Temat: Zegarki - rozmowy ogólne

Jestem tego samego zdania. I faktycznie ile osób zwraca na to uwagę ?

Poprawiłem.

Nie rozumiem ludzi którzy noszą g shocki

XDD moth wyjaśnił wam to idealnie, ja was przekonywać nie bede, kazdy nosi to co lubi xD

Ja pierdole.
Prawda jest taka, że nie można mieć samych garniturowych zegarków, ani samych gshockow.

Ani garniturowy się do codziennego chodzenia nie nadaje ani g shock.
Gdy ide wywalić parę browarów z kumplami w miejscach średnio cywilizowanych to nie zaloze Wellingtona, bo go chuj strzeli, biorę g shocka bo się nadaje do tego idealnie i jak po pijaku przywale w coś ręką to będzie nadal jak nowy.
Jak zakładam chinosy, koszule i pantofle w czym smigam 3/4 lata wpada Wellington/Cassio/cos cienkiego i ładnego.
I tyle w temacie, każdy zegarek ma swoje zastosowanie i nie rozumiem czemu to trzeba nadal tłumaczyć.
Tak samo jak ide na basen to nie zaloze zegarka ze skórzanym paskiem, więc znowu gshock, itd.

Spoko, fajny :D
Jedyne co to nie lubię zaokrąglonej szybki

A to spoczi, ogólnie zaokrąglonej nie polecam, wydaje mi się że szybciej się rysuje. I posiłkuję to tym, że kumpel ma. Co prawda nie wiem jak się obchodzi z tym zegarkiem, ale wygląda gorzej niż mój ;d

Bardzo ladny, uniwersalny, ile taki chodzi w sklepie stacjonarnym? Chociaz tobie bardziej by pasował g shock bo jak ty na siłownie, basen czy nawet na piwo pójdziesz w skórzanym pasku xDDD