kompletnie inny level

Też nie mówię przecież o wchodzeniu ot tak. Ja w górach to byłem tylko raz, w 2000 roku xD Bo zawsze mnie ciągnęło, co roku chciałem, ale nigdy nie było z kim, bo wszystkim tylko morze w głowie. Gdybym miał jakichś chętnych na te wakacje, to chętnie bym się spakował na te 2 tygodnie i poszedł połazić trochę po Tatrach czy innych górkach, zaliczyć kilka szczytów itd.
Ale co do takich wyższych gór jak np. Kazbek, gdzie to już jest wyprawa, a nie cięższy spacer, to myślałem, że to kosztuje kupę pieniędzy i raczej nieprędko będzie mnie na to stać, więc nawet się tym nie interesowałem. Czekam, aż Madduro co nieco wyjaśni i jeśli to rzeczywiście mogłoby być w moim zasięgu finansowym, to chciałbym znaleźć wspólników do takiej przygody i zacząć coś w tym kierunku robić ;)
Ja to jestem człowiek rozsądny i ostrożny, także nie usłyszycie o Astinusie spadającym z Kazbeku w jeansach, spokojnie xD

@dobra, już przeczytałem na mountainfreaks.ge
Tygodniowa, zorganizowana wyprawa to jest 590 euro, wypożyczenie podstawowego sprzętu na cały okres wyprawy to jest 80 euro. Sporo swojego trzeba by nakupić, część można też wypożyczyć, ale nadal to są grosze w porównaniu z tym, czego się spodziewałem.
To co, Kazbek w 2k19? @Master ;

Master · 29-01-2018 11:29

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

No na Skrzyczne to ja się wpierdalałem z obciążaniem na Runmageddonie, także coś mi się wydaje, że to jest kompletnie inny level

Też nie mówię przecież o wchodzeniu ot tak. Ja w górach to byłem tylko raz, w 2000 roku xD Bo zawsze mnie ciągnęło, co roku chciałem, ale nigdy nie było z kim, bo wszystkim tylko morze w głowie. Gdybym miał jakichś chętnych na te wakacje, to chętnie bym się spakował na te 2 tygodnie i poszedł połazić trochę po Tatrach czy innych górkach, zaliczyć kilka szczytów itd.
Ale co do takich wyższych gór jak np. Kazbek, gdzie to już jest wyprawa, a nie cięższy spacer, to myślałem, że to kosztuje kupę pieniędzy i raczej nieprędko będzie mnie na to stać, więc nawet się tym nie interesowałem. Czekam, aż Madduro co nieco wyjaśni i jeśli to rzeczywiście mogłoby być w moim zasięgu finansowym, to chciałbym znaleźć wspólników do takiej przygody i zacząć coś w tym kierunku robić ;)
Ja to jestem człowiek rozsądny i ostrożny, także nie usłyszycie o Astinusie spadającym z Kazbeku w jeansach, spokojnie xD

No to dawaj do mnie cumplu, pakujemy manatki i mozemy leciec pochodzic po szczytach w Tatrach w lecie. Ja ogolnie pierdole jakies morza czy cieple kraje nie jara mnie to total. xD
Albo teraz mozemy sie wpierdolic jak przyjdzie zima, strasznie mnie to ciekawi - chcialbym wjebac sie chociaz na takie Pilsko albo Sniezke w zimie. Tylko podejrzewam, ze tam raczej wypada juz miec raki, jakis konkretniejszy sprzet, ale zainwestowalbym w sumie. No tylko, ze teraz to ja w pizdzie mam takie gory jak tam jest z 0 stopni, przez pol gurki jakis syf, bloto i gowno to juz lepiej poczekac na cieplejsze warunki i zrobic dluzsza trase niz taki syf. Ja bym tam chcial zapierdalac najlepiej tak przy -20. xD

I ja jestem w chuj ostrozny, moze nawet do przesady. xD

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

To co, Kazbek w 2k19? @Master ;

Pod warunkiem odpowiedniego przygotowania w tym roku, jezeli mnie odwiedzisz i nakurwiamy w tatry to kurwa.

**Astinus** · 29-01-2018 11:37

Master napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Pod warunkiem odpowiedniego przygotowania w tym roku, jezeli mnie odwiedzisz i nakurwiamy w tatry to kurwa.

deal, na mitingu omawiamy plan wyprawy

Master · 29-01-2018 11:56

Astinus napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

deal, na mitingu omawiamy plan wyprawy

Czyli konczymy z wodka na pierwszym przystanku w Tibilisi.

