Reklama

Pokaż wyniki sondy: jestem...

Głosujący
177. Nie możesz głosować w tej ankiecie
  • Teista - katolikiem

    56 31.64%
  • Teista - wyznawca innej religii

    10 5.65%
  • Agnostykiem

    38 21.47%
  • Ateista

    73 41.24%
Strona 7 z 8 PierwszaPierwsza ... 5678 OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 91 do 105 z 114

Temat: Ankieta dot. wyznan religijnych

  1. #91
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Nie ma to jak próbować zabłysnać wrzucając anglojęzyczne teksty i dopisywać "mam nadzieję, że umiesz into angielski" XDD.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_ignorantiam

  2. #92
    Avatar bubcoz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    2,002
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj Dzzej napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie ma to jak próbować zabłysnać wrzucając anglojęzyczne teksty i dopisywać "mam nadzieję, że umiesz into angielski" XDD.

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Argumentum_ad_ignorantiam
    tak, zdecydowanie moim marzeniem jest zabłyśnięcie na internetowym forum młodzieżowym.

    linkuje do angielskiej wiki bo po prostu jest lepsza, tyle.

  3. #93
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Ale nie każdy umie into zaawansowany angielski, forum jest polskojęzyczne, więc może jednak warto wrzucać materiały w ojczystym języku?

  4. Reklama
  5. #94
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,118
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj bubcoz napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    źle to ująłem, chodziło mi o to : https://en.wikipedia.org/wiki/Argument_from_ignorance

    Współczesne teorie naukowe nigdy nie będą obalone. Będą co najwyżej rozszerzone a obecne staną się prawdziwe w danym zakresie. Dokładnie tak jak teoria względności Einsteina rozszerzyła mechanikę klasyczną Newtona.
    Ale co źle ująłeś? To, co napisałeś wcześniej, nie ma nic wspólnego z argumentum ad ignorantiam. W ogóle, gdzie ja niby takowe popełniłem? Przecież było dokładnie odwrotnie. Ktoś tam stwierdził, że po śmierci "nic nie ma" i to właśnie on popełnił ten błąd, który ja akurat chciałem pokazać, prosząc o dowód.
    Ty zaś napisałeś, że nie da się dowieść nieistnienia czegoś. Otóż da się, na przykład poprzez dowód nie wprost, czyli założenie zaprzeczenia tezy (tutaj założenie, że to coś istnieje) i wykazanie sprzeczności.
    Palnąłeś głupotę, wytknęli ci to, trudno. Ale tym tłumaczeniem, że chodziło o argumentum ad ignorantiam, to już w ogóle się pogrążasz, bo wychodzi na to, że w ogóle nie rozumiesz na czym ten błąd polega.
    I ustalmy jeszcze jedno, czy ty zdajesz sobie sprawę, że jak coś jest prawdą logiczną, to nie znaczy, że jest prawdą w sensie odpowiadania stanowi faktycznemu, rzeczywistości? Np. logicznie prawdziwe może być zdanie: "jeżeli Małysz ma wąsy, to w Honolulu pada śnieg". Czujesz różnicę?

    Cytuj Pumpkin napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Jakie to skomplikowane procesy zachodzą?

    Najniższa możliwa temperatura we wrzechświecie to −273stopni. Normalne duże ssaki myślę że znoszą temperatury -40, -50 stopni. Na planetach które są bliziutko do słońca panuje temperatura pewnie z 500 stopni. I to są tylko skrajne przypadki temperatur. A jakieś niesporczaki bezkręgowce są w stanie żyć w praktycznie całym przedziale temperatur.

    Co dalej, skład atmosfery? Jakieś dinozaury żyły gdy na ziemi było z 10 razy tyle dwutlenku węgla co jest teraz. Nawet człowiek jest w stanie bez problemu kilkuprocentowe wachania się zawartości gazów w atmosferze. Pierdolone ryby co mają wapienny szkielet, i nie są żadnymi tam żadnymi jednokomórkowcami żyją w środowisku co się składa z samego tlenu i wodoru. W ogóle większość planet się składa z tych samych pierwiastów jakiegoś dwutlenku węgla, azotu, tlenu. Teraz sobie wyobraź bardzo dużo takich układów słonecznych z planetami i to że przez miliardy lat się na nich zmieniają warunki. Gwiazdy się powoli rozszerzają i skurczają co mnoży okazje do powstania życia w nieskończoność. Jak naukowcy mówią że na samej ziemi ginie i powstaje kilkadziesiąt(?) gatunków dziennie czy tam tygodniowo to NA PEWNO w całym wszechświecie w tym samym czasie ginią i tworzą się miliardy takich. Powiedz mi gdzie ty te warunki trudne do spełnienia widzisz.
    Ale co ty w ogóle gadasz, typie. Przecież nie mamy nawet wiedzy, jak dokładnie powstało życie na Ziemi, a ty piszesz, że coś tam, coś tam, temperatura, gaz i pyk. xD
    Zresztą, od powstania jakichś bakterii, czy innego pantofelka, do rozwinięcia w rozumne istoty, a o tym przecież pisałem, też jeszcze daleka droga. I jak sam zauważyłeś, na Ziemi są miliony gatunków, a póki co, tylko jeden przeszedł tę drogę.

