Temat: Wybory parlamentarne - jesień 2015.

Zarzuty o niegospodarność coś w stylu polecieli samolotem, a rozliczali się jak by samochodem jechali. Czyli generalnie oszustwa na małą skalę a nie żadne milionowe korupcje sponsorowane przez koncerny/mafie. Więc argument że ktoś chce się dostać do z takiego parlamentu do takiego w którym jest możliwość zrobienia milionowych przekrętów jest jak najbardziej aktualny.
No jak najbardziej, do tego trzeba jeszcze dodać to że gdyby trzymając się tych postulatów przeprowadził reformy naprawiające polskę to był by zapamiętany na długo przez społeczeństwo i historię. Dlatego ja nie mam cienia wątpliwości co do jego dobrych intencji.

To co że na nią głosuje to mam się zgadzać we wszystkim?
To jedyna partia która chce tych podstawowych postulatów typu odpowiednia zmiana systemu podatkowego zniesienia przymusu składek, ubezpieczeń, państwowych instytucji, szkolnictwa państwowego i służby zdrowia. Jedyna która uważa ludzi za odpowiedzialnych i pozwala decydować co jest dla nich dobre im samym itp itd. Te postulaty powinny być podstawą oczywistą dla każdej partii. Jedyna partia która teraz to oferuje to korwin więc to wyjaśnia dlaczego na nią znow zaglosuje.
Inną sprawą że korwin często pierdoli głupoty a jego wyborcy to już w ogóle. Jeżeli ktoś się myli albo używa argumentu z dupy to po prostu mu to powiem niezależnie jakie są moje a jakie jego przekonania.

Pozwole sobie odpowiedziec jako oswiecony.

Otoz drogi Panie Ryba - jezeli ja jestem pracodawca i mam pracownika, a z klientem umawiam sie na te rzeczone 100 zlotyk to MUSZE swojemu pracownikowi zaplacic 80 zlotyk bo to on wykonuje ta prace (tzn. JEMU SIE NALEZY, jak place mu mniej to go OKRADAM). Kolejne 15 zlotyk powinienem oddac w podatku, a 5 zlotyk zatrzymac dla siebie bo wykonuje najmniej pracy. Przeciez wypelniam tylko papierki.

Do czegos takiego nie da sie zmusic pracodawcy. Za to mozemy mu dojebac np. podatkiem i z tych 100 zlotyk odebrac mu 60 zlotyk, 35 zlotyk zaplaci swojemu pracownikowi za wykonanie uslugi, a 5 zlotyk mu zostanie. Nastepnie te 60 zlotyk oddamy nie temu co wykonywal ta prace tylko zabierzemy dla siebie zeby moc oplacic te wszystkie sluzby, ktore beda scigaly przestepcow za raje podatkowe, pracodawcow unikajacyh placenia haraczu, tych, ktorzy beda przechodzic na samozatrudnienie itd. itp. no i oczywiscie administracje, ktora tymi podatkami bedzie zarzadzac. Reszte rozdamy potrzebujacym i pokrzywdzonym kobietom doplacajac im do pensji.

Mam nadzieje, ze pomoglem.

Po pierwsze, masz tam napisane choćby:
Po drugie, ta cała teoria zwyczajnie nie trzyma się kupy. Przypominam też, że JKM już był w Sejmie. I co, ukradł coś? Co prawda, trochę inne czasy to były, a I kadencja trwała niecałe 2 lata, ale polecam zapoznać się z jego ówczesną działalnością, zanim się zacznie pierdolić takie głupoty o pchaniu do koryta. (tak, wiem, że to nie ty napisałeś, mówię ogólnie)

Nie mówię, że masz się zgadzać we wszystkim i nie wytykać głupich argumentów, ale z tego co zauważyłem, to jedyne co tutaj robisz, to siedzisz i na siłę czepiasz się wyborców KORWiN o byle gówno, pierdoląc coś o jakichś kucach, jakbyś nie wiem co chciał tym udowodnić. Gdybyś się czepiał tylko mnie, to olałbym to, bo wiem, że z zasady musisz to robić, bo od dawna masz jakiś ból dupy z mojego powodu. Ale parę stron temu atakowałeś ich jako ogół (a nie konkretne osoby z konkretnymi zarzutami), w podpisie też masz cytat mający, jak rozumiem, ośmieszać jej wyborcę.
A nawiasem mówiąc, podzieliłeś sobie mój post na cytaty, żeby niby na cały odpowiedzieć, a pominąłeś jedno pytanie. Ciekawe dlaczego.

xD
Umawiam się z tobą na wykonanie konkretnej usługi za konkretną zapłatę, zawieramy dobrowolnie obopólną umowę, z której się w stu procentach wywiązuję - i jestem złodziejem, tylko dlatego, że wg ciebie MÓGŁBYM zapłacić więcej?
To w takim razie ty jesteś złodziejem, bo jak idziesz do fryzjera, to płacisz mu umówione 25zł, a przecież mógłbyś mu zapłacić więcej, np. 80 albo 150, bo czemu by nie.

no to spoko
a możesz odpowiedzieć?
@bubcoz ;

btw

czemu nie

Ale to jest fryzjer prowadzący własny salon i pracujący sam. @bubcoz ;
Idziesz do niego się ostrzyc i płacisz mu te umówione wcześniej 25zł, czy więcej?