Ale jak powaznie jestes zainteresowany gorami teraz lub w lecie to msg me on private msg na facebuk

Wawik · 29-01-2018 12:01

Ja mnie zawsze jaraly gory pieniedzy co oznaczaloby gory wudki i fajek

**Astinus** · 29-01-2018 12:05

Waw992 napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Ja mnie zawsze jaraly gory pieniedzy co oznaczaloby gory wudki i fajek

Ja to jednak wolę takie

Wawik · 29-01-2018 12:12

O takie takie, ale jedno prowadzi do drugiego

Ja do sklepu spozywczego mam jakies 250metrow w jedna strone i bardzo czesto jezdze samochodem. Ogolem nie przepadam za chodzeniem wiec gory nie sla mnie, wole podziwiac gorskie rejony zza szyby auta xd ale polezec nad morzem zawsze spox

Adies · 29-01-2018 12:43

Za zrobienie tematu ze zdjeciami z wchodzenia na kazbek bedziecie mieli dozywotnie reputy

czhwr

**Astinus** · 29-01-2018 12:43

Stream przecież będzie, nawet z namiotów xD

Mnh_Project · 29-01-2018 12:59

moze juz jakas zrzutke przygotujemy na helicopter dla naszych szanownych torgow w razie w ???

Master · 29-01-2018 13:00

Adies napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Za zrobienie tematu ze zdjeciami z wchodzenia na kazbek bedziecie mieli dozywotnie reputy

czhwr

Fajnie byloby takie cos udokumentowac na forumku, ale wiadomix, ze takie ugadywanie sie to pozniej roznie bywa chociaz ja jestem w chuj zdeterminowany od pewnego czasu zeby dzialac na powazniej w tym kierunku... tylko nie bardzo mam z kim, a samemu czesciowo brakuje motywacji, czesciowo umiejetnosci i wiedzy. Po za tym niestety nie wiadomo czy tork se bedzie istnial jeszcze przez dwa lata bo taki Kazbek najwczesniej bym probowal w 2k19 w lecie i forumek moze nie wytrzymac do tego czasu.

Mnh_Project napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

moze juz jakas zrzutke przygotujemy na helicopter dla naszych szanownych torgow w razie w ???

Cieszy pokladana wiara w torgowych alpinistow

**alien** · 29-01-2018 13:26

Nasłonecznienie w Polsce wynosi około 700W/m^2, nie wiem jakie jest w himalajach, zakładam, że nie mniejsze. Ogniowo fotowoltaiczne ma sprawność około 15%, czyli przyjmijmy, że taki parasol z ogniwem fotowoltaicznym o powierzchni 1m^2, który nosiłby himalaista generuje na godzinę około 100W energii . Generalne to jest troche mało, żeby się ładnie ogrzać na całym ciele przy -50, szczególnie biorąc pod uwagę, że tylko część doby jest słoneczna, a w nocy jest zimniej, więc zostaja powerbanki Xiaomi.

Wawik · 29-01-2018 13:27

Wy najpierw zorganizujcie meeting na ktory przyjedzie chociaz 50% chetnych a pozniej wyprawy w gury. Jak tu do lodzi jechac pobuegac peintbolem niektorym chomiki z rowerka spadaja a nie na gury wchodzic

I tak wszyscy na szczycie spotkamy sie

Boruciarz · 29-01-2018 13:32

alien napisał

Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.

Nasłonecznienie w Polsce wynosi około 700W/m^2, nie wiem jakie jest w himalajach, zakładam, że nie mniejsze. Ogniowo fotowoltaiczne ma sprawność około 15%, czyli przyjmijmy, że taki parasol z ogniwem fotowoltaicznym o powierzchni 1m^2, który nosiłby himalaista generuje na godzinę około 100W energii . Generalne to jest troche mało, żeby się ładnie ogrzać na całym ciele przy -50, szczególnie biorąc pod uwagę, że tylko część doby jest słoneczna, a w nocy jest zimniej, więc zostaja powerbanki Xiaomi

O ja pierdole, moth zanotowales to??? Szukaj tera kogos kto nam to wytlumaczy

Temat: Zagwozdka natury himalajskiej / pomysł na biznes / poszukiwany wspólnik

Narzędzia tematu

Oceń ten temat

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Podobne tematy

Zagwozdka natury obuwniczej

Zagwozdka natury prawnej

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania