Kukiz pokazuje swoje oblicze :P
http://screenshu.com/static/uploads/.../u2/nuz6n1.jpg
Wersja do druku
Kukiz pokazuje swoje oblicze :P
http://screenshu.com/static/uploads/.../u2/nuz6n1.jpg
Szymon Majewski
10 godz. ·
Partia KUKIZA, która nie istnieje prowadzi w sondażach.
Oznacza to że wszystko czego jeszcze nie ma ale związanie jest z KUKIZEM to hit.
PAWEŁ KUKIZ gdyby ogłosił teraz, że za 3 miesiące wypuści auto albo kombajn miałby już miliony zadowolonych klientów.
Ludzie są zadowoleni z niego na zaś.
To się nazywa sen na Jow-ie
Ja tak trochę nie into polityka. Ktoś wyjaśni pokrótce co takiego złego napisał Kukiz?
Wolnosciowiec Kukiz ktory przejal wyborcow KORWiNa chce opierac swoj program na zakazach.
Juz chyba wole PO xD
Partia "Demokracja Bezposrednia" nie ma zamiaru wprowadzenia demokracji bezposredniej na zasadzie dzialania takiej, jak w polis w Starozytnej Grecji. Jest to niemozliwe.
Ich celem jest system podobny do Szwajcarskiego. Kilka razy do roku bywam w Szwajcarii - uważam iż jej ustrój jest jednym z najuczciwszych i najbardziej efektywnych na przestrzeni wiekow. Do tego jest zadziwiajaco prosty.
To jesr glownie - federalizacja(kazdy dba o swoje), szeroko pojete referendum, z moca ustawodawcza(czyli koniec patologii jak z tym, gdy rzad wypial dupe na 1.5mln podpisow zebranych przeciwko posylaniu 6 latkow do szkol) i duzo mniejsza biurokracja.
federalizacja i mniej biurokracji - jak najbardziej tak - ale to nie sa cechy demokracji bezposredniej jako takiej
wiecej decyzji podejmowanych na drodze referendum - nie - za duzo tutaj zalezy od tego jakie pytania sa zadawne (a jakie nie) i w jaki sposob postawione, ponadto jest to po prostu nieefektywne
tak sie sklada, ze swojego czasu tez czesto bywalem w szwajcarii i rzeczywiscie jest to piekny i bogaty kraj szczesliwych ludzi, ale bynajmniej nie wydaje mi sie, zeby to wynikalo z systemu w ktorym tak duze znaczenie maja referenda, a wrecz jestem zdania, ze taki system prowadzi do zmiany na gorsze
Aha i nie widzisz problemu w tym, że np. 5 mln osób narzuca dla 3 mln osób kiedy oni mają wysyłać swoje dzieci do szkoły? To kolejny odcinek z serii „Socjalizm jest to ustrój, w którym bohatersko rozwiązuje się problemy nie znane w żadnym innym ustroju”. Każdy wysyła dziecko do szkoły kiedy chce. A jak nie chce to uczy go w domu. A jak uważa, że jego dziecko będzie np. całe życie pracowało na jego polu to nie uczy go czytać w ogóle,tylko jak orać pole na traktore.
Oczywiście, że jeżeli mamy komunikację publiczną to bardzo dobry rozwiązaniem jest referendum na temat gdzie postawić przystanek. Ale czy nie lepszym rozwiązaniem byłaby komunikacja prywatna, która sama zobaczy, gdzie przystanek postawić najlepiej?
Kurwa dlaczego wy zawsze uważacie, że Polska to jakiś kurwa wyjątkowy kraj na mapie świata, lud o największym zidioceniu na świecie. Panowie my nie jesteśmy gorsi czy głupsi od innych krajów. Zrozumcie to w końcu, skąd wy macie taką niską samoocenę. Znaczy to złe słowo, bo pewnie zdanie o sobie samych macie dobre, ale myślicie, że jesteśmy gorsi od jakichś amerykanów, brytoli, hiszpanów itp?
Byłby to może jakiś kroczek do przodu na zasadzie darwinizmu, troszkę lepsze województwo wygryzłoby troszkę gorsze, ale moim zdaniem tendencja i tak mogłaby być spadkowa, bo:
Teraz nasi władcy nas doją niemiłosiernie, ale jeszcze paru osobom zostało trochę oleju w głowie i jakieś tam minimalne mądre rzeczy robią. Ale oddanie władzy ludziom w demokracji bezpośredniej? Przecież zaraz miałbyś milion zasiłków, płaca minimalna 10000000zł, drukowanie pieniędzy itp. No zrób referendum "Czy dać każdej matce 1000zł?" wiadomo, że tak "Czy tać każdemu po 100zł?" Jasne, że tak "Czy wprowadzić podatek dla najbogatszych 90%?" Większość jest biedna, więc powie, że tak.