Zaraz, zaraz: Więc ta partia sama przyznaje, że naprawdę dużo w Polsce zarabia mniej niż 1% ludzi a jednocześnie twierdzi, że z opodatkowania ich wpłynie bardzo dużo pieniędzy do budżetu? xDD

@btw
poprosze link do kropki nad i dzisiejszej jak ktos bedzie mial

@edit
http://www.tvn24.pl/kropka-nad-i,3,m...-i,588045.html

Mysle, ze targetem tej partii jest najnowsze pokolenie studentow-nieudacznikow, ktorzy w wieku 25-26 lat budza sie, ze w sumie skonczyli jakies chujwieco kierunek i nawet za bardzo sprzatac nie potrafia nie mowiac o doswiadczeniu zawodowym, a tak wlasciwie to powinni dostac prace za co najmniej 3,5k netto bo sa po studiach.

Teraz sobie przypomnialem, ze raz jakis zjeb z tej partii mnie zaczepil na ulicy w sobotni wieczor bo zbieral podpisy na jakies cos tam zeby mogl kandydowac. Wtedy ich jeszcze nie znalem, dopiero przed momentem mnie oswiecilo skad ten czlowiek sie wzial. Zapytalem go jakie postulaty ma ta jego partia, co chca osiagnac. Wyjechal wlasnie z tymi zarobkami 20 pln, i podatkami dla najbogatszych to mu mowie, ze chyba go pojebalo cos i z takimi postulatami to tym bardziej nie ma co liczyc na moj podpis bo jest smieciem i pasozytem. Powiedzialem, ze w zadnym wypadku sie z tym nie zgadzam i bron boziu nie chce zeby ktos taki mogl kandydowac na cos wiecej niz przewodniczacego klasy w szkole podstawowej. Nie potrafil mi wytlumaczyc w jaki sposob zamierzaja te postulaty wypelnic. Po za tym, ze w kolko powtarzal, ze chca dojebac zlym pracodawcom i korporacjom, ktorzy nie placa wystarczajaco duzo. To pytam sie tego czlowieka niechze mi wytlumaczy w takim razie swoim prostym jezykiem - zdazylem w te kilkadziesiat sekund zauwazyc, ze jedynie takim wlada - dlaczego uwaza, ze pracodawcy placa za malo skoro i tak jest bezrobocie, a ludzie sa chetni do pracy (operowanie terminami jak podaz czy popyt nie mialo sensu). Przeciez nikt ich do tego nie zmusza, moga isc sie rozwijac, zdobywac kwalifikacje i szukac lepszej pracy. Stwierdzil tylko, ze kazdy zasluguje by "godnie" zyc. No myslalem, ze go tam pierdolne na tej ulicy, ale odpuscilem sobie bo jak mordowac socjalistow to lepiej od razu masowo. Poblogoslawilem go, zaproponowalem udanie sie na piwo, a pozniej do domu i odpuszczenie sobie polityki z takimi postulatami i elokwencja. Na koniec wrecz blagalnym tonem powiedzial tylko zebym mu to podpisal przynajmniej w imie demokracji (????). Raz jeszcze powtorzylem, ze moim obywatelskim obowiazkiem jest trzymanie takich ludzi z dala od wladzy, obdarzylem go zyczliwym usmiechem, podziekowalem (a powinienem napluc) i odszedlem.
I tak niech sie cieszy, ze w ogole raczylem sie do niego odezwac bo dwoch pozostalych ziomkow jedynie sie z chlopca smiala.

Takie polityczne story w przerwie meczu mi sie przypomnialo i tak wlasciwie teraz rozumiem kim moze byc np. bubcoz. Tutaj nie ma za bardzo co sie smiac, takim ludziom nalezy pomagac po prostu. Jezeli juz komus mamy pomagac to takim wlasnie osobom zeby przypadkiem nie namnozylo sie ich wiecej.

Przecież kuc to nie jest jakieś strasznie obraźliwe słowo. Myślę że gdyby nie było nic na rzeczy to byś się aż tak jak tu nie pospinał, co tibia?:
:)
No w moim podpisie i ty dzisiaj to jest ewidentny przykład zachowania wyborcy korwina. Pierdolnął jakąś bzdurę, no dobra każdemu się zdarza. To tłumaczę że tak nie jest. No ale on to już się nie przyzna że może rzeczywiście ktoś inny miał rację i będzie bronił w zaparte. To samo z tym co mówi korwin. Powie jakąś totalną bzdurę a wszyscy będą murem bronić że przecież tak jest.
Pominąłem je bo poprzedzała je wiązka kwiecistych epitetów skierowanych w moją osobę. Pominąłem je też dlatego że nie ma specjalnie o czym mówić bo nie głosowałem wcale bo akurat miałem ważne sprawy do załatwienia i najzwyczajniej w świecie nie byłem w stanie isc zagłosować. Ale w sumie fajnie że zapytałeś to powiem że poglądy na sprawy o których mówiłem we wcześniejszych postach miałem identyczne. W sumie to teraz jestem trochę dumny z tego że już wtedy miałem takie racjonalne poglądy. :)