Zdzicha co w portki kicha napisał
Wcale sie czuje się kontrolowany i mi to nie przeszkadza.
Opowiedz coś o tej obowiązkowej rewizji, którą miałeś
Twój wybór, ja wolę mieć chociaż jakieś podstawy prawne by się bronić, gdy jestem bezsensownie przeszukiwany.
Szedłem z tesco do samochodu z kilkoma browarami w łapie, co by je potem ze znajomym w garażu wypić, po czym podjeżdża do mnie policja, każe wysiadać, dać dokumenty i dmuchać bez powodu kontroli. Tzn. pod pretekstem "Podejrzenie jazdy pod wpływem". Nie wziąłem ze sobą dokumentów, bo do tesco mam minutę drogi samochodem, ten już świstek wypełnia za jazdę bez dokumentów, po czym powiedziałem, że to nie ja tu przyjechałem i samochód stoi tu już od dłuższego czasu. Nie było gadania, zawinęli mnie do radiowozu, zajechali od strony magazynu tesco i kazali wszystko wyciągać, przepyrali mnie od skarpetek po uszy, posprawdzali telefon, który swoją drogą sami mi wyciągneli z kieszeni, po czym przeszukali jeszcze samochód. Podejrzewam, że myśleli że znajdą jakieś narkotyki albo coś, ale tak czy siak. Odpierdalanie takich rewizji w środku miasta w zasadzie bez żadnej podstawy, to jest chore. W samym moim telefonie siedzieli z 20 minut i przeczesywali wszystko, łącznie z komunikacja z komendą.
I to jest tylko mały przykład tego, że człowiek normalnie nie może sobie podjechać po piwo do sklepu i w zasadzie nie ma żadnych praw, by się przeciwstawić jakiejś bezsensownej kontroli.
Aureos napisał
sorry ale coś takiego brzmi jak wyznania schizofrenika albo kogoś z manią prześladowczą
tak naprawdę polskie tajne służby i wywiad od zawsze mogły zakładać podsłuchy tam gdzie chciały i nic z tym nie zrobimy, więc jeśli myślisz że to się dzieje od pół roku i tylko w wykonaniu PiS to masz mózg przeżarty propagandą spod znaku Michnika
Jasne, ja wiem że takie akcje mają miejsce już od dawna, ale bądźmy szczerzy, tajniaki nie zajmują się głupotami, za to teraz już zwykły ziutek po szkole policyjnej może Ci sprawdzać co mu się tylko podoba. Zobacz do czego to dąży, jeszcze trochę i będą mogli bez pukania wjeżdżać Ci do chałupy w celu "kontroli bezpieczeństwa".
Zakładki