A do tego podatek - Belki, giełdowy, akcyza na prąd, na kinematografię, ekologiczny. Zwiększenie akcyzy na oleje, benzyne, gaz płynny.
Likwidacja PRAWIE WSZYSTKICH ulg podatkowych, zamrożenie stawek podatkowych, niezwiększanie progów podatkowych i kwoty wolnej od podatku.
Likwidacja waloryzacji emerytur, rozrost biurokracji i urzędników na największa skalę od '89, wzrost ZUS z 300 na 700zł dla prowadzących działalność gospodarczą.
Wzrost bezrobocia z 17 na 20% (z 2001 gdy zaczynali na 2005 gdy kończyli). Nie mówiąc już o tych wszystkich aferach Orlenowskich, Rywina, Starachowickich i dalej już nie pamiętam jakie jeszcze były, bo za dużo ich.
No ale największy sukces Millera to obniżka akcyzy na alkohol. ŻEBY POLSKA BYŁA POLSKĄ!!!
http://www.wprost.pl/F/pic.php?T=new...7&w670=1&brt=1