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wszystko to kwestia prawdopodobieństwa i ludzie dawno temu już ułożyli odpowiednie równanie matematyczne, które mówi jaka jest szansa na istnienie życia poza planetą ziemską. Szansa taka według tego równania jest o wiele większa niż wygraną w totolotka, a w toto
    Jeszcze lepiej kurwa. Jeśli chodziło ci o równanie Drake'a, to weź najpierw poczytaj, czym ono jest. Ono miało tylko obrazować pewien problem, czy tok myślenia, a nie służyć wyliczeniom. Poza tym, dotyczy liczby obcych cywilizacji, z którymi teoretycznie moglibyśmy wejść w kontakt, a nie prawdopodobieństwa istnienia czy powstania życia w ogóle. Wynikiem w równaniu, czyli tą liczbą cywilizacji, ma być iloczyn kilku czynników, z których dwa to: odsetek planet, na których powstanie życie oraz odsetek planet, na których to życie rozwinie się w cywilizacje. Więc jak niby to równanie ma powiedzieć cokolwiek o "szansie na istnienie życia pozaziemskiego", skoro są to wartości, które z założenia masz oszacować i podstawić?
    Nie mówiąc już o tym, że skoro równanie jest iloczynem, to wystarczy, że jeden z tych iluś tam czynników będzie równy 0 i w wyniku też dostaniesz 0, pozdro.

  6. #95
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Przecież nie mamy nawet wiedzy, jak dokładnie powstało życie na Ziemi, a ty piszesz, że coś tam, coś tam, temperatura, gaz i pyk. xD
    Nie mamy wiedzy, ale cały czas zdobywamy jej coraz więcej. Czytałem kiedyś o pewnym naukowcu, który w laboratorium odtworzył warunki jakie panowały na ziemi przed powstaniem na niej życia i był świadkiem powstawania tam aminokwasów oraz innych składników organicznych, które są budulcem życia. Od tego już tylko mały krok nas dzieli do rozwiązania zagadki. :)

  7. #96
    Avatar Taca
    Data rejestracji
    2012
    Położenie
    Kraków
    Posty
    10,466
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie mamy wiedzy, ale cały czas zdobywamy jej coraz więcej. Czytałem kiedyś o pewnym naukowcu, który w laboratorium odtworzył warunki jakie panowały na ziemi przed powstaniem na niej życia i był świadkiem powstawania tam aminokwasów oraz innych składników organicznych, które są budulcem życia. Od tego już tylko mały krok nas dzieli do rozwiązania zagadki. :)
    tak było. :)

  8. Reklama
  9. #97

    Data rejestracji
    2013
    Posty
    18
    Siła reputacji
    0

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie mamy wiedzy, ale cały czas zdobywamy jej coraz więcej. Czytałem kiedyś o pewnym naukowcu, który w laboratorium odtworzył warunki jakie panowały na ziemi przed powstaniem na niej życia i był świadkiem powstawania tam aminokwasów oraz innych składników organicznych, które są budulcem życia. Od tego już tylko mały krok nas dzieli do rozwiązania zagadki. :)
    podaj jakieś źródło

  10. #98
    Avatar bubcoz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Kraków
    Wiek
    31
    Posty
    2,002
    Siła reputacji
    19

    Domyślny

    Cytuj pork chop napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podaj jakieś źródło
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Eksper...anleya_Millera

  11. #99
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj pork chop napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    podaj jakieś źródło
    https://www.google.co.uk/search?q=Ek...obile&ie=UTF-8


    BTW. Nie zdajecie sobie nawet sprawy jak blisko jest nauka rozwiązania tej zagadki. Polecam zapoznać się z nowymi badaniami prof. Jacka Szostaka. Wiem, że wszędzie tu zawsze wołacie o linki, ale po polsku udało mi się znaleźć tylko z gazety wyborczej artykuł. :)
    http://wyborcza.pl/1,75476,7338129,J..._biologie.html

    Wyborcza kaprysi z pokazywaniem starych artykułów ale tu znalazłem jego kopię.
    http://www.swietageometria.darmowefo...pic=531.0;wap2
    Ostatnio zmieniony przez Tygrrysek : 13-04-2016, 23:19