To jest pierwszy wariant
Drugi wariant jest taki, że ludzie są manipulowani jak marionetki i głosują w urnach na to, na co im karzą w mediach itp, więc nic się nie zmienia.
Jedyny plus byłby taki, gdyby do jakiegoś małego województwa przeprowadzili się wszyscy liberałowie i tam zrobili państwo minimalne w swoich granicach, to jedyny byłby plus, chyba, że widzisz jakieś inne opcje.
Widze problem w tym, ze obywatele jedynie maja cokolwiek do powiedzenia raz na pare lat. I wole miec cos do powiedzenia na temat wazniejszych rzeczy, niz gdzie postawic przystanek autobusowy.
Czyli ty chcesz, żeby te głosowania nie polegały tylko na przystankach. Przecież to dopiero byłaby katastrofa. Po pierwsze ty sam nie wiesz co jest dla ciebie dobre. Nie jesteś jakims ekonomistą, nie wiesz jakie powinny być podatki na wojsko, na szkoły, na szpitale. Nie wiesz jakie skutki przyniosłyby twoje działania. No ale powiedzmy, że wiesz, że uczyłeś się ekonomii, masz przepis na sukces dla tego kraju. Ale co z tego, skoro na jeden twój głos przypada powiedzmy 5 czy 20 głosów ludzi, którzy nie mają na ten temat pojęcia. Nie wiem jak można mówić, że taki system byłby dobry. Teraz przynajmniej wybieramy osobę, której ufamy i która być może zna się na rzeczy(okej, obecni rządzący to złodzieje ale nieważne). W demokracji bezpośredniej zostawiamy rządzenie krajem dla większości, czyli dla przeciętnych ludzi, którzy gówno wiedzą.
Dzisiaj mamy demokrację bezpośrednią, a jutro socjalizm, no podaj mi jakiś argument, żebym uwierzył, że jak jutro zrobimy powszechne referendum płaca minimalna 3000zł to takie coś nie przejdzie. Chyba, że uważasz, że płaca minimalna 3000zł byłaby dobra, wtedy możesz w ogóle nie odpowiadać na mojego posta, bo nie dojdziemy do porozumienia.
>porównywanie mentalnosci i jakiejkolwiek swiadomości spolecznej przecietnego Szwajcara i przecietnego polaka
no bambo prosba xDD Opowiem Ci pewna historie:
Jest sobie stado bydla i to bydlo tak se stoi caly dzien, wpierdala trawe i sra pod siebie. No i tak sraja i sraja, az zbiera sie duuuuuuzo gowna na lace. Potem sie to gowno zaczyna rozkladac i zostaje duzo roznych malych odpadow gowienek na trawce. I jak sie akurat zdarzy cos takiego, ze jedna krowa stanie dokladnie w tym samym miejscu i sie zesra, to nasra na ten maly kawaleczek gowna.
Zyje juz w tym kraju niestety jakis czas i z doswiadczenia wiem, ze ten maly, obsrany kawaleczek gowna jest ZNACZNIE inteligentniejszy i O WIELE WIECEJ warty niz przecietny polak
ps to prawda
A co z przykladem odnosnie referendum w sprawie placy minimalnej tak jak to podal jako przyklad alien? Niedawno dokladnie takie referendum mialo miejsce w szwajcarii.
@Sura ;
Kurwa nie o to chodzi, że mam tera jakiś nacjonalistyczny ból dupy, że jak możesz obrażać Polaków, ale kura czemu uważasz, że Polacy są głupsi od kurwa jakiegokolwiek innego narodu? Czy to jest jakieś zakompleksienie czy o co chodzi? nie rozumiem
amerykanie nawet nie wiedzą czy księżyc krąży wokół ziemi
co ten polski bul dupy to ja nie xDD
taki drobny przyklad akurat w temacie, w ktorym rozmawiamy
http://kariera.pb.pl/3854159,73069,c...zinowej-stawki
http://www.forbes.pl/szwajcaria-nie-...76799,1,1.html