Xamek napisał
Referendum nie powinno się w ogóle odbyć. Co do zasady referendum ogólnokrajowe jest przeprowadzane w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa i o tyle możemy kłócić się, że technicznie są to zagadnienia, które wpisują się w zakres spraw doniosłych z perspektywy państwa, niemniej jednak są to w rzeczywistości sprawy błahe.
"Rozmycie się" odpowiedzialności nie jest spowodowane ilością posłów, a przestarzałą instytucją immunitetu formalnego posłów i senatorów. Niemniej jednak to także jest sprawa błaha, którą można byłoby się zająć przy okazji, ale nie robić tego motywu przewodniego, tym bardziej referendum ogólnokrajowego.
Nie widzę powodu na zastosowanie dwu kadencyjności w przypadku ani rządu, ani parlamentu.
Skoro, nie przeszkadzają Ci takie przypadki Jak p. Poseł Niesiołowski to trudno, moim jednak zdaniem takie to duża przesada, że taki gościu siedzi w parlamencie po kilka kadencji, a możliwe że do śmierci będą siedzieć, oczywiście wszystko zgodnie z prawem, co nie znaczy że to nie jest patologiczne zjawisko, inaczej gdyby oni rzeczywiście pracowali na dobro polski, ale każdy człowiek z IQ +70 wie że tak nie jest.
Sprawy błahe jak błahe, oczywiście można by się pokusić o ważne pytania w referendum, typu czy jesteś za zniesieniem podatku od dochodu, i w zamian wprowadzenia np podatku PIT od przychodów spółek w wysokości 1% czy różne takie, ale oczywistym jest że żaden z Posłów, senatorów, czy ministrów się o tym nie zająknie, toteż po prostu dałem takie bardziej przyziemne kwestie, które mimo wszystko troszke poprawiły by życie polityczne w Polsce.
Prawda, że te wydatki na sejm to mały % w całym PKB, tylko takie PKB składa się z małego procenta tu, mały procent tam, i jeb jest budżet nagle cały.
@down;
Dlaczego nie chcę aby ludzie tacy jak Niesiołowski w tym i on nie byli dalej posłami?
Dlatego iż nie wnosi on żadnej wartości dodanej do Polski, jedyne co on robi to jątrzy w mediach, i mówi że wszystko jest winą Kaczyńskiego, oczywiście po drugiej scenie też są takie osoby, ba, w całym sejmie takie osoby są.
Jakoś nie słyszałem, żeby przez ostatnie kilka kadencji złożyli jakieś mądre projekty ustaw, lub głosowali chociaż mądrze, no niestety tak się nie zdażyło.
Pośrednio problemem jest kadencyjność sejmu, 2 kadencje i elo, wtedy była by
1) świeższa krew.
2) mniej takich krzykaczy typu niesioł
Zakładki