  12. Reklama
  13. #100
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,118
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie mamy wiedzy, ale cały czas zdobywamy jej coraz więcej. Czytałem kiedyś o pewnym naukowcu, który w laboratorium odtworzył warunki jakie panowały na ziemi przed powstaniem na niej życia i był świadkiem powstawania tam aminokwasów oraz innych składników organicznych, które są budulcem życia. Od tego już tylko mały krok nas dzieli do rozwiązania zagadki. :)
    Odtworzył hipotetyczne warunki. Po raz kolejny udowadniasz, że nie wiesz o czym mówisz. Coś tam słyszałeś, pewnie naoglądałeś się jakiegoś diskawery czanel, coś tam dzwoni, ale nie wiadomo co i gdzie.

  14. #101
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Odtworzył hipotetyczne warunki. Po raz kolejny udowadniasz, że nie wiesz o czym mówisz. Coś tam słyszałeś, pewnie naoglądałeś się jakiegoś diskawery czanel, coś tam dzwoni, ale nie wiadomo co i gdzie.
    Wszystko wiadomo i wszystko jest dobrze opisane.
    Poza tym nie ma to najmniejszego znaczenia. Nawet jak będą to warunki powstałe tylko i wyłącznie w laboratorium i uda się komuś stworzyć nowe życie tylko w laboratorium, to co tym udowodni? Zastanów się.
    Powoli brakuje ci dróg ucieczki, ale to normalne. Jesteś kreacjonistą i stosujesz typową dla nich technikę w polemice. Nie potrafisz podać najmniejszego dowodu na potwierdzenie swoich przekonań (są zatem bezpodstawne), szukasz natomiast luk w wiedzy naukowej jakby miało to naukę dyskredytować. A każdego dnia luki te są zapełniane i coraz więcej rzeczy o których wczoraj nie wiedzieliśmy staje się dziś oczywiste.

    Naprawdę zabawne jest gdy ktoś taki zarzuca innym, że nie wiedzą o czym piszą. :)

  15. #102
    Avatar Tibiarz
    Data rejestracji
    2008
    Położenie
    Tibiantis
    Wiek
    5
    Posty
    17,118
    Siła reputacji
    29

    Domyślny

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Wszystko wiadomo i wszystko jest dobrze opisane.
    Tak, jak z tym równaniem? xD

    Poza tym nie ma to najmniejszego znaczenia. Nawet jak będą to warunki powstałe tylko i wyłącznie w laboratorium i uda się komuś stworzyć nowe życie tylko w laboratorium, to co tym udowodni? Zastanów się.
    Powoli brakuje ci dróg ucieczki, ale to normalne. Jesteś kreacjonistą i stosujesz typową dla nich technikę w polemice. Nie potrafisz podać najmniejszego dowodu na potwierdzenie swoich przekonań (są zatem bezpodstawne), szukasz natomiast luk w wiedzy naukowej jakby miało to naukę dyskredytować. A każdego dnia luki te są zapełniane i coraz więcej rzeczy o których wczoraj nie wiedzieliśmy staje się dziś oczywiste.

    Naprawdę zabawne jest gdy ktoś taki zarzuca innym, że nie wiedzą o czym piszą. :)
    No i raz jeszcze pokazałeś, że w ogóle nie masz pojęcia, o czym jest mowa. Ale nie martw się, przyzwyczajony jestem, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.

    Ja tutaj nie bronię żadnego poglądu, nie przedstawiłem swojego, nie powiedziałem, że jestem kreacjonistą. Ja tylko pokazuję braki w waszych "dowodach" (które polegają z grubsza na "coś tam kiedyś słyszałem") i rozumowaniu. Po prostu uważam, że na razie nie możecie tego wiedzieć, a jedynie wierzyć, zakładać, sądzić (a będąc naukowcem moglibyście też dociekać i badać), bo te 'dowody' są niewystarczające. I nie twierdzę, że wy nie wiecie a ja wiem. Nie mam więc od czego uciekać i czego udowadniać. A przeciwnie, zdaję sobie sprawę, że też ew. tylko wierzę i na tym polega ta różnica między nami. To jest właśnie wasza ignorancja. Nawet naukowiec przeprowadzając dowód, a nie pierdoląc trzy po trzy na forum, nie rozumuje w ten sposób, bo nie na tym polega nauka. Dlatego śmieszy mnie, jak przedstawiacie siebie jako wielce oświeconych. xD
    Od tego się właśnie zaczęła dyskusja, zobacz sobie mój drugi, czy tam trzeci post w temacie. Napisałem, że mnie śmieszy, gdy ktoś gada, że np. nie wierzy w Boga, "bo nie ma dowodu", bo przecież jest wielkim racjonalistą, sceptykiem i naukowcem xD ale jednocześnie z góry każdą 'naukowo brzmiącą' hipotezę przyjmuje za prawdę. Chodziło o wybiórcze stosowanie uzasadnienia, że coś nie zostało udowodnione, a nie o samą niewiarę lub wiarę w co innego. To było właśnie m.in. o tobie. Nie ma więc tu najmniejszego znaczenia, czy twoje 'teorie' są prawdziwe i ja się nie upieram, że nie są. Znaczenie ma tu tylko fakt braku dowodu.

    A co do tworzenia życia w laboratorium, to przecież od dawna otrzymywane są substancje organiczne z nieorganicznych, ale co z tego?
    Nikt tu przecież nie kwestionował, że na Ziemi powstało życie. Ja tylko zwracam uwagę na fakt, że aktualnie nauka nadal nie opisuje jakie dokładnie muszą panować warunki na danej planecie, by powstało tam życie (nie żeby mogło istnieć, ale powstać), ani czy zaistnienie tych warunków zawsze spowoduje jego powstanie, ani nie wiemy jak dokładnie powstało na Ziemi. A napisałem to, bo typ (pumpkin) wbił do tematu i walnął jakieś "no jak to, temperatura, atmosfera i gitara". Ponadto zaznaczam, że cały czas mowa jest teraz jedynie o powstaniu życia, a ja od początku pisałem o powstaniu i rozwinięciu w rozumne istoty, co jest pewnie 10^(n+1) razy bardziej skomplikowane.

  16. Reklama
  17. #103
    Avatar Dzzej
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    8,971
    Siła reputacji
    24

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Od tego się właśnie zaczęła dyskusja, zobacz sobie mój drugi, czy tam trzeci post w temacie. Napisałem, że mnie śmieszy, gdy ktoś gada, że np. nie wierzy w Boga, "bo nie ma dowodu", bo przecież jest wielkim racjonalistą, sceptykiem i naukowcem xD ale jednocześnie z góry każdą 'naukowo brzmiącą' hipotezę przyjmuje za prawdę.
    To, że ktoś gada w taki sposób, świadczy tylko o nim. Wiara polega właśnie na tym, że wierzy się pomimo braku dowodów. Kurwa, jakby był dowód, że Bóg istnieje, wtedy to już nie byłaby wiara xD. Nie piję do Ciebie, bardziej ogólnie, ale z ciekawości chciałem zadać pytanie, bo Ty chyba mocno wierzący. Odwołując się do pogrubionego tekstu - co z człowiekiem, który nie wierzy, bo nie? Tak po prostu, bez większych powodów czy braku dowodów.Też Cię śmieszy czy jednak szanujesz jego wybór?

    Cytuj Tygrrysek napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Naprawdę zabawne jest gdy ktoś taki zarzuca innym, że nie wiedzą o czym piszą. :)
    Z całym szacunkiem, ale akurat tibia77 często pisze z sensem.

  18. #104
    Avatar Tygrrysek
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    1,518
    Siła reputacji
    11

    Domyślny

    Cytuj tibia77 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Ja tutaj nie bronię żadnego poglądu, nie przedstawiłem swojego, nie powiedziałem, że jestem kreacjonistą. Ja tylko pokazuję braki w waszych "dowodach" (które polegają z grubsza na "coś tam kiedyś słyszałem") i rozumowaniu.
    No ja właśnie dokładnie o tym. Właśnie to miałem na myśli. Normalnie dyskusje zwykle toczą się w ten sposób, że jest argument i z drugiej strony nadchodzi kontrargument. Na tym zawsze polegają normalne dyskusje. Ale dyskusje z kreacjonistami zawsze przebiegają inaczej. Nie mają oni żadnych kontrargumentów, bo na żadne z ich poglądów nie ma najmniejszych nawet dowodów. Jedyne co im więc pozostaje to szukanie luk w wiedzy przedmówców i negowanie wszystkiego co tylko im się uda. :)

    Przyznaj, że sam też działasz w ten sposób. Negujesz tylko wypowiedzi innych i wytykasz błędy, ale nic od siebie nie dajesz. :)
    Ostatnio zmieniony przez Tygrrysek : 14-04-2016, 16:00

  19. #105
    Avatar WlochatyOdkurzacz
    Data rejestracji
    2010
    Posty
    896
    Siła reputacji
    16

    Domyślny

    beka z torga, sami ateiści po chrzcie...

  20. Reklama
Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 1 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 1 gości)

Podobne tematy

  1. Obraza uczuc religijnych
    Przez michu128 w dziale O wszystkim i o niczym
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post: 21-04-2017, 17:33
  2. Ankieta społeczna dot. OTS
    Przez Hell Cow w dziale Open Tibia Server
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 14-10-2013, 22:11

